Wątek: Młoda Meżatka(fotki slubne 144 st.) :D

Foczko, miłego weekendu!

Kupiłam sobie w koncu jenasy
I to o numer mneijsze niz zawsze, bo 44 a nie 46 i zpaoinaja sie ladnie, nawet pasek musze nosic ;] heh. Jendka cos sie zmienia. No i masuje sie i kremuje intensywnie teraz

O ho ho ho...no to gratuluje...to jest dopiero fajbne uczucie jak kupuje sie mneijsze ciuszki super lezace....

Tylko potem taki problem ze znow beda za duzo ale to taki malutki nic nie znaczacy problemik

Pozdrawiam!

Hej Foczko, strasznie dawno mnie u Ciebie nie było.
Przede wszystkim gratuluję spadku wagi Twoje bilansowe pomiary są imponujące i motywujące. I az mnie skręca z podziwu kiedy patrzę, ile ćwiczysz
Napisz koniecznie za pare dni, jak Ci się sprawuje Liposyne Vichy. Pamietam to mazidło jak przez mgłę, kupiłam chyba rok temu, czy dwa - wtedy, kiedy pojawił się na rynku. Coś mi w nim przeszkadzało, chyba drażniła mnie konsystencja, a może zapach? Nie pamiętam.
Teraz od 2 miesięcy uzywam Dermedica. Najpierw Lipidio End, a teraz Cellu End2 - i jestem całkiem zadowolona. Także z ich ceny - tuba na Allegro kosztuje ok. 35 zł, a schodzi mi tego strasznie dużo, bo z uporem maniaka pastuję się 2 razy dziennie. Kusi mnie również nowość Vichy Lipostretch (chyba nie przekręcam), który ponoc jest zrobiony z myślą o kobietach odchudzających się: ma nie tylko działać antycellulitowo, ale i ujędrniać skórę. Myslę, że w kwietniu sie testowo na niego przesiądę, na razie czekają na mnie jeszcze 2 tuby Dermedica
Trzymaj się ciepło i walcz dzielnie!

Miłej niedzieli!

Foczko Vichy(mimo ze troche drogie) jest naprawde dobra firma Ja jakis rok temu zaczelam uzywac kremu ******l fix 1 i toniku do twarzy(tez vichy) i rezultaty sa swietne Te kosmetyki sa bardzo wydajne i maja fajna konsystencje.Teraz wlasnie czaje sie na ten balsam,ktory Ty kupilas Pozdrawiam i zycze milej niedzieli.

dziękuje Foczko za pamięć gratuluje mniejszego rozmiaru spodenek aż zazdroszcze miłej niedzieli pozdrawiam

Jeż spadł, można świętować zrzucenia pierwszego 10 kg

Witaj Foczko!!!

Gratuluję Ci przeogromnie tych 10 kilosków i świętuję wraz z Tobą...tyle,że po drugiej stronie ekranu

A tak poza tym to zazdroszczę Ci tych nowych,mniejszych spodenek jak diabli...

Całusiam :P

Ahm i dizs byl basen 20 basenow czyli 40 dlugosci czyli 1 kilometr.(30 minut) Malo bo mnie ludzie irytowali, niezly tlum byl. Bylo jeszcze 15 min sauny, masaze i ogoolnie 2h ruchu w basenie