Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

Buttusku
no to znow trenujemy
wdech wydech wdech wydech
i
spaghetti tunczykowe wcale takie pyszne nie jeste
spaghetti tunczykowe wcale takie pyszne nie jest
spaghetti .....
lubie
zjem
ale troszku
pamietam - troszku
pamietam o tym bo.... waga mi ladnie idzie w dol
pamietam o tym bo -- majusia zjadla spaghetti duzo i jej przyroslo 0.5 kg
ja nie chce 0.5 wiecej
ja chce 0.5 kg mniej

i od poczatku
spaghetti tunczykowe wcale takie pyszne nie jeste
spaghetti tunczykowe wcale takie pyszne nie jest
spaghetti .....
lubie
zjem ................


ok????
Buttuuuuuuuss?????


Ja tez ostatnio waze sie codziennie i wierz mi ze wahania dobowe tez wprowadzaja mnie w obled i zaskoczenie nieziemskie....

No to dzis dokladnie masz 1 kg mniej niz ja....

hmm... speghetti tunczykowo-pomidorowe... nigdy nie jadlam w takim zestawieniu.... jak je robisz?

Gratuluje tych 81,8 widzisz jak szybciutko zlatuja?

Zaraz mnie cos trafi tez macie takie problemy z Dieta.pl?? Godzinami trzeba czekac az cos sie wyswietli, a zaznaczam ze pisze z pracy a nie z domu i wszystkie inne stronki chodza super A mialam dzis troszke wolnego czasu i g...ucio.

Raport jedzeniowy cz. II
* 2 sniadanie
jablko
* lunch
2 tekturki (z pestkami dyni) z serkiem pomidorowo-bazyliowym, gruszka, jogurt light

Na obiadokolacje bedzie wspomniane spaghetti
Jak bedzie ladnie to pojde po obiedzie pieszo do biblioteki (a jest kawalek). Moze cos spale

***

Adria, bardzo prosciutko, super szybkie danie: cebule podsmazam na paru kroplach oliwy (czasem tez troszke czosnku), dodaje tunczyka z puszki, pomidory z puszki, przyprawiam ziolami wloskimi i odrobina smietany light. Wyzerka jak zloto a gotowanie trwa zaledwie pare minut No i sos jest dosc niskokaloryczny.
Tylko jak sie uzaleznisz zeby nie bylo na mnie

Majussia
cos mi kiepsko idzie to trenowanie ale jeszcze mam troszke czasu do obiadu
W kazdym razie - bede myslec o Tobie jedzac! Szkoda, ze nie jestes jakas odrazajaca

Ja też mam czasem straszne problemy z dieta.pl.. Hmm ciekawe od czego to się dzieje..

Witam Justynko.Dzięki za pamięć o mnie...Teraz będę potrzebowała wsparcia jak nigdy.Zajrzysz czasem ?
A stronka chodzi u mnie dobrze.Mam nadzieję , że masz przejściowe kłopoty.

MELDUJĘ BRAK PROBLEMÓW Z DIETA PL. RESZTA NIECH POZOSTANIE MILCZENIEM

[b]WACHANIA DOBOWE WAGI SĄ NICZYM PRZY WACHANIACH DOBOWYCH EMOCJI

TEŻ WAŻĘ SIĘ CODZIENNIE INACZEJ TRACĘ KONTROLĘ A O DIECIE ZAPOMINAM NATYCHMIAST,,

POTWÓR ŚRODOWY NADCHODZI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

ja melduje,ze tez mialam dzis problemy z dieta.pl wiec to chyba byl problem dla "wybranych"


z przepisu chetnie skorzystam

Fajny przepis na danko z tuńczykiem. Od razu zapisałam sobie, że mam dzisiaj kupić tuńczyka i makaron razowy. Moze dzisiaj cos takiego sobie przyrządzę.
A może lepiej zjeść jakieś bezsmakowe ,,trociny", żeby głoda na dobre potrawy nie budzić.

pozdrówka serdeczne!

Buttus
i jak tam trening poszedl???

mi sie chce bialej cieplej bulki z grubo maslem i swieza szynka!!!
a czeka mnie proszek waniliowy :P

ale cie chyba trochu wyprzedzilam :P

No, dzisiaj juz lepiej Dietka chodzi Nie wiem ile bede miala czasu ale postaram sie wszystko nadrobic

Najpierw raport za wczoraj
* obiadokolacja
spaghetti z sosem tunczykowo-pomidorowym z odrobina zoltego sera

Nie nazarlam sie tak jak zwykle, zjadlam moze ciut wiecej niz czlowiek na diecie ale nie do bolu brzucha, jak dawniej bywalo z tym daniem Gorsze jest to, ze zawsze po makaronie ciagnie mnie na slodkie, wczoraj tez mialam takie glupie mysli, a moze czekoladka, a moze chociaz kieliszeczek ajerkoniaku? Zachciewajki zalalam bezlitosnie herbata i przeszlo Dzis na wadze bez zmian tj. 81.9 kg, jutro wazenie oficjalne i zmiana suwaczka

Raport dzisiejszy
* sniadanie
2 tosty pelnoziarniste z bialym serem, pomidorem i mlodymi listkami roznych salat

Nastroj nadal bojowy, moze uda mi sie osiagnac rowniutke 80 kg przed wyjazdem do PL. Aaaaaaaaaaaaaaa, a propos, pisalam Wam, ze jade za niecale 2 tyg. na weekend do PL? Mam 2 spotkania klasowe

***
Majussia, staralam sie jak moglam, raport powyzej
Po tym proszku waniliowym chyba Cie zamuli? czytalam ze jedzac te "pysznosci" nie odczuwa sie glodu? W kazdym razie zycze Ci powodzenia i naprawde mam nadzieje ze "odstawisz" mnie na ladne pare kilo! W koncu nalezy Ci sie duza nagroda za wyrzeczenia na tej plastikowej dietce!

Frukti, mysle ze od czasu do czasu trzeba zjesc cos naprawde pysznego, swoje ulubione danie, bo inaczej by sie zwariowalo jedzac same bezsmakowe trociny! Jestem pewna, ze wtedy dieta potrwalaby znacznie krocej!

Adria, na zdrowie!

Dolinko, nie udalo mi sie do Ciebie wczoraj zajrzec, ale dzis nadrobie to na pewno!!

Dorcia, bede zagladac najczesciej jak sie da!!

Ivett, witam No niestety te problemy sie ciagle zdarzaja, chociaz zdecydowanie rzadziej niz kiedys.