Strona 124 z 146 PierwszyPierwszy ... 24 74 114 122 123 124 125 126 134 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,231 do 1,240 z 1456

Wątek: Nowy początek

  1. #1231
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Cześć Pattinko
    Nocną wpadką nie przejmuj się wcale . Najwazniejsze, że znowu jesteś na diecie . Bez takich wpadek chyba dostałybyśmy świra.

    Nie wiem czy tak powinno byc, pewnie większość dziewczyn się ze mną nie zgodzi, ale uwazam,że co jakiś czas przy tak długofalowym odchudzaniu należy zjeść coś grzesznego , tak na poprawę humoru lub w nagrodę za dobre zachowanie hii hiiiii.
    Zawsze wyznaczam sobie cele odchudzeniowe i co jakiś czas, kiedy osiągnę założoną wagę, pozwalam sobie na przyjemności : lody i takie tam głupstewka

    staram się wliczyć je tego dnia w dietę lub nieznacznie ją przekroczam. Bardzo lubię sery i słodycze dlatego, żeby nie wpaść w szał jedzenia, od czasu do czasu sama je sobie serwuję.
    Podstawą sukcesu jest stanowczosć , robię to tylko od czasu do czasu .

    Buziaki H

  2. #1232
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Koniecznie musimy zorganizowac jakieś spotkanko w Sosnowcu Juz nie moige się doczekać

  3. #1233
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Acha! zapomniałam napisać, że w święta trochę pogrzeszę

  4. #1234
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    być może faktycznie co jakiś czas można zjeśc coś grzesznego ( ja osttanio same grzeszne rzeczy jem :P ) ale nie na poprawę humoru, bo właśnie tego się mamy nauczyć, zeby sobie humoru jedzeniem nie poprawiac

  5. #1235
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Patti popieram pomysł Goszy

  6. #1236
    antidotum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!!! Oby już ta wpadka nocna się nie powtórzyła. Pozdrawiam.

  7. #1237
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Pattiku trzymaj sie dzielnie u mnie też przez nauke pojawiają sie grzeszne rzeczy, ale staram sie z tym walczyć, a co do mojej maturki, to temat sobie uściśliłam do holocaustu wobec dzieci i dzieci wobec holocaustu, oddałam już długaśną bibliografie, a teraz czekam na jeszcze 2 książki i zabieram sie porządnie już za plakat i za treść mojej prezentacji, będzie dobrze
    trzymam kciuki za Twoją magisterke na pewno super wyjdzie, pomimo trudności pozdrawiam

  8. #1238
    niuniareks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Grębów
    Posty
    13

    Domyślnie

    Pozdrawiam

    _______________

    jest mi smutno

  9. #1239
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znów dwa dni na uni, ale... dogadałam się z promotorką Ta praca w nowym kształcie będzie moim zdaniem baaaardzo nudna i baaaardzo długa, ale jeśli jej zdaniem tak ma to właśnie wyglądać to ok. Nie będę z nią wojować, chcę tylko jak najszybciej mieć to za sobą

    Dieta tak sobie- nie najgorzej, ale było trochę za dużo pieczywa- jak to zwykle na "wyjazdach" . Od jutra spowrotem na właściwe tory. Strasznie przybija mnie też ta niekorzystna zmiana pogody, czekam kiedy znów będę mogła cieszyć się słonkiem w całek krasie

    Balbinko- no proszę jaki ten świat mały

    Psotulko - pamiętałaś, że uwielbiam cyklameny !!! Milion buziaków za nie!!!!

    Neti - ja słynę niestety niechlubnie z takich dietowych wpadek Ale cały czas się podnoszę, bo wychodzę z założenia, że w końcu kiedyś się uda

    Agnimi - też tak uważam. Wiem, że nerwy bardzo psują mi dietowe założenia, muszę się więc nauczyć panować nad odruchami, które mam, gdy się zdenerwuję Powinno mi się to udać, wierzę w to

    Katharinko - wyciągnęłam wnioski, oj wyciągnęłam Walczę nadal! Chcę mieć 5 za 9

    Hindi - ja od czasu do czasu też pozwalam sobie na małe co nieco w nagrodę. Nie to jest jednak problemem, tylko fakt, że rozładowuję napięcie żarciem To mnie gubi, muszę chyba potraktować siebie jak psa Pawłowa i wyrobić inne odruchy

    Goszu - jestem jak najbardziej ZA!!! Koniecznie musiym ustalić jakiś termin

    Fla - no właśnie, musimy zwalczyć te odruchy, że jak smutek lub nerwy to rączka automatycznie sięga po jedzenie Gdy się nam to uda, to 3/4 pracy nad sobą mamy z głowy (zbędnej wagi też )

    Lunko - no to nie pozostaje nam nic ninnego jak tylko wybrać jakiś termin

    Anti - będę się bardzo starać

    Skiereczko- teraz, po tej rozmowie z promotorką jestem już lepszej myśli. Teraz muszę się tylko zebrać do tej nudnej, monotonnej roboty, bo w nowym kształcie ta praca przestała być dla mnie intelektualną przygodą i wyzwaniem, a stała się nudną, bezsensowną i nierozwijającą pisaniną No ale trudno, skoro pani profesor właśnie TAK wyobraża sobie pracę magisterską to w porządku, nie ma sensu z nią walczyć, bo to i tak nic nie da A tych prac i tak potem nikt nie czyta. Taka robota głupiego

    Gosiu - główka do góry, ten dół musi minąć... Jeśli nie słonko i wiosna, to specjalista na pewno pomoże. Nie trzeba tak cierpieć.... Przesyłam Ci milion dobrych myśli i uśmiechów oraz duuuużo pozytywnej energii


    Moc uścisków dla Was wszystkich!

  10. #1240
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •