Buziaki mikołajkowe!
Zyczę duuuuuuużo zdrówka, buziaki
Witaj Sylwuś!
Bardzi się cieszę z tej mikołajkowej wiadomości od Ciebie, że być może uda sie uniknąć operacji
Leczenie farmakologiczne do przyjemności na pewno nie należy, ale zawsze to mniejsze ryzyko i szanaz, że się uda przezwyciężyć to paskudztwo.
Zyczę duzo siły w walce z własnymi słabościami, również tymi dietkowymi
A kaloryjki zwiększaj stopniowo, to wcale nie oznacza że zaczniesz tyc! Jedząc więcej, a za to rozsądniej być może nawet zgupisz pare cm i kilogramów jednak bez jakiś straszliwych strat dla organizmu. Mi np się udaje pomimo że nie mam czasu liczyć i zapisywac a mam wrazenie, ze jem sporo! Oby tylko waga nie wzrastała a będzie dobrze
Buziaczki i ciut spoznione mikołajkowe życzenia
Sylwuś, pozdrawiam cieplutko
cały czas trzymam za Ciebie kciukasy Słoneczko
pogoda w Wawce jesienna, szczerze mówiąc wolałabym już z dwojga złego żeby śnieg padał, a Ty
buziaki
Zgadzam się z tym, co napisała Emkrusia, że przy stopniowym zwiększaniu ilości kalorii może się spokojnie jeszcze okazać, że nadal będziesz chudnąć A miejmy nadzieję, że już niedługo okaże się, że choroba jest przeszłością i można wrócić do odchudzania pełną parą Do ilu kalorii planujesz docelowo ten limit zwiekszyć?
Mocno ściskam a energia dla Ciebie nadal oczywiście płynie
Pozdrawiam i życzę udanego dnia, oczywiście na diecie- nie ma co trzeba walczyć z nadwagą
Sylwus,
cały czas mysle o Tobie,
wiem, ze dasz radę,
trzymaj sie
buziaczki
witaj sylwus!!!!
baaaaaaaaaaaardzo sie ciesze z tego co przeczytalam, i cala soba - ajest tego nie malo wierze ze leczenie uda sie i operacja pojdzie w zapomnienie!!!!
co do dietki to dasz rade w koncu mozna jesc zdrowe rzeczy przy zwiekszonym limicie i nie utyc a chodzisz na basen czy to odpada???
goraco cie pozdrawiam i przesylam buziaki
Troche mi smutno. Wczoraj okazało się, że odwołują zajęcia aqua aerobiku. Było nam wczoraj smutno, bo to najlepsza forma ćwiczeń jaką mogę sobie wyobrazić. Mam nadzieję, że coś wymyślę i pomoge w tym, żeby zajęcia znowu się odbywały...może się uda...
Szakalko - cieszę się, że jesteś!!! Tęskniłam. I miałam wyrzuty sumienia, bo po tym jak na Ciebie nakrzyczałam - znowu zniknełaś Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej?
Animko - dziękuję i mam nadzieję, że lepiej się czujesz
Darkness - dziękuję bardzo.
Emkr - mam nadzieję, że leczenie pomoże. Będę się bardzo starała nie przytyć - pewnie łatwo nie bedzie Kalorie będę zwiększała powoli. Jeśli utrzymam wagę - to już będzie sukces.
Bike - dziękuję...bardzo, bardzo...
Triskell - leczenie trochę potrwa, więc dieta trochę poczeka. Ale zrobię wszystko, żeby nie zmarnować tego co już osiągnełam. Chciałabym zjadać około 1800 kalorii. Lekarz radzi 2000-2200 kalorii. Ale wydaje mi się, że to duzo.
Groszku - dziękuję
Izary - dziękuję, że o mnie myślisz...
Agulko - zdrowie jest najważniejsze - dieta jest na drugim miejscu. Basenik chwilowo zawieszony
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Zakładki