Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

Nareszcie forum działa normalnie
Byłam pewna że nie opuścisz forum, ale i tak mnie ucieszyło że to napisałaś

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU

Szczęśliwego Nowego Roku 2006

Wojny ze soba początek a to z nowym rokuem wiec szczęścia i zdrowia juz mówie to ja a nie jakis tam znaczek

Hej Triniu, gdzie jesteś, dobry duszku??

Gdy sylwestrowy bal obsypie Cie deszczem konfetti i oplącze zwojami serpentyn, pamietaj, że to ja obsypalam Cie swoimi życzeniami i oplatalam pamiecia.

Cześć Trinity,

Ty to jesteś cwana! Nie ma co! Najpierw jutro gapiąc się w ekran tego forum, w końcu tworzonego w Polsce, będziesz mogła popijać sobie fajny alkohol na naszego Sylwka, a potem jak widzę ze stref czasowych chyba z dziewięć godzin później jeszcze jedna balanga w okolicach Seattle! No, no, nooooo :P pozazdrościć

Nie życzę żadnego wspaniałego Nowego Roku! To tylko umowna data! Życzę każdej chwili wartej przeżycia, obojętnie, czy 31. grudnia czy 01. stycznia.

A że z okazji tegoż pierwszego Roku Pańskiego dwa tysiące szóstego no to co ...

MAXicho

Kochane i jeden kochany (teraz jest chyba poprawne politycznie ) Na Waszego Sylwka to ja już też będę w Seattle albo co najmniej w drodze, wyjeżdżamy jutro rano (jak się dodzwonię wreszcie do mojej przyjaciółki w Seattle, która zresztą od urodzenia i jak najbardziej oficjalnie ma na imię Trinity, tak jak Maxicho nazwał mnie).

Życzę Wam wspaniałej zabawy, zrzucenia wielu kilogramów, a w nowym roku dotarcia do dietowego celu - to tak na wypadek, gdybym do którejś lub któregoś nie zdążyła dziś dotrzeć, choć postaram się

Ściskam

milej zabawy, duzo zdrowia i usmiechu