Wątek: Chcę znów nosić 40. Pomocy!!!!!

Hi Izary, pewnie, pewnie, że ok, poczekam aż z pracki wrócisz. Już dawno się tak nie uśmiałam ze zdjęcia, które właśnie na swoim wąteczku odkryłam od Ciebie. :P To był strzał w dziesiątkę, moje koniowe lubienie i głowa pełna wrażeń basenowych. Jeszcze mi się buzia uśmiecha, chyba zrobię sobie z niego tapetę. :P :P :P

IZARY ogarnął mnie smutek.....bądź dzielna!!!

Izaruś, przesyłam kolejną dużą paczuszkę z energią, trzymaj nam się mocno.

Uściski!

Trzymaj się Iza, pozdrawiam

Witaj Izunia.. gorąco Cię pozdrawiam

Izuniu, wszystko co jest możliwe do powiedzenia w takich chwilach dziewczyny już powiedziały i ja się również pod tym podpisuję.
Od siebie dodam tylko, że przesyłam Ci całą moc pozytywnej energii i uśmiechów!!!

Trzymaj się Izuś!

Cieplutkie pozdrowionka

witam, ogromnie diękuję za odwiedzinki i wszystkie ciepłe słowa i mysli skierowane w moim kierunku, baardzo baardzo ich potrzebuję,

mam na koncie kolejną ciężką noc, ale wczoraj co mnie zupełnie zaskoczyło, mimo tego całego stresu, mimo @, wsiadłam jednak na rower, co prawda nie była to godzina jak zwykle ale 40 min, i mobilizowana troszkę przez Belle, ( choć daleko mi do niej, jak z Ziemi na księżyc) zrobiłam ich całe 30, co jak na mnie to nie lada wyczyn,

A dzis rano udało mi sie zrobić 40, a potem 10 min trening z Cindy, i zaraz potem na dwójce 10 min Pilates.

Mam nadzieję, ze wieczorem tez bez oporu zaliczę rower i brzuszki mimo przyczepionej do mnie od południa migreny.

Muszę jeszcze wykonać kilka niezbędnych prac domowych, bo jutrzejszy dzień na pewno mi wypadnie.

Ale jeszcze chciałabym Was poodwiedzać, wybaczcie jeśli nic nie napiszę, ale przynajmniej poczytam.

Nie wiem czy jestem w stanie coś sensownego dziś pisać.

Jeszcze raz dziękuję Wam kochane.

Pozdrawiam

Hi Izary, gratuluję ćwiczonek, a skoro @ masz, to gratulki Ci się podwójne należą. To wspaniale, że udaje Ci się robić ćwiczonka właśnie rano. To z pewnością najlepsza pora dnia, bo możemy się rozruszać na cały dzień. Żałuję mocno, że mnie się to nie udaje, dlatego też postanowiłam zapisać się na basen. I jak pilatesik spodobał Ci się? Pozdrowionka.

Hi Izary, cieplutko myślę o Tobie.