Strona 47 z 57 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 569

Wątek: Kolejna próba smutnej XXXXL-ki

  1. #461
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za ten dwucyfrowy Sylwester. A owoca na razie jeszcze nie kupiłam, wypłata w czwartek, to chyba jeszcze tych kilka dni poczekam

    Uściski

  2. #462
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Bebe, Ag, Triss - dzięki serdeczne

    Weekend minął mi pracowicie i dietkowo. Jestem z siebie zadowolona, bo jak już pisałam weekendy są dla mnie najtrudniejsze. I te, kiedy jestem w domu i te, kiedy wyjeżdżam. Ostatnim razem dałam się skusić na pitę z warzywami, a tym razem poprzestałam na produktach, które wzięłam ze sobą Kupiłam sobie tylko sałatkę z kiszonej kapustki!
    Dlatego dziwi mnie fakt dlaczego dziś podczas porannego poniedziałkowego ważenia zamiast wagi mniejszej, a przynajmniej takiej samej zobaczyłam o prawie 1 kg więcej?
    Dlaczego tak się dzieje?
    @ dopiero co mi się skończyła.

    Całuski
    !!!!
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  3. #463
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm, a jak z wizytami w kibelku? Może w jelitach masz ten kilogram?

  4. #464
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Triskell
    Hmmm, a jak z wizytami w kibelku? Może w jelitach masz ten kilogram?
    Właśnie, że nie! Aż sama się dziwiłam, że tyle razy podczas tych dwóch dni korzystałam z WC
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  5. #465
    Limonka5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fajnie, że odkryłaś tego słodkiego grapefruita. Podobno grapefruity są doskonałe na odchudzanie, a mnie odrzuca ta ich gorycz, a jak posłodzę, to nie to samo. Muszę teraz poszukać tych zielonych.
    Miłego dnia!!! i wytrwałości w dietkowaniu, a na pewno w styczniu będzie miła niespodzianka przy ważeniu!!! :P

  6. #466
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Limonko - dzięki za odwiedziny

    Wczorajszy dzień minął bez wpadki. Tylko ciepły posiłek (czyt. obiad) zjadłam o wiele, wiele za poźno, bo ok. godz. 20.30 Ale jak tu nie jeść po 18-tej jak się wraca do domu o 20-tej?
    Chciałabym nie jeść niczego po godz. 18-tej, ale w moim przypadku jest to nierealne...trudno! I tak schudnę, i tak!!! :P
    Wczoraj mąż mi powiedział, że troszkę tak na ok 40% zaczyna we mnie wierzyć. Że dam radę, że nie przestanę po miesiącu! No! Jeszcze sam nie wie jak się zdziwi
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  7. #467
    groszek49 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    Gratuluję utraty 7 kg- jak na razie . Ja w ciebie wierzę w 99,99% - tak trzymaj a waga będzie ssssspadała aż ...będzie ci razniej. Pozdrawiam i trzymam kciuki

  8. #468
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Twoje przeczucie troszkę się sprawdziło - unikne operacji, ale czeka mnie leczenie. Dziękuję Ci za te dobre myśli. A był u Ciebie Mikołaj?


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #469
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


  10. #470
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Dzisiaj rano nie wytrzymałam i zważyłam się. Waga wróciła do stanu poprzedniego tj. 103.5. Mam nadzieję, że teraz będzie już pokazywała coraz mniej , a nie coraz więcej
    Wiem, żę może pomyślicie, że to jakieś nienormalne, ale powiem Wam, że jestem z siebie dumna. Wczoraj w pracy był mały poczęstunek i przed moimi oczami wylądowała wielka paka chipsów o smaku sera z szynką. I wyobraźcie sobie, że nie tknęłam po raz pierwszy, nie wiem od ilu już lat, ani jednego chipsika.... nie powąchałam nawet. A będąc już popołudniu w domu i mając po wizycie różnych Mikołajów całą szafkę zawaloną najróżniejszymi słodyczami - nie zjadłam ani jednego
    Za to poćwiczyłam sobie troszkę i potańczyłam

    Buziaki
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

Strona 47 z 57 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •