Witajcie słoneczka.
Oto ja i mój trzeci dzionek dietki.Teraz już mogę dokładnie opisywać co i ile pochłonął mój brzuszek i już to robię.
Śniadaneczko o 6. 10: 213, 91 kcal
1 kromka razowego chlebka - 89 kcal
łyżeczka masełka 7 g- 19 kcal
jajeczniczka z 2 jajeczek (120 g oba) 18 kcal (liczyłam jak sadzone a jesli jest inaczej to prosze o informacje)
4 plasterki polędwiczki drobiowej - 48, 8 kcal
2 łyżeczki kawy Inki z 125 ml mleka 0,5 % i 3 tabletkami słodziku - 39,11 kcal
II śniadanka nie jadłam....![]()
Obiadek: 367 kcal
560 g fasolki gotowanej - 196 kcal ale nie zjadłam wszystkiego....
30 g płatków nestle + 125 ml mleka 0.5 % - 171 kcal ( tak podaje opakowanie)
na kolacyjke mam zamiar wypic jogurcik truskawkowy 330 g - 240 kcal
Ale jeszcze nie wiem
Zastanawiałam się ile ma kcal galaretka taka do rozrobienia we wrzątku, czy wie ktoś może??? I czy można sobie na nią pozwolić?????
Samopoczucie mam nawet niezłe....choć troszkę mnie ssie w bruszku.
Jeszcze jedna rzecz wlazłam dziś na wagę taką elektroniczną w pracy( do ważenia towaru) i pokazała 76 kg , nie 81 kg jak pokazała mi moja własna osobista wskazówkowa waga....więc to chyba dobrze...bo mam do zrzucenia 16 , a nie 21 kg....
I jeszcze jedno...
pomierzyłam się troszeczkę tu i tam i oto co mogę przedstawic
obwód :
![]()
Pas - 97 cm
![]()
biodra - 111 cm
![]()
obwód uda 68 cm
i tak to sobie wyglądam - taka kuleczka....
Jak myślicie ile czasu zajmie mi zrzucenie tych 16 kilogramków?
Idę zrobić sobie zieloną herbatkę...zajrze później
ściskam gorąco....
AHA!!!!! tak się zastanawiam nad założeniem blogaska na temat odchudzanka Gusia1985 pisała ,że wiele osób ma....co myślicie na ten temat?
oczywiście w najszerszych miejscach....![]()
![]()
Zakładki