-
Buttermilu pozdrawiam cieplutko,tak od serca i czekam z niecierpliwościa na Ciebie......tup,tup,tup.....
-
miłego dzionka :P u nas w koncu zaświecilo sloneczko :P a bylo wrecz ohydnie
-
-
No Buterku, prognozy się sprawdzają
U nas w kujawsko-pomorskim śnieg sypie i biało się zrobiło
(a ja cały dzień okna myłam - zdążyłam wprawdzie w pogodzie, ale teraz -------------> zaśnieżone
)
Mam tylko nadzieję, że przez noc stopnieje i zniknie.
-
Niech w końcu Wiosna będzie w sercach... Rozmarzyłam sie chciałabym być zwiewna i eteryczna jak rusałka...
-
NO zgadza sie to już luty bardziej przypominał wiosnę
a teraz nie ma tej wiosny
A nasz butus albo pracuje albo sie pakuje a może już w droidze do Polski
-
A gdzie tam, Buttus w pracy
Jade (lece) w piatek
Nie zagladalam tu przez 3 dni bo swiatowalismy Patryczka
W sobote wybralismy sie daleko na poludniowy zachod do hrabstwa Tipperary, do miejscowosci Cashel, w ktorym stoi przepiekny zamek, o taki:

niestety, nie moglismy wejsc do srodka, poniewaz na wieczor zaplanowany byl pokaz sztucznych ogni a wiec caly zamek byl okablowany, obsadzony ladunkami i mocno pilnowany. Tak wiec wybralismy sie na zwiedzanie miasteczka, w ktorym trwaly juz obchody, grala kapela, ludzie tanczyli, potanczylam wiec i ja

Wieczorem wrocilismy pod zamek aby obejrzec najpiekniejszy w moim ekhem... krotkim... zyciu pokaz

a po wszystkim nad zamkiem pojawila sie irlandzka flaga

W niedziele odpoczywalismy (meska czesc rodziny) a zenska czesc (czyli ja) udala sie na ostatnie przedwyjazdowe zakupy. Poniedzialek powital nas przepieknym sloncem, tak wiec tradycyjnie udalismy sie do Dublina na parade. Parada jak zwykle byla kolorowa i mniej wiecej taka jak co roku, ale nowoscia byly tym razem latajace smoki

i owady

Wasza Buttermilk tez przystroila sie zgodnie z tradycja (prosze patrzec na policzek
)

Dublin odpoczywal korzystajac z pieknej pogody

przed kolejna atrakcja a wiec ulicznymi tancami

No i po wszystkim, nastepna impreza dopiero za rok!
A ja juz zyje wyjazdem, odliczam dni i godziny.
Dietkowo jest bardzo nie bardzo
ale zwaze sie dopiero po powrocie 
A teraz lece do Was sprawdzic co narozrabialyscie przez te pare dni
-
Ach Buterku !!! Jak miło spędziłaś czas
W Polsce też będzie fajnie, wśród starych i nowych znajomych
Wszędzie Cię miło przyjmą, nakarmią smakołykami
- musisz sobie zrobić dyspensę od diety na ten czas, bo każdy będzie chciał Was ugościć "czym chata bogata"
Raz na dwa lata nie ma co wydziwiać z dietką, tylko brać życie garściami
-
Butterku
Ale cudne to wszystkooooo
A te sztuczne ognie - nio jak w bajce tez takiego cuda nigdy nie widzialam
Wiedzialam o dniu sw patryka -ale nie wiedzialam ze jest on AZ tak hucznie obchodzony
No to twoja nieobecnosc usprawiedliwiona... a ze dietka pieknie to tez sie chwali
Ja nach polen w czwartek
-
Buttus...zdjecia sliczne
tylko dlaczego mnie tam nie ma?
tam mi sie marzy Irlandia...
spakuj tez cieplejsze ubranka bo Polska pogoda swiruje ostatnio
np w KRK slonce niesamowite ,a dziewczyny donosza ze u nich nieg
wiec badz gotowa na wszystko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki