-
Przepraszam że sie nie odzywam, ale poświetach nie miałam internetu, potem wszystko chodziło oprócz diety.pl, nie chciało sie logowac, a teraz mam dołek ... a nawet dół, źle sie czuje i w ogóle jest do bani.
Po świętach nie przytyłam ani grama,tak sama byłam w szoku... wtorek miałąm przymusową głodówke bo czymś sie zatrułam, potem tez dieta wychodziła ok, dużo spacerowałam itp, ale weekend spedzałam całkowicie sama zamknieta w 4 scianach i niestety odbiło sie na jedzeniu, bo nie liczyłam kalorii. Dzisaij już nie przekroczyłam 1000, ale czuje sie nadal fatalnie, a do tego miałam dzisaij zaliczenie i ledwo co sie wykaraskałam, wszystko byłoby ok gdyby nie to, że poszło mi źle bo mam wade wzroku i to dośc sporą i nic nie moge poradzić na to że wiele rzeczy nie widze wyraźnie... nawet w mikroskopie
Moje nastroje ostatnio to istna huśtawka i jakos sobie nie moge poradzić sama ze sobą...
Jutro mam ostatni zabieg z kwasami - 50% troche sie boje... miał być wcześniej ale nie wyszło, dlatego ide jutro
Czekam na soczewki (chociaż nawet oko mam niewymiarowe ) chociaż mama stwierdziła że wyglądam smiesznie bez okularów
W piątek mam tez umówioną wizyte u fryzjera... sama nie wiem co mam zrobić z tymi moimi włosami, sa cholernie długie i chyba troche za ciężkie. Też sie boje, żebym nie wygladała jeszcze gorzej niz teraz... a da sie w ogóle nie lubie zmian, ale wiem, że musze i powoli to wszystko zmieniam...
kończe bo was zanudze i zaczynam filozofować...
Rewolucjo, izulaa, tiarko, triss dzięki że o mnie pamiętacie :*
Chyba zaraz pójde spać, to najlepsze lekarstwo na wszystko...........................
-
Oj widze karmeneczko, ze teraz Ciebie to dopadlo - ja niedawno tez mialam taki kiepski humorek. Przykro mi z powodu oczek. Moze sprobuj pocieszyc sie ta wizyta u frzyjera, przeciez kazda kobietka to lubi trzymam kciuki i zycze powodzonka
-
Karmenku, mam nadzieję, że od fryzjera wyjdziesz bardzo zadowolona ze swojego nowego "image", a nowe soczewki pomogą uniknąć w przyszłości takich problemów, jak ten ostatnio
Ściskam i trzymaj się jutro na tych kwasach
-
Karmenko mam nadzieję, że wizyta u fryzjera była udana i poprawiła Ci humor
-
Dzisiaj nie jest za bardzo lepiej...
Byłam po soczewki, już mam je na oczach ,a mama powiedziała że wyglądam śmiesznie
a potem pyta sie mnie czy nie mam innego ubrania bo to jest opięte ;( ja wiem, że jestem okropnie gruba i brzydko wyglądam, ale nie musi mi tego przypominać ;(
W tych soczewkach to jakoś dziwnie widze, wszystk o mi sie troche większe wydaje, a już napewno JA!!!!!!!!!!!!!!!!! ;(
Kwasy piekły jak .................... ale juz jest nawet ok, wyglądam dośc smiesznie dzisaij i nie mge iśc na impreze, ale ja chyba nawet nie mam nastroju, jak taki klocek wygląda jak tańczy...no porazka, nie nie pójde.
Fryzjer dopiero w piątek, ale naprawde jak sie dzisiaj zobaczyłąm w tych soczewkach to watpie ze ja moge wygladac łądnie
A kurde do bani jest ....
Dzięki Wam że mnie słuchacie (czytacie) :*
-
Karmen bardzo mi przykro cztac, ze jest Ci zle. Przechodzisz chyba okres ktory ja przechodzilam miesiac temu. Wszystko sprawialo mi pprzykrosc i trudno mi bylo poradzic sobie ze soba. Pamietaj slonko - mama na pewno nie chciala sprawic Ci przykrosci, czasami ludzie nie wiedza co nas moze zabolec.
Co do soczewek to na pewno troche przesadzasz przez chandre...
Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej Moze sie sptkamy po dlugim weekendzie? Abo w ogole spotkanko wroclawskich forumek zrobimy?
Buziaczki :*
-
Dzisiaj jest już lepiej, ale to chyba za sprawą zakupów coprawda jak widze te wszystkie śliczne ciuch y w rozmiarach 34-38 to mnie ściska normalnie....
Ale kupiłam sobie wreszcie!! pierwszy raz w życiu okulary p/słoneczne
MIerzyłam też faje spodnie...rozmiar 44 był ledwo dobry... pani powiedziała że ta rozmiarówka jest bardzo zaniżona albo zawyżona, nigdy nie wiem a nie pamietam co mówiłą, w kazdym razie normalnie byłby to 2-3 numery mniejszy rozmiar...już byłam załamana ale chciała mi udowodnić to i dała inne spodnie rozmiar 38 i były dobre to mi troche ulżyło. Co prawda to 38 było z lycrą , wiec troszke sie naciągneły, ale i tak mi ulżyło...
Wczoraj kosmetyczka powiedziała, że dostaje jeden zabieg z kwasami gratis i ide na niego w piątek, bo faktycznie są jeszcze ślady
Tiarko spotkanie to naprawde świetny pomysł
Buziaczki
-
Karmen bardzo ciesze sie, że dzis lepiej Co do spotkanka Ali tez wyrazila entuzjazm
-
Karmenuś, przesadzasz. Wchodzisz w spodnie nr 38 a Ty piszesz, że jesteś "okropnie gruba" i jesteś "klocek"??? Może bluzka faktycznie była na Ciebie za mała, w końcu jakikolwiek mamy rozmiar, nawet bardzo malutki, to ubrania mogą być o rozmiar od niego mniejsze, prawda? A do soczewek po prostu jeszcze się nie przyzwyczaiłaś, ale na pewno będzie dobrze.
Główka do góry i spójrz na siebie trochę bardziej przychylnym okiem . I pomyśl, jakimi szczęściarami jesteście z Tiara i Ali, że wkrótce się spotkacie i jak bardzo Wam tego zazdroszczę
Uściski
-
Karmen jak się do czegoś przyzwyczai przez lata, np. okularów czy fryury to potem może się taka duża zmiana wydawać śmieszna, a to wcale nie znaczy , że wyglądasz brzydko, tylko inaczej .
Pozdrawiam i zyczę bardziej pozytywnego spojrzenia na siebie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki