Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

hehe ja sobie zaszaleje i zobie dzis diete bez posilkowo tylko plyny CIekawe czy mi sie uda, bo ostatnio mi nie wyszlo, ale moze dzis Podobno takie 2 dni przeglodzenia sa zdrowe Tak wiec dzis dieta papierosowo-plynowa POZDRAWIAM

galeq - a nie lepiej zrobić sobie własny wąteczek?
Tam mógłbyś napisać coś o sobie - wiek, waga, wzrost,
jakie masz pomysły na odchudzanie itp.
Jeśli nie chcesz więcej o sobie zdradzić, nikt nie będzie Cię
do tego namawiał. Po prostu napisz co u Ciebie słychać!
To co, powstanie nowy wątek Twojego autorstwa?

Sorki rewolucjo, że tak się u Ciebie szarogęsimy :P

Wspaniały Serniczek Agemy

U siebie też wkleje...a co...


Sernik z kokosem

Ciasto: 30 dag. Mąki
10 dag. Margaryny
10 dag. Cukru
1 łyżka smalcu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajo
2 żółtka

Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i włożyć do lodówki. Białka zabezbieczyć- będą potrzebne do sera.

Ser: wszystkie składniki dokładnie zmiksować.

1 kg sera
Idea (ja robię z takiego sera w wiaderku, może być to normalny ser zmielony, ale sernik będzie inaczej smakował, polecam spróbowanie róznych serów do tego wypieku)

1 szklanka cukru Idea ( ja tę ilość mniejszam, albo dodaję słodzik przeznaczony dla diabetyków, ale specjalny, przeznaczony do pieczenia, nie do słodzenia herbaty)

2,5 szklanki mleka Idea ( ja daję 1,5%)

1/2 szklanki oleju
4 żółtka
2 jaja
Cukier waniliowy
1 budyń śmietankowy

Wszystkie składniki miksuję mikserem. Bez uwzglądniania kolejności, bez ucierania, wszystko na raz do miski lub gara i wio!!!!

Piana kokosowa: 1/2 szklanki cukru
6 białek Idea (pozostałych od ciasta i sera)
20 dag. Wiórek kokosowych
Białka z cukrem ubijamy na sztywno, do ubitych białek dodajemy wiórki kokosowe i delikatnie mieszamy. Idea (pianę przygotowujemy tuż przed samym zapieczeniem)

Ciasto rozwałkować i wyłożyć na dno blachy, na ciasto wylać ser Idea ( dokładnie.... wylać bo ser jest jest bardzo rzadki) Piec w temperaturze 180 stopni przez 60 minut, pod koniec pieczenia wyłożyć pianę wymieszaną z wiórkami i upiec na złoty kolor.

qaleq też jestem za twoim własnym wątkiem.

Serniczek jest wspaniały, więc polecam.
I czy mogłabym Cię prosić o kolejne zdjątka Rewolucjo? [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]+

Już za Tobą tęsknię

Sylwuniu,

pniewaz chyba najwięcej natrzaskałaś fotek, moge się też usmiechnąć o ich przesłanie??


Pieknie proszę: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Rewolucjo co to jest tajemnicza IDEA w przepisie, bo ja znam tylko taką sieć telefoni komórkowej

Agnimi - Mam nadzieję, że jakoś strasznie Cię nie rozczarowałam Co do serniczka tak się chyba nazywa serek, którego używa Agema do robienia sernika, ale można użyć innego.

Emkr - ja też się cieszę, że mogłam Cię poznać. Dziękuję za te wszystkie miłe słowa Spotkamy się - przecież mieszkamy tak blisko siebie

Katharinko - ostrożnie z tymi komplementami Owszem czasami oddycham ale rzadko się to zdarza Ja poprostu biorę życie takie jakie jest Skoro jestem gruba to nie udaje, że tak nie jest.

Galeq - ja nie prosiłam, żebyś pisał jak się nazywasz. Skoro piszesz w moim wątku chciałam poprostu dowiedzieć się ile warzysz, ile masz wzrostu,od kiedy się odchudzasz, w jaki sposób to robisz. Dlaczego się odchudzasz skoro uważasz, że to nie ma sensu Głodówka to kiepski pomysł. Jedyne co przyniesie to efekt jojo.

Triskell - jak to która? Ta największa Byłam w białym sweterku i czarnych sponiach Dziękuję za te miłe słowa. Tyle ich ostatnio usłyszałam, że chyba pęknę Bardzo się cieszę, że zapisałaś się na ćwiczenia. Będziesz po nich jeszcze piękniejsza.

Usiak - zapraszam do Warszawy Może Ci się spodoba

Wanilo - ty chudłaś myjąc oknaa my się objadałyśmy Myślę, że następnym razem też będziesz na spotkaniu.

Izary - owszem zdjęć jest sporo

Co do zdjęć ze spotkania. Obiecuję, że wyślę je wszystkim, ale dopiero jak znajdę czas, żeby je zmniejszyć, bo takie duże to nie zmieszczą się w maila. Postaram sie to zrobić jak najszybciej

Spędziłabym weekend w takim samotnym domku w górach Ciekawe kiedy będę miała okazję to zrealizować

Miłego dnia

Oj Rewolucjo też bym poszalała, a co to ma znaczyć to rozczarowanie, jesteś świetną dziewczyną!

To ja dodaję jeszcze swój adres, tak w kwestii tych zdjęć [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A jesli chodzi o ta Ideę, to wydaje mi się, iż jest to transkrypcja emotikonka z żarówką (tzn. ktoś na jednym wątku go używał, ktoś inny skopiował i wtedy emotikony kopiują sie jako słowa. Tak podejrzewam, bo sama parę razy kopiowałam coś, gdzie było "Smile" ) Ale można spróbować wrzucić telefonik zamiast tego, bo są nisko kaloryczne i fajnie chrupia miedzy zębami.

Toż ten sernik to czysta rozpusta! Pół szklanki oleju??? Jeden kawałek, to i owszem, ale przecież gdybym ja taki upiekła tylko dla mnie i mojego męża, to na jednym kawałku by się nie skończyło Może kiedyś, jak schudnę już na tyle, ze od czasu do czasu będę sobie na taką rozpustę mogła pozwolić (no i oczywiście jak będę miała biały ser w jakiejkolwiek postaci). Tak czy owak - skopiowałam, dzięki

Rewolucjo, ja już obgadałam z Joasią kwestię "Która to jest Rewolucja?" I jednak dobrze na początku myślałam, ale potem Flakonka napisała mi że na ostatnich zdjęciach obejmuje się z Bike, a do mnie zdjęcia dotarły ewidentnie w innej kolejności i ostatnie to były te z Tobą Teraz już wiem. Faktycznie, nawet na tych zdjęciach (czyli bez trzeciego wymiaru) wyglądasz na wulkan energii, i to bardzo fajnej energii... a zresztą po rozmowie z Tobą przez telefon wiedziałam już, że taka właśnie jesteś I tym bardziej żałuję, że na tym spotkaniu mnie nie było i nie miałam okazji Ciebie poznać osobiście.