Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 88

Wątek: Kolejna próba...WIEM,ŻE SIĘ UDA!!! :P

  1. #11
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to już po basenie...było naprawde ok...woda to moje drugie życie kiedys trenowalam ale z powodu rozrastajacych sie ramion mama mi zakazala teraz zostalo tylko rekreacyjne sciganie sie po torach

    co do przystojniaka to niestety go nie bylo no coz...moze we wtorek bedzie;]

    Mam takie postanowienie ze w dni w ktore nie bede chodzic na basen bede ostro dawac na rowerku...niestety stacjonarnym

    a poza tym to jestem pelna energii i checi do zycia mimo tego ze ujestem na diecie i chyba powinnam byc w dolku
    pozdrawiam was dziewczynki!!!

  2. #12
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to moja super energia i humor nagle prysly bo zgubilam na miescie 200 zl...jestem na siebie okropnie zla jest mi przykro i wogole nie mam na nic ochoty...a bylo tak pieknie


    no nic pieniadze rzecz nabyta trezyba sie jakos z tym pogodzic...moze ten kto je znalazl bardziej ich potrzebowal niz ja...

    co do dietki to trzymam sie twardo...na sniadanko grahamka z serkiem topionym i herbatka do tego gruszka na drugie sniadanko....na obiadek planuje fasolke szparagowa z piersia z kurczaka...

    oczywiescie zdam relacje potem jak mi idzie trwanie w tym planie :P ale mi sie rumuje ostatnio

  3. #13
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Ile masz wzrostu >?
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


  4. #14
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    weronika77mam 174 cm wzrostu[/b]

  5. #15
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    nie martw sie, te 200 zł zostaną Ci wynagrodzone w zgubionych kiloskach

  6. #16
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no skierka ja cie trzymam za slowo;]

    humor mi juz powrocil...mimo jednego potkniecia otoz z tego wszystkiego zjadlam dzis dwa czekoladowe cukierki WSTYD!!!no ale probuje o tym zapomniec;]

    zaraz pojde sobie strzelic kolacyjke...zaplanowalam odtluszczona parowke i salatke z papryki i fety.
    plan z obiadem wypalil...i bylo ok
    wogole jak na razie to jest OK

    Najbardziej nie lubie chodzic spac glodna...ale zaczynam sie do tego przyzwyczajac...w poniedzialek waga( oby bylo sie z czego cieszyc)

    Chetnie poznalabym was blizej skoro juz wiem ze moge na was liuczyc...moze napiszecie mi cos wiecej sobie zebym nie muslala biegac po tematach;]
    Ja zaczne...mam 20 lat studiuje borykam sie z kilogramami od kiedy skoncyzlam 10 lat (hohoho) ogolnie to jestem w miare normalna dziewczyna...mam 2 nogi i 2 rece czarne wlosy i oczy chce schudnac bo chce zaznac czegos nowego...wiem juz wszystko o byciu grubym teraz chce pobyc szczupla osoba :P POZDRAIAM!

  7. #17
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to nastał późny wieczór...a razem z nim refleksje na temat hmmm...wszystkiego Tym, którzy są mało odporni psychicznie radzę zrezygnować z czytania bo nie wiadomo jakie to może pociągnąć za sobą skutki

    Zaczynając od najbardziej oczywistego problemu...to odchudzanko.Zaczęłam się zastanawiać po co ja to robię?dla siebie?a może tak naprawdę dla kolgoś innego?...sama nie wiem...plątam sie w tym wszytskim bo niby dla siebie ale wraz ze schudnięciem wiąże nadzieje na inne rzeczy a coraz częściej zdaję sobie sprawę z tego że tusza nie musi byc tym górującym problemem niepowodzeń w pewnych obszarach mojego życia.No ale żeby nie popadać w rezygnację to chcę schudnąć i po prostu sprawdzić co z tego wyniknie(wierzę, że same korzyści).

    Następny problem to niemożność znalezienia sobie pracy na wrzesień...qrde mogę być ewentualnie hosstesą...ale niby jak mam nią być skoro pewnie nie mzieszczę się w ich reprezentacyjne ciuszki to mnie trochę dobija;/

    no nic...jeszcze tu zacznę się rozczulac a tego nie chcę więc mówiąc wam wszystkim dobranoc kończę tą żałosną wypowiedź Pozdrawiam!

  8. #18
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra koniec z bezowocnym biadoleniem...Zabieram sie ostro za 1000kcal...wydrukowalam 20 stron tablic...czizus

    no nic zyczcie mi powodzenia

    p.s na basenie znow nie bylo przystojniaka

  9. #19
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pierwszy dzionek na 1000kcal idzie neizle...zastanawiam sie kiedy bede mogla oczekiwac efektow zwaze sie za tydzien , moze bedzie jakis wiekszy skok wagi (oczywiscie w tyl:P)

    aaaa...po przeczytaniu wszytskich postow Marglki wybieram sie dzis na wilkie kosmetyczne wojaze po sklepach!!!;]

  10. #20
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Qrde...jetsem pod wreazeniem pierwszy dzien skrupulatnego liczenia kalorii i mi nawet niezle wyszlo...wprawdzie mialo byc 1000 a wyszlo 1024 ale wezmy to 24 jako malutka sklae bledu...;]

    nawet znalazlam dzis czas na zabiegi kosmetyczne:
    1.peeling kawa
    2.balsamowanie z foliowaniem
    Normalnie...wymiatam zamierzam to robic co drugi dzien;]

    pozdrawiam

Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •