Strona 10 z 739 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 510 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 7388

Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

  1. #91
    malinsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Triskelll

    Jak ja ci zazdroszcze tej gazelki...no coz musze sobie pooszczedzac
    Ja poki co nie mam kogo wzisc do tego masaza ...ale sama sobie zrobie a co ? jestem samowystarczalna hihi

    Ale ty masz deserki :P ja dzis sobie szykuje kisiel z ziarnami

  2. #92
    Gusia1985 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    xxx

  3. #93
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Izary, właśnie przeczytałam ten wątek Margolki, faktycznie ciekawy. Peeling z kawy stosuję już od ponad miesiąca i lubię, a za to foliowanie też się zabiorę, ale pewnie dopiero po następnej wypłacie, bo tej duża część poszła na moja Gazelkę, nie chcę więc teraz marudzić mężowi o olejkach i foliach.

    A tak a propos męża, to zrobił mi właśnie ten masaż, uczucie bardzo fajne, a czy skuteczne będzie, to po jakimś czasie systematycznego stosowania mam nadzieję sie okaże.

    Gusiu, Malinsiu, galaretki (obecnie, od kiedy jestem na diecie, bezcukrowe - tu w Stanach da się kupić takie, które mają 10 kcal na porcję) to jeden z moich ulubionych deserów, a podobno żelatyna wzmacnia stawy, o które skacząc na skakance czasem się martwię, a więc przyjemne z pożytecznym... Cały taki deserek (galaretka+owoc+budyń, malutka miseczka i maksimum jedna dziennie ) ma 45-55 kcal, w zależności od tego na ile miseczek podzielę i jakich owoców użyję. A ponieważ do niczego innego nie dodaję słodzika (kawę i herbatę piję gorzką), więc ta odrobina aspartamu w galaretkach czy budyniach chyba mnie nie zabije , zwłaszcza, jeśli pomoże mi przechodzić obojetnie obok czekolady i innych słodyczy

    No to ja już idę spać, tak na chwilkę przyskoczyłam do komputera, bo po tych masażach mąż mi sie głodny zrobił, więc poszedł do kuchni jakieś niezdrowe nocne obżarstwo uprawiać... no ale to w końcu nie on jest na diecie

    Dobranoc a dla Was miłego dnia

  4. #94
    grubsiaczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj triskellku...podeślij do nas taką paczuchę z tymi nisko kalorycznymi rzeczami bardzo by się przydało, u nas budyniek- który tak kocham ma o zgrozo 92 kcal w 100 ml.....buuuuuuuuuuuu....wiec rzadko pozwalam sobie na takie pyszności....
    Tak, ja tez jak facet zaczyna robic sobie papu to ide do pokoju...heh a on tyle je i takie pysznosci....ale tak jak mówisz to nie on jest na diecie...tylko czemu ciagle sie opycha....he he a chudy jak patyk jest...
    No nic zycze ci kochana słodkich snow i trzymaj sie dzielnie
    buziaki

  5. #95
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadam tylko na chwilkę, żeby poinformować, że mój tickerek o kolejne pół kilograma w dół przesuwam. Właściwie to nawet trochę więcej niż pół powinno być, ale obiecałam sobie zaokrąglać do połówek, więc... łatwiej będzie z następnym pół

    Ja już po śniadanku (jogurt z płatkami i połówka grejpfruta) i chyba pójdę zaraz na spacer .

    Uściski, choć pewnie teraz śpicie

  6. #96
    Guest

    Domyślnie

    Gratulacje

  7. #97
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj TRISKELL

    Wpadam z ranka,żeby Ci pogratulować-brawo,brawo,brawo

    Ja się jeszcze nie ważyłam,bo córka śpi,a waga u niej stoi.Jednak jakoś czarno to dziś widzę Czuję się też nie najlepiej,choć nie mam już gorączki.Nie cierpię być chora

    Pozdrawiam cieplutko


  8. #98
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Triskell gratuluję. Ale u Ciebie te połóweczki lecą jak szalone.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  9. #99
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    J też dołączam się do gratulacji!
    I faktycznie super ci waga leci!
    Buziaki

  10. #100
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Poszliśmy z mężem na spacer nadbrzeżem (nie jesteśmy bezpośrednio nad Pacyfikiem, do niego ok. 2 godziny drogi, ale Olympia leży nad zatoką i mamy tu mały port). Po powrocie okazało się, że spacerowaliśmy... 3 i pół godziny. Strasznie szybko to upłynęło

    Mój mąż zrobił mi kilka zdjęć, na których moim zdaniem bardzo już widać spadek wagi. Wklejam Wam je tutaj:





    ... i jeszcze jedno triniowego pyszczka :


    Na obiad miałam dziś stek wieprzowy z grilla (160 kcal), 200g kalafiora (58 kcal), 100g marchewki (35 kcal) i mały kieliszek półwytrawnego wina (liczę jak półsłodkie, bo czerwonego półwytrawnego nie ma w tabelce - 92 kcal). Razem 345 kcal, czyli akurat . Jestem już po tradycyjnej podwieczorkowej galaretce/budyniu (57 kcal, bo parę plasterków banana w galaretce tym razem).

    Lunko - mam nadzieję, że wkrótce się lepiej poczujesz i że wyniki ważenia będą pomyślne.

    Grubsiaczku - paczkę z budyniem mogliby celnicy przechwycić, zastanawiając się, co to za biały proszek

    Uściski dla Was, biegnę teraz na Wasze wątki

Strona 10 z 739 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 510 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •