Strona 6 z 102 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 1012

Wątek: ja_gagaa_

  1. #51
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    sie rozpisalam co???????

  2. #52
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a co tam...to moj watek to naskrobie jeszcze troszke....
    ...,wracajac dzis z pracki w piekielnym upale ( oczywiscie szybko i dlugo bo musialam poodwiedzac koszmarne instytucje pod ogolna nazwa *bank*)...zajelam sie zwyczajowo dziwnymi myslami, przypomnialam sobie rozmowe ze znajomych ze szwecji na temat relatywizmu....( nie pytajcie sie mnie czemu moje mysli zeszly w taki upal na tematy zwiazane z sexem - bo o tym ta rozmowa byla)
    spojrzalam na to z innej strony a mianowicie ze strony zbuntowanego grubasa..( bo takim sie czuje, buntuje sie przeciw wlasnej wadze)
    relatywnie jestem gruba 97 kilo to w koncu mnoostwo ponad norme!!!
    ale z drugiej strony zgubienie 20 kilo to dla mnie samej jest COS... ze nie wspomne o osobach ktore sie o to pytaja i o ich reakcjach...wiec...moglabym powiedziec ze w porownaniu ze styczniem ..jestem chuda( choc mozliwe ze to *lekka* przesada )
    gruba-chuda .. gruba-chuda....
    cale zycie postrzegalam sie przez pryzmat nie tego jak wygladam ( i nie tylko siebie) ale kim jestem, co lubie , co umiem, i nieskpomnie wyznam ze ten obraz misie podobal...
    niemialam poczucia ze jestem grubasem, wbrew pozorom do pewnwgo momentu bylam bardzo zwinna, zawsze skora do psikosow i dzikich kawalow, usmiechnieta i bezmyslna...bo niemyslalam o wadze...
    za wszelka cene staralam sie "niepamietac"..ze rosnie moja nadwaga, ze trzeba cos z tym zrobic bo to sie zle skonczy..
    taka psychiczna obrona przed problemami-zapominanie !! odsuwanie problemu na kiedys tam!!!
    im wiecej ludzi znalam ktorzy jakis tam poziom intelektu mieli, ktorzy cenili w innych otwartosc umyslu , ambicje ...inteligencje..a nie kase, wyglad , ubior czy powierzchowne znamiona bogactwa.tym bardziej zapominalam o takim "malym" problemie jak waga..( z drugiej strony wlasnie wtedy jakos tak naturalnie z lekka chudlam albo trzymalam wage na zasadzie nietycia')
    budzilam sie z tego snu od czasu do czasu.....stojac w sklepowej przymierzalnie ze spodniami do polowy ud...lub wbita w kiecke ktora trzeszczala w szwach ....
    smutnialam, gorzknialam na jakis czas, leczac po kilku godzinach smutek dobrym winem i slodyczami..ale te momenty tez szybko ulegaly "zapomniemiu"
    az przyszedl czas, gdy z waga juz 117 kilo zobaczylam sie na zdjeciach....zobaczylam sie ...i oniemialam, na cale szczecie nie dopadlam wtedy lodowki i jakos juz "niezapomnialam"...tylko rozebralam sie i stanelam przed lustrem...
    i wtedy moje relatywne podejscie do bycia grubasem....opadlo ze mnie...relatywnie czy nie...bylam sloniatkiem ( zmiekczenia uzywam tylko przez wzglad na milosc wlasna)

    przestalam sie postrzegac przez pryzmat tego kim jestem, ale zajelam sie tym jaka jestem!!!
    nie powiem ze teraz nie uzywam tego relatywizmu w postrzeganiu samej siebie...uzywam...ale swiadomie bez zapominania..
    mowie sobie tak jestes gruba, ale walczysz z tym i starasz sie to zmienic.... tak wygladasz grubo, ale czego sie wstydzisz?, jak mialas 117 kilo to sie jakos nie wstydzilas!
    teraz wygladasz o wiele lepiej
    tak zezryj sobie tego snikersa podstawionego pod nos...to podarowane ptasie mleczko w koncu mozesz nikt ci nie zabroni...ale potem nie placz ze waga poszla w gore, i ze kolejne trzy tygodnie bedziesz to nadrabiac a jak juz zrezresz.. to nie mow ze schudlas 18 kilo!!!!...bo schudlas 20 ale dalas d***

    a tych naprawde ciezkich momentach...moze nie checi na slodkie..ale znichecenia wogole....zakladam sobie jakas kiecke z zeszlego lata( najbardziej lubie zakladac te ktora zapieta i puszczona zatrzymuje sie na kostakch i wtedy czuje sie relatywnie taka chuda...ze moglabym pofrunac
    ne wiem jak wy sadzicie...ale ja osobiscie twierdze, ze dobrze uzywany relatywizm to niezy pomysl?? a wy???
    p.s. podziekowania dla pana einsteina za najlepszy dla mnie wynalazek ( na tym etapie na ktorymjestem)

  3. #53
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Gaga!

    Jeszcze do ciebie nie zawitałam i własnie to nadrabiam
    Ale ale widze że ty masz "lekki pioro" wiec na poczytanie całości musze sobie dluzsza chwile zarezerwowac.
    Gratuluje dotychczasowego sukcesu i mam nadzieje, ze i ty mnie podopingujesz... ja juz tak bym chciala zejsc ponizej 100

    Pozdarwiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  4. #54
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    emkr.milo cie widziec....lekkie nie lekkie jak mnie najdzie to pisze....chco czasem sama widze ze to pokretnie tak jakos mi wychodzi..
    a do 10 i nizej dojdziesz...dojdziesz szybciej niz myslisz
    a swoja droga tak przez czysta ciekawosc co oznacza" emkr"????

  5. #55
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    EMKR to moje inicjaly (I imię, II imię oraz 2 pierwsze literki nazwiska) ale jeszcze z panienskich czasów Powinnam zmienic ale sie tak przyzwyczailam i mam taki adres mailowy
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  6. #56
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Gagaa, smieszne, ale prawdziwe. Ja podejmujac decyzje o odchudzaniu powiedzialam mojemu facetowi, ze moglam byc sloniem indyjskim, ale po przemianie w afrykanskiego juz sie nie akceptuje. Indyjskie sa mniejsze (chyba, w kazdym razie jedne sa wieksze)


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  7. #57
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    gagaa Wiesz co - długo, ale bardzo miło się czyta Kurczę, czytam tak o tym relatywizmie, no i łapię się w niektórych momentach, że to brzmi jak moje myśli, podejście do życia. Tylko czasami oceniając się, a nie patrząc na wagę, figurę, coś mi tu nie grało... Niby ludzie mnie lubili, doceniali, ale sama sobie zaczęłam "wmawiać", że przecież mogłabym oprócz bycia ciekawą osóbką (taaa, moja skromnosć :P) być również ładną osóbką... I stąd te niezliczone próby diet, niestety zwykle szybko zakończone "zapomnieniem" a potem zarzuceniem... A potem dopiero przyszedł inny pomysł - a może by tak zmienić styl życia, tj. - odżywiania i ruchu na zdrowy? I tak od ponad 2 miechów AmmyLee chudnie

    emkr - to ciekawe z tym Twoim nickiem :P Bo z moim - Ammy jest podobnie, A jak imię I, M jak imię II, "My" jak początek nazwiska

    Pozdrówka serdeczne!!!

  8. #58
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj czyta sie dlugo to fakt..postaram sie bardziej precyzowac i troszke bardziej konkretnie pisac ....
    ..ale na szczescie nia mamtak co dzien

  9. #59
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, tylko nie zrozum mnie źle - ja naprawdę lubię czytać, a zwłaszcza posty ludzi, którzy wiedzą, co chcą powiedzieć I nie ważne, jak długie one są :P

    Dobranoc!/Dzień dobry!!! :P

  10. #60
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    gagaa pisz ile chcesz i co chcesz bo nie dosc ze to twoj wtek to jeszcze ja osobiscie lubie czytac co piszesz no wlasnie,chyba czas zeby niektorzy postrzegali nie tylko moja wewnetrzna osobke i ladna buzie.czas zeby ktos obejrzal sie za mna bo jestem fajna w calosci a nie dlatego ze wygladam jak slonik afrykanski (albo indyjski) bo tez nie pamietam ktory wiekszy pozdrowienia i milego weekendu

Strona 6 z 102 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •