No dotarłam do siebie, ale od samego rana nie mogłam wejść na ostatnia strone i cokolwiek napisać, bo wyświetlał sie błąd na stronie i byl tylko biały ekran,
och, jak ja lubie takie wiadomości i gratulacje,
radośc jest podwójna kiedy tyle zyczliwych duszyczek cieszy sie razem ze mna,
no i znów udało mi się wepchnąć na podium
Anikasku, trzymajmy sie mocno, zebysmy nie spadły ,
a tak w ogóle to mnie jeszcze pamietasz?, dawno Cie nie tu nie było
dzis rano obyło się bez wiekszych ekscesów, ale myślałam że jest sobota i nie muszę tak rano wstawać, musiałam sobie przeliczyć dni
niestety przyznaje sie do wczorajszego zaniedbania ćwiczeń, byłam ogromnie słaba, mam nadzieję, ze dzis to nadrobię,
Gosiu, dziekuję za gratulacje i życzenia miłego dnia, od rana nie ma innego wyjścia musi byc miły, choc nos zaczyna odpadać,
Ajaczko, trzymajmy sie dzielnie dalej i nie poddawajmy, musimy swiecić przykładem
Bellus, cieszę sie ze zdjęcia dotarły, no i ze Syluni sie podobaja, a tak a propos, która z Was jest tym rannym ptaszkiem? Oj przyda się ta witamina C, przyda, bo muszę przeciez byc w formie.
Jolu brawo dla Ciebie za to, ze udało Ci sie poćwiczyc, no i ciągnijmy się dalej za uszy, żeby dojść do takiej perfekcji jak Gosikmt,Bella czy Emkrka, zdj ęcia dziewczyn postaram sie wysłać w jak najszybszym czasie, a dzidzius przesliczny,
Oczywiście gratuluję też przekonania wagi, ciekawe co zadziałało, zaklęcia, czy strachy?, w sumie to niewazne, cieszmy sie jej spadkiem
Kath, no dobrze kochana ze jesteś, bo juz oczyska wypatrywałam za Tobą,
jeśli chodzi o synka, to myslę, że ja jestem z niego dumna najbardziej,
Patti, mamy ten sam wynik, budujące to nieprawdaż?, A Kacper juz niejedno serce złamał,
Agnimi, ja tez mam króciutkie włoy, ścięłam z długich takich prawie do pupska, wtedy to była zmiana, a teraz planuję zmienic kolor....ciekawe jak mi wyjdzie,
Emkrko- bardzo mi miło usłyszec gratulacje z Twoich ust, ale Ty powaliłas wszystkich na kolana swoim wynikiem, chyle czoła, Brawo, brawo, brawo
Zakładki