-
Witam kochane :*
Ojjj co ja wczoraj przeszłam wieczorem. Już ok. 19 dopadł mnie taki głód, że myślałam, że już po mnie. Na szczęście dałam rady.To chyba, przez te zaklęcie Julietki ALLAHAMORA Dobrze, że chociaż dobry humor mnie nie opuszcza. Może dlatego, że w domu był mój mąż a przed nim się wstydze lecieć do lodówki, bo zaprzysięgłam się, że się odchudzam i koniec. Nie moge się poddać.
-
I zaczynam dietkowanie
Śniadanie :
2 kanapki chleba graham
2 plasterki szynki z indyka w ziołach
2 łyżeczki serka Rama Creme Bonjour do posmarowania chleba
kalorie : 243,8
-
Drugie śniadanie:
150 g półtłustego twarogu
150 g pomidora
100 g rzodkiewek
szczypta soli
a wcześniej jeszcze był zielony grejfrut 200 g
kalorie : 327,50
a zaraz wyruszamy z Gosią na spacer. Mam zamiar się zapisać na basen
-
po spacerze, 2 godziny to piękny wynik, 240 kcal spalone , jedyne co to te precle... oj jak kusiły, ale byłam twarda . Wszamałam już obiad, troche się objadłam ale kalorii w tym niewiele.
Obiad:
pół kalafiora zamiast ziemniaków
10 dkg gotowanej piersi z kurczaka
kalorie : 280
i szklaneczka soku TYMBARK fit czyli + 30 kcal
-
Podwieczorek :
dwie marchewki 150 g
kalorie : 52,50
-
ty jesteś niesamowita z tym liczeniem kalorii
wiem że programik itd
ale ważyć
?
chyba musze otworzyć własną kuchnię
coraz bardziej się nad tym zastanawiam
my mieszkamy z rodzicami
oni na parterze my na piętrze
i jemy u nich na dole
mam gotuje dla brata i ojca
więc i my na przyczepkę
ale może pora zacząć u siebie gotować
chyba tak
-
Ehh gdyby ktoś chciał za mnie gotować mojej Gosi i mojemu Grześkowi, to bym miała święty spokój, a tak musze im dogadzać i patrzeć na te wszystkie smakołyki
Jestem już po kolacji, ale taka uboga, że boje sie, że nie dam rady wieczorem z głodem W ogóle to nie dobiłam jeszcze tysiaka
Kolacja:
pomidor 150 g
ogórek 200 g
troszke cebuli
szczypta soli
kalorie : 61,50
Musze skoczyć do agnimi niech coś poradzi na napady głodu.
-
Witaj Maniio,
Bardzo sie ciesze, ze zdecydowalas sie powrocic do diety i pisania na forum.
Moje sprawdzone metody na wieczorny glod to cwiczenia (po ktorych jestem z reguly zbyt zmeczona, zeby myslec o jedzeniu), jakies inne absorbujace zajecie (w moim przypadku jest to nauka, nie mam zwyczaju podjadania, gdy sie ucze, tylko duzo pije). W ostatecznosci sobie powtarzam, ze najem sie na sniadanie i o dziwo, dziala . Kiedys nie jadalam sniadan, teraz wrecz musze.
-
he
mój mąż też ma na imię G
-
Witam wszystkich serdecznie
Jestem po śniadaniu. Moim niedoczekaniem Strasznie się wczoraj czułam wieczorem, głodna, głowa mnie bołała, ale pocieszałam się, że zjem pyszne śniadanko (dzięki za rady Sacharynko ), tak więc wynagrodziłam sobie dzisiaj te cięże chwile wczoraj wieczorem i zjadłam jedną kanapke więcej
Śniadanko :
3 kanapki graham
3 plasterki szynki z indyka
lekko posmarowane serkiem Rama
sok TYMBARK fit
jabłko ; ojojoj troche tego było
kalorie : 490,40
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki