-
-
Dziewczyny, Gazelle jest moja!!!
Właśnie wygrałam aukcję, pewnie ze dwa tygodnie potrwa, zanim tu dotrze (a listonosz nabawi się przepukliny, bo to ok. 20 kg ), jak będę już ją miała to zrobię sobie na niej zdjęcie i tu wkleję. Pędzę teraz robić mnóstwo rzeczy, ale musiałam wpaść się pochwalić
-
triskell gratuluję nowego nabytku
-
-
Jestem właśnie po obiadku (kurczak w sosie korma, takim indyjskim i dziki ryż, w sumie 390 kcal, ale na śniadanie bylo trochę mniej, więc się wyrównuje) i w trakcie farbowania włosów, więc mam chwilkę na forum.
Ciągle nie mogę się nacieszyć faktem, że mam tą Gazellkę i teraz niecierpliwie będę wypatrywała listonosza.
Foczko/Agatko - witam na wątku Już tyle razy wpadał mi w oko tytuł Twojego i tak mi się ten Kącik w Lesie podobał, ale ciągle nie miałam czasu, żeby tam zajrzeć No to teraz będzie okazja, przy rewizycie
Tu u mnie też górki, ale też staram się jak najwięcej jeździć po nich na rowerze
Buttermilk, ćwiczenia, o których mówiłam, to te z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Lubię je, bo są do nich ruchome gify pokazujące, jak ćwiczenie wykonać
Bella, jeszcze trochę ćwiczeń i mięśnie brzucha będą jak stal. Przecież one nie powstają tak z niczego, to właśnie wynik takiej pracy, jaką nad nimi wykonujemy
Uściski i życzę Wam wszystkim miłego weekendu
-
-
Hi Triskell, gratki za wygranie aukcji, na zdjęcie czekamy, a obiadek miałaś pyyyyychota, jeden z moich bardziej ulubionych. Wspaniałego weekendu życzę i pędzę już na rowerek, bo dziś zamierzam dać sobie nieco w kość, ale zobaczymy, jak mi te plany wyjdą, tym bardziej, że rodzinka cały dzień dziś w komplecie będzie. :P
-
Hej Triskell!
Na fiolecik farbujesz jak na avatarku czy jakiś "zwykły" ?
No i gratuluję nabycia nowego sprzętu - teraz będziesz sobie jak gazela na sawannie do pięknej sylwetki pędzić
Miłego weekendu !
-
Witaj Triskell. jak to się stało,że jeszcze do Ciebie nie zajrzałam to nie wiem, ale teraz nadrabiam Pozwól,że się przedstawię- jestem sobie Grubsiaczek i jestem z Wami od 16.08.05 dzielnie walczę o zgrabną sylwetkę na dietce 1000 kcal i chyba nieźle mi idzie jedyne co to, do ćwiczeń się jakoś nie mogę zmobilizować, ale chyba spróbuję tych co polecasz
Gratuluje udanego zakupu.heh! zazdroszczę!
Ja do wspomagania mam tylko rowerek stacjonarny, ale dobre i to!
Sciskam Cię i życzę kolejnego udanego dzionka.papatki
-
"Tradycyjny" (dla mnie) fiolecik, tym razem trochę więcej bordowego. A zdjęciem sprzęciku i mnie na nim podzielę się, jak tylko będę już go miała. To może ze 2 tygodnie potrwać, a ja już tak się niecierpliwię
Dzięki za wszystkie miłe słowa
Zamykam dzień wynikiem 1002 kcal, czyli prawie z aptekarską dokładnością
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki