pozdrawiam nareszcie wioesennie
![]()
pozdrawiam nareszcie wioesennie
![]()
Buttermilku wiesz co![]()
A moze to był proroczy sen i wkróce spotkamy sie w Polsce
![]()
![]()
![]()
Bardzo chciałabym Cię poznać
![]()
![]()
![]()
Och Buttermilku kochany -zabiegana z Ciebie kobieta ,ale coz -mus to mus!
Mam nadzieje ,ze pozniej zwolnisz tempa i juz bedzie tylko lepiej.Tego ci zycze z calego serca![]()
Milego tygodnia i trzymaj sie dzielnie !![]()
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
hello!
co jedna zabiegana kobieta moze powiedziec innej zabieganej kobiecie???![]()
![]()
wyluzuj, nie spiesz sie tak? - no to brzmi jak puste słowa, bo jak mawiają "przyganiał kocioł garnkowi"![]()
ale tak na poważnie: ja mogę tylko życzyć Ci końskiego zdrowia, no i żebyś sie nie zatracała w tym wszystkim i pamiętała o sobiea z tego co kojarzę niedługo urodzinki? refleksji czas - ale tylko konstruktywne wnioski proszę wyciągać
![]()
![]()
ja jak na razie uciekam i pozdrawiam!
Pozdrowienia i całusy przesyła rownież bardzo zabiedana......
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Oj, ale zabiegana jesteśŻyczę Ci, byś trochę odsapneła jednak od tego pośpiechu.
A z tym losem grubaskowym to najprawdziwsza prawdaJa też muszę się pilnować. Mam ciagle do siebie ograniczone zaufanie i chyba tak zostanie już zawsze.
![]()
Myślę, że nawet, jeśli schudnę, to i tak bedę musiała się bardzo pilnować, bo z obżarstwem jest tak jak z alkoholizmem niestety. Z jedzeniem nawet chyba trochę gorzej, bo jeść jednak trzeba i trzeba ciagle włączać hamulce, a alkoholu na odwyku sie nie pije ani grama, więc być może w pewnym momencie jest nawet łatwiej![]()
![]()
miłego dnia
![]()
pozdrowienia
![]()
Hejka Butterku![]()
I bardzo dobrze, że zrobiłaś sobie krotką , choć wcale nie planowaną przerwę w odchudzaniu![]()
teraz może bedzie Latwiej znowu dietkowo zyć .
i niestety... nasza dieta powinna zostać w końcu naszym stylem zycia ...też nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się ta sztuka![]()
wierzę, że kiedyś schudnę i tę odpopwiednią dla siebie wagę utrzymam![]()
slyszałam, że przez kolejne dwa lata po odchudzaniu , należy trzymać tę samą wagę , aby nasz organizm ją zaakceptował i zakodował jako tę własciwą
i nie łapał zadnych nadprogramowych kalorii , aby jak najszybciej powrócić do stanu sprzed odchudzania tj. wagi jaką pamiętał wcześniej
ale o tym jeszcze nie myślę ..na razie jestem na poczatku drogi![]()
milego dzionka H
Zakładki