no i po spotkanku...dzień dobry wszystkim..muszę się wam przyznać..dziś sie ważyłam i nie wiem czy się cieszyć czy co ale waga pokazała równiutko 96 hm...nie wiem co o tym myśleć...no ale oficjalnie ważenie w pon...
dzis ciekawą rzecz usłyszałam troszkę krępującą , ale można byłoby się spierać, a więc: idę parkiem i siedziałą grupka ok 20 mężczyzn w wieku ok 20-22 lata, gdy przechodziłam usłyszałam komentarz"taka ładna tylko,że szeroka" hm...i wiecie co nie poczułam się źle, bo wąska nie jestes ale pomyślałam,że kurde niedługo pracując jak dotąd(nie licząc wpadek ) będe chudła a i tak ładna będe hihi ale ze mnie egoistka co?
buziaki póki co. idę posprzątać troszkę, bo się obijam
(zamęczę was obrazkami )
Zakładki