Strona 110 z 364 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 120 160 210 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #1091
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Milka..a zgage masz tylko po pumperniklu, czy po innach rzeczach tez? i od dawna?

    Ja borykalam sie ze zgaga cale studia i okazalo sie ze wystarczyla zmiana diety....po 2 tygodniach odchudzania juz nie mialam tego poroblemu po bananach, a po miesiacu moglam jesc pumpernikel...tylko w malych ilosciach........od duzych byl ten sam problem...ale skoro Ci nie sluzy, to wystarczy go razowcem zastapic

  2. #1092
    Guest

    Domyślnie

    Buttus - zycze Ci wspanialego weekendu, pelenego slonca, przyjemnosci i wypoczynku.
    pozdrawiam

  3. #1093
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttuś przyłączam się do klubu ludzi najbardziej lubiących piątek i to tak już po południu


    udanego weekendu

  4. #1094
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Buttermilkuś, nadrobiłam zaległości na Twoim wąteczku i aż pisnęłam z radości, że masz takie wspaniały rezultat odchudzania, zdjęcia tylko potwierdzają to, co wskazuje suwaczek, róznica jest i jej się nie wyprzesz. Ogromne gratulacje Ci się należą!!! :P Dziekuję za odwiedzinki u mnie, że nie dałas umrzeć mojemu wąteczkowi, buziolce wielkie. :P

  5. #1095
    ewunia31 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj dziekuje za odwiedzinki u mnie ciesze sie ze o mnie pamietasz.Przepraszam ze dopiero teraz nadrobiłam zaległosci u ciebie i zobaczyłam twoje zdjecia sa super Naprawde wyglądasz swietnie bardzo ci gratuluje ze tak duzo juz osiągnełas.To tylko utwierdza w przekonaniu mnie ze naprawde warto i mozna to zrobic i wyglądac rewelacyjnie Fajna laska z Ciebie jeszcze raz gratuluje

  6. #1096
    Guest

    Domyślnie

    Hej Buttermilkuś

    Właśnie widziałam Twoje fotki - ślicznie wyglądasz !!!
    Jesteś zupełnie odmieniona, wyglądasz jak siostra osoby z pierwszych zdjęć

    Poprostu bomba!!!

    Oby tak dalej Trzymam kciuki, siódemka już niedaleko
    Udanego tygodnia!

  7. #1097
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Buttermilku pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc buziaków

  8. #1098
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja już siedzę jak na szpilkach i czekam na wyniki Twojego porannego ważenia

    Uściski

  9. #1099
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to ja też posiedze z Gryzoniem.

    Zycze dobrego tygodnia

  10. #1100
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No co Wy?? wazenie w srode! musicie jeszcze troszke uzbroic sie w cierpliwosc

    Poniedzialek dzisiaj, ale za to:
    1. slonko swieci
    2. dluugi weekend w perspektywie
    a wiec humor dopisuje. Juz widze ze nie bede miala dzis zbyt wiele czasu wiec skrotowo - weekend uplynal mi milutko i dietkowo - choc skusilam sie na kawalek wlasnej szarlotki - bardzo malo cukru dalam oraz na galke slynnych lodow Haggen Dazs - warto bylo, a lody zostaly spalone dlugasnym spacerem po Dublinie.
    Trafilismy na nowy polski sklep, jest chyba najlepiej zaopatrzony ze wszystkich dotychczasowych, zakupilam nawet dwie herbaty pu-erh (tak to sie pisze? ) - brzoskwiniowa i ananasowa, bo - trudno uwierzyc - w irlandzkim sklepie tych herbat jeszcze nie ma! zapowiadali wprowadzenie ich na rynek pare tygodni temu, ale podejrzewam ze sa do dostania jedynie w sklepach z parafarmaceutykami.

    W zasadzie nie lubie Dublina - jako calosci - jednak niektore miejsca sa urocze. Niestety, okazalo sie ze bateria w aparacie jest na wykonczeniu i nie udalo mi sie wczoraj zrobic zadnych zdjec, a szkoda bo sloneczna jesien w Dublinie jest piekna.
    Za to wkleje Wam pare fotek z Howth - to jest mala wioska rybacka tuz obok Dublina, gdzie bylismy po rybki tydzien temu.

    Bylo troche mglisto


    ale nadal pieknie, jak to na Howth



    a to Wasza Buttermilk na jednej z malowniczych uliczek


    Ah, i jeszcze chlebus, ktory pieklismy w tamta niedziele (tym razem nie bylo razowca):




    Kardlozku, Triskell, cierpliwosci, cierpliwosci...

    Lunko, ja rowniez pozdrawiam, mam nadzieje ze nie przepracowalas sie za bardzo w weekend

    Solvinko, ciesze sie ze Ci sie podobam

    Ewuniu, warto, warto! szkoda ze tak pozno sie o tym przekonalam!

    Bellus, ciesze sie ze jestes, bardzo Cie tu brakuje na forum! Gdzie jest Twoj suwaczek???

    Glimku, no coz, dzis juz poniedzialek, ale za to mam w perspektywie i piatek i nastepny poniedzialek wolny

    Nando, dziekuje za zyczenia, spelnily sie

    Tagottko, w zasadzie tylko po pumperniklu, kiedys mialam wieksze problemy "zgagowe" ale odkad jestem na diecie to mi lepiej. A za pumperniklem i tak nie przepadam, wole mezusiowy razowiec

    Katsonku, szczeka to moze mi opadac jak widze Twoje zdjecia, bo u Ciebie to dopiero jest roznica

    Bianco, "posladki" sa super, cwiczenia wygladaja niewinnie ale daja w kosc, jeszcze nie dotarlam do drugiego zestawu bo pierwszy jeszcze idzie mi opornie!

    Korni, ja niestety tez szukam wymowek caly czas, w weekend w ogole nie cwiczylam, a to prasowanie, a to film, a to cos tam i tak zeszlo... Ktos by musial chyba z batem nade mna stac!

    Trini, masz racje, to lupacz (ani lupal ani plamil ale poza tym byl przepyszny - choc i tak wole dorsza ).

    Daniku, ja wiem ze cwiczenia sa bardzo wazne i nasze schudniecie bez nich jest duzo ciezsze... ale tak strasznie mi sie nie chce... zobaczysz, jak zaczniesz cwiczyc tez na poczatku bedzie trudno ale potem moze bedziesz miala mniejszego lenia niz ja!

    Cola, ciesze sie ze jestes w takim bojowym nastroju A lekarz... - no coz, zauwazylam ze oni zawsze musza wysunac jakas aluzje do naszego tluszczyku, dlatego tak bardzo nie lubie sie leczyc i badac!

    Hindi, dziekuje i nawzajem!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •