-
Kochana obiecuje ponadrabiac u Ciebie zaleglosci jak tylko znajde wiecej wolnego czasu! Obecnie siedze z chorym synkiem w domu, wiec tylko wpadam na chwilke przypomniec sie i napisac, ze nie zapomnialam. Pozdrowionka i zycze milego dnia!!!
-
Humorek trochę wrócił
ale czeka mnie dzisiaj dużo zajęć w domku, po pracy jadę na działeczkęmam w planach i pielenie rabat kwiatowych bo po ostatnich deszczach zasiało sie trochę chwastów.
Syn ma kosić trawnik mam zamiar mu pomóc i do tego zrobić obiad na jutro dla rodzinki.
Zawsze przed @ mnie roznosi , mam tyle energii w sobie ze już dzisiaj poprzestawiałam meble w pracya w domu to raczej domownicy powinni schodzić mi z drogi
z dietką dzisiaj ok. tylko boję sie że waga nadal stoi w miejscu.
Pozdrawiam Gosia
-
Witaj przesyłam pozdrowionka ,jesli chodzi o wage to sie nie martw napewno ruszy tylko przestrzegaj dietki buzka
-
witajcie
jak obiecałam sobi i Wam dzisiaj zaliczyłam poranne ważenie i choc myślałam ze mimo zbilizającej sie @ i podjadania wieczorkami to ubyło mnie niewiele ale zawsze coś 500 g. Moim zdaniem to specery po lesie i praca w ogrodzie zrobiły swoje. Wczoraj pracowałam z ogrodzie jakies 3 godziny bez odpoczynku.
Trudno mi tylko zmobilizowac sie do ćwiczeń a szósteczka wciąż czeka nie rozpoczęta Coż straszny ze mnie leń. Jak Wam już wspominałam jade po niedzeli na zbiór jabłek , więc bedę mniec ruchu dużo bo ok. 10 godzin dziennie pracy w sadzie, w związku z tym nie będę miała czasu aby do Was zaglądać ale obiecuję ze sie postaram
Pozdrawiam Gosia
-
Ale jak wrócisz to zamelduj co u Ciekie OK?
Wczoraj niestety nie ćwiczyłam trudno - żadnych usprawiedliwień nie mam po prostu mi się nic nie chciało - Ale postaram się dziś poćwiczyć
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 5.09.2006 – 108 kg – BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Witaj pozdrawiam poprosze o kilka jabłuszek .Czekamy na Ciebie
-
-
-
Witam
Skiereczko dzieki za odwiedziny
Danik dzieki za zyczenia
jestem po sobotnio - niedzielnym grzybobraniu, nazbierałam tyle grzybów ze ho, ho , zamarynowałam 35 słoiczków , zrobiłam 4 porcje na sosik na zimę i jeszcze susze. Musze przyznać że jestem bardzo zadowolaona choć zmęczona strasznie ,jednak takie spacery po lesie to mogą wykończyć człowieka.
Ewunia jak tylko pojadę na te jabłuszka tonapewno Cie poczęstuję
TAKIJA - ja niestety też nie mogę sie zmusić do ćwiczeń, ale może od wtorku zacznie chodzić z sistrzenicą na aerobic ,
pozdraiwam
-
Gratuluję tych dwóch kosteczek smalcu na minusie. A jak @ sie skończy, to dopiero zacznie spadać.
Ściskam i życzę jak najmniej męczącego jabłkobrania .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki