-
witam
życzę słonecznej niedzieli
-
serdecznie pozdrawaim
-
-
pozdrawiam
-
I jak tam u Ciebie, duszyczko?
-
I wreszcie się poznałyśmy Niesamowita historia, mijałyśmy sie na korytarzach przez 4 lata szkoły średniej
Dobrze,że mam pamięć do twarzy
Przeczytałam przed chwilą pierwszy Twój wpis, i wyobraź sobie,że ja przechodziłam dokładnie to samo I pomysleć, że gdybyśmy się znałay wtedy dużo łatwiej byłby nam przez to przejść...
No ale teraz możemy się spotykać i sobie naklnąć A co wolno Nam
Musimy się częsciej spotykać i powiem Ci jak sobie poradziłam z tym wszytkim. Zabrało mi całe 4 lata trwania przez okres studiów. No ale to jest oddzielna historia
czekam na odzew [/b]
-
Cześć Pattinko
Dzięki za odwiedzinki ,
mam nadzieję, że w Sfinksie byłaś grzeczna
Mimo wszystkich przeciwności - milego pisania pracy na pewno będzie ok
Buziaki H
-
Ufff, w końcu skończyłam sprzątac Od samego rana "jeździłam na miotle", ale każdziuteńki kąt, bibelot, książka, listek w kwiatku w moim pokoju został odkurzony i umyty Na takie gruntowne porządki czeka jeszcze reszta mieszkania, ale ponieważ okna są już pomyte jakoś to pójdzie
Nie wiem ile ważę, w tym feworze porządków zapomniałam się rano zważyc - jutro to nadrobię, ale podejrzewam, że nic nie schudłam , mimo, że wczoraj byłam z Optymistką i jej synkiem oraz pieskiem na długim wiosennym spacerze po lesie
W sobotę na spotkaniu było na prawdę super Bardzo się cieszę, że poznałam Gosię i Beatkę
Lunko - po świętach nie ma odwołania
Psotulko - dziękuję za śliczne kwiatki
Anikasku - pracę piszę, idzie to powoli, bo teksty muszę interpretowac bardzo dokładnie, a więc częstokroc słowo w słowo Robię to jednak systematycznie, a gdy coś się robi, to się zrobi Twoje pertraktacje w mojej sprawie z Duszkiem dają najwyraźniej efekty Co do tego spokoju... Chyba juz po nim... Czuję taki dziwny, podskórny niepokój, nie wiem dlaczego.... Nie pomaga mi to niestety w diecie
Niuniareks - mam nadzieję, że i Tobie weekend i niedziela minęły miło i spokojnie- zaraz pobiegnę sprawdzic
Agnimi - jak minął Ci Słonko weekend? Dołek, mam nadzieję, jest już zasypany
Belluś - jak u mnie? hmmm, generalnie nieźle, choc ten dziwny niepokój, który od soboty czuję bardzo mi przeszkadza. Cieszę się jednak na Święta- brat przyjedzie, rodzinka będzie razem, fajnie będzie
Gosiu - to jest jakieś przeznaczenie normalnie Jaki ten świat mały... Ale to cudowne Bardzo chętnie poklnę z Tobą na stara szkołę i dowiem się jak poradziłaś sobie z tym, z czym ja do tej pory nie moge się uporac. Na pewno nie bez przyczyny spotkałyśmy się tu na forum, mimo, że przez 4 lata mijałyśmy się bez słowa w szkole
Hindi - w Sfinksie byłam grzeczna, choc miałam ochotę na sałatkę skończyło się na drinku, potem było troszkę gorzej, no ale to tylko w sobotę tak sobie pozwoliłam Pracę piszę i jak na razie idzie mi całkiem nieźle, oby tak dalej
Buziaki!
-
Hej Basiu
Słonko widze ze dogania nas jakiś mały kryzys..? bo i u mnie tak sobie, bynajmniej z samopoczuciem i dziś byłam bliska znów nagrzeszyc, tak jak wczoraj.. mam kiepski dzień i nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć, ze jutrzejszy będzie lepszy
Basiu życzę Ci kolorowych senków i jutro mimo wszytko pozytywnego zaskoczenia na wadze oby było mniej! trzymać będe całą noc za to kciuki pozdrawiam Cię gorąco! buziaczki
-
Hello Patti! Dzięki za odwiedzinki na moim wątku. Mam nadzieję,że uda mi się utrzymać dietkę tak jak sobie zaplanowałam. Widzę ,że porządeczek już w każdym kątku .
BuziakI!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki