Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Właśnie jestem nad naszym polskim morzem...nareszcie odpoczywam. Pogoda jest bardzo zmienna.Raz pada, a raz jest ciepło i przyjemnie.
Podysłam wam zapach morza i wspaniały szum fal. Byliśmy nad morzem późnym wieczorem...było cudownie. Tak cicho, turystów brak i tylko było słychać szum fal i ten księżyc odbijający się w falach Takie morze lubię najbardziej. kiedy nie ma tłumu ludzi i morza zatrzymać się na chwilę. Mam wtedy wrażenie, że świat się zatrzymał. Takie chwile skłaniają mnie do refleksji.
Cieszę się, że tu jestem i strasznie mi żal, że musze wyjechać za kilka godzin.

Przesyłam buziaki...


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Rewelko, az mi zapachnialo slona woda z Twojego posta
Ciesze sie ze wypoczywasz, zapamietaj te chwile na caly rok albo az do nastepnego wyjazdu. Rozkoszuj sie chwila i jeszcze nie mysl o powrocie do domu.
Pozdrawiam Cie serdecznie!

SŁOIK Koniecznie słoik Piasek na dno, kawałek fali i zapach wiatru Na zapas ..

Sylwuś ciesze sie że odpoczełaś ...ja też uwielbiam morze..
W tym roku nie byłam ale dostałam muszelki od znajowych
Buziaczki

Udzielił mi się ten nadmorski klimat :P
Normalnie słyszę szum fal i powiew morskiej bryzy

Hihi spodobał mi się pomysł ze słoikiem....szkoda ,że wcześniej na to nie wpadłam bo bym miała małą prośbę do Ciebie
A tak poważnie to bardzo się cieszę ,że się oderwałaś i mam nadzieję taką Cię zastać już niedługo!
Tęsknię bardzo!

Hi rewelko, to wspaniałe, że mogłaś się morzem podelektować. :P

Witaj Sylwus!

Ciesze sie ze choc troche odpoczelas
Morze, eh jak ja dawno tam nie bylam...
Mam nadzieje ze jutro sie zobaczymy i podzielisz sie wrazeniami

buziaczki

szkoda, że nie udało nam się spotkać ani w gdańsku, ani tutaj w wawie
no nic - nie ma co rozpaczać - może kiedyś się znajdzie jakaś inna okazja

No na pewno się znajdzie okazja, w grudniu we Wrocławiu.

Rewolucjo - super, że chłoniesz morze i ładujesz nim sobie akumulatorki.

Uściski