Witaj Izuś
Niezapominajkowo wpadam z usmiechem do Ciebie i pozdrowionkami
jak tak czytalam o kuligu to sobie uświadomiłam, ze ostatno byłam na takim z 10 lat temu.. oj trzeba to nadrobić, choć chyba w przyszłym roku, bo na Pomorzu sniegu nie ma już, powoli czuć wiosnę i niech tak zostanie!bo tęskno mi do niej bardzo
Izunia dzięki za to, ze jestes ze mną, tez gdy upadam.. ale walki nie przerwę.. buziaczki!miłego dnia
Zakładki