Strona 45 z 102 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 1012

Wątek: ja_gagaa_

  1. #441
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hey Gaguś!!!
    Widzę, że u Ciebie tyle uśmiechu i optymizmu :P że aż mi się sama buźka śmieje :P
    Pozdrowionka serdeczne od wracającej na forum z podkulonym ogonem AmmyLee :P
    hehe

  2. #442
    enit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem naprawde pełna podziwu!!!! Ja od powrotu z wakacji zbieram w sobie siły , przegladam sie w lustrze( i patrzec nie mogę ) Trzymaj tak dalej !!! poczytam sobie jeszcze pare razy Twój list , może szybciej sie zmobilizuje [/b]

  3. #443
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no tak...i wyszlo na to ze zmorka na diecie.... niestety w moim domu tylko ja na diecie...echh
    tak sobie ino spojrzalam co jest w tym badziewiu co moj pies tak bardzo lubi....
    a moj pies to kulka-ogrom.. niestety tak nauczona zostala ze uwielbia i truskawki i arbuzy i ogorki kiszone...a jak sie nie daje tego co "my" jemy jest gleboko nieszczesliwa...i umie to wyrazic

    ja dzis non-toper przy kompie...zemscilo sie na mnie to ze nie zapisywalam waznych informacji...a do kazdej pracki trza miec "materialy"
    a szykowalam sie do postu na nowym watku margolki... juz tam jest.. jak ktos ma ochote to zapraszam do poczytania
    ja jak zwykle...rano 40 minut aerobow..jedzonko zdrowe
    samopoczucie rewelacja... choc dziwne sny mialam.. brrr.. wole sobie nawet nie przypominac
    zakupilam spodnie.. czarne dlugie juz takie ciut cieplejsze ... mama mi sie smieje ze ilosc czarnych spodni w mojej szafie musi byc stala... i niezmienna... widac musi...hehehe
    a ":doly" koncza sie oj koncza.. tak sobie pomyslalam ze ... nawet powinnam sie zatrwozyc... na okres jesienny to prawie ze nic nie mam
    (zeszla jesien byla w rozmiarze 52 wiec sie nie dziwie )

    wlasnie marudze belluni ze ciezko ... bo wam wszystkim waga w dol idzie...a mnie nie....
    a fakt ze sie postawilo na inne troszke priorytety ( u mnie to budowa miesni i spalanie tluszczu)... nie maja znaczenia... bo zakleta waga stoi....a wszystkim leci... wiec musze sama sie upewniac ze moje zalozenia i priorytety sa sluszne... a przeciez ....sa
    pozdrawiam i leeece

  4. #444
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Gaguś
    Ty pewnie smuklejesz w oczkach... a zakupki jesienne na pewno energii Ci dodadzą
    Podziw we mnie budzisz swoim ogromem wiedzy i nie tylko

    buziaki

  5. #445
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    GAGUŚ nie przejmuj sie tą wagą. Wiesz, ze organizm musi czasami zwolnić. A to na pewno sprawa mięśni. A wiesz, ze lepiej mieć 2kg mięśni niż kg tłuszczu. Także trzymaj sie dzielnie. A biorąc pod uwagę wesołą atmosferę w pracy i przyszłe zakupy to sobie poradzisz.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  6. #446
    malamiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    podporo wielu tu odchudzających się, Gaga-waga niebawem spadnie na pewno . to nie moja mądrość i pewność, ale mądrych ksiązek, rad i czytanych postów.ja mam to juz wklepane do głowy i solidnie cwiczę i stosuję dietę.
    to na pewno miłe i duza satysfakcja nałożyc spodnie w rozmiarze mniejszym.
    powodzenia

  7. #447
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Gaguś, pozdrowionka zasyłam i spokojnego weekendziku życzę.

  8. #448
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no... jeszcze jutro i koniec wolnosci w pracce.... szefowa wraca...i juz wiem co sie bedzie dzialo bo scenariusz powtarza sie co jej urlop ale nic to... mysle ze mnie nie siegnie ,,,a jak siegnie to malo mnie to obejdzie... bede miala inne problemy... a w poniedzialek "dzien sadu" i tak mnie w pracce nie bedzie...
    jutro bede dosc zabiegana... zakupki wyjazdowe..i zakupy na cakt tydzien do domku... bo nie bede miala jak ich zrobic to raz...a dwa... cos trza jesc!!
    cos tam jeszcze wrzoce do " ku pamieci" dzis znow systematyzowalam maretial( normalnie jak w szkole )
    co do jedzenia...mam akcje na tunczyka..serio.... jadlabym go co posilek... i jakos mi sie nie nudzi, a co najwazniejsze oddech wzielam od twarogu ( nosem mi juz wychodzil)

    waga sie az tak nie przejmuje.... wiecie jakie mam nastwienie.jak uzna ze czas to ruszy.....ale tak czasem ( szczegolnie w poniedzialki) to cos czlowieka rwie w duszy......
    tym bardziej ze zapomnialam zamowic nowa a ta moja..to taka jakby jej nie bylo....

    zapomnialam jeszcze o jednym ... nie mam aktualnych badan sanitarnych!! juz tydzien jestem w plecki...tzrymajcie kciuki zeby mi jutro na zakupy lekarz przyszedl... bo jak go nie bedzie...to kicha!! mam pozamiatane ( nie ma to jak dostac ksiazeczke dwa tygodnie przed czasem i "zapomniec")...ta tak wlasnie mam... o wszystkim pamietam tylko nie o najwazniejszych "*******ach"

    sprawdzilam natomiuast polaczenia i dzieki bogu mam fajny szybki pociag o15:22 do poznania hmm z tym szybki to przesadzilam....ale jak nie znajde "dowozu" to nie bede miala wyjscia...
    chopaki sie staraja zeby "tirowke" ze mnie zrobic.. to znaczy zeby zalapac sie i jechac do poznania z dostawcami naszymi...moze mi sie uda tez z przedstawicielami.....
    a jak mamus wyjdzie juz w przyszlym tygodniu to... wezme od jej rodzinnego opieke nad nia.... ( bo o urlopie to bede mogla zapomniec)
    takze mniej wiecej wszystko ustalone.... za dokladnie i tak nie ma sensu bo plany jak plany ...zawsze cos wyskoczy w biegu jestem dobrej mysli
    a teraz zmykam... buziol dla odwiedzajacych i czytajacych...
    ammy podnies nosa bo nie moge ci cmoka w niego dac
    milej nocki i udanego weekendu w koncu to ostatni wakacyjny ...echhh...

  9. #449
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak tak czytam, jak bardzo zalatana jesteś, to się zastanawiam, czemu ze mnie taki leń :P Chyba muszę zacząć Cię naśladować, tj. zacząć dbać o swoje mięśnie, zamieniając mój tłuszczyk w nie, bo z tym u mnie ostatnio ciężkawo
    Ech, z tym tuńczykiem też kiedyś tak miałam

    Pozdrowionka od optymistycznej dziś AmmyLee :P

    Udanego weekendu!!!!

  10. #450
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Gaguś, zasyłam ogromne buziaczki i bardzo cieplutko myślę o Was obu przez cały dzień.

Strona 45 z 102 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •