Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

Triskellku, pozdrawiam cieplutko
czekam nadal na jakąś foteczkę w nowej sukienusi
przytulam mocno

Triss,

przesyłam szybkie pozdrowienia.Wieczorkiem przyjdę jeszcze raz

Buźka

Pozdrawiam cieplutko z zamrozonych Gliwic

Hej Triskell.

Pozdrawiam poniedziałkowo i życzę udanego tygodnia.

Powodzenia w pracy.

Cześć Triskelku!!!
Ciszę się że jesteś bo bez ciebie nie byłoby tak samo tutaj na tym forum , przesyłam Ci serczeczne pozdrowienia z okrutnie zmrożonego Wrocławia.
No i staram się pójść twiom śladem i dać z siebie dużo ,żeby przegnać kilogramy jak zrobiłaś to ty.
Buziaczki Kasia

TRISKALL WITAJ,MUSISZ BYĆ DUMNA Z SIEBIE. KAŻDY CHCE CIĘ NAŚLADOWAĆ.SUPER.JA TEŻ BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE CI SIĘ UDAŁO.

Trini już jestem , wróciłam .Mój kolega od kompa musiał mi od nowa instalować system bo się sypnął całkiem a miał czas dopiero dziś bo w tamtym tyg. miał same "nocki" łącznie z sobotą .Skąd ten wirus -sama nie wiem . Bardzo dużo informacji "podpięło " się z yahoo .Było okropnie , coraz ciężej się pisało ....Żeby napisać parę słów na wątku musiałam zamykać po 300 aplikacji . Nie było mowy o czytaniu czegokolwiek.Brakowało mi Was strasznie !!! Ale już jestem , choć nie wiem kiedy nadrobię zaległości w czytaniu i pisaniu na Waszych wątkach. A co do Linuxa to podobno mniej na nim wir.... nie wypowiem nawet tego słowa
Pozdrawiam i stęskniona całuję mocno!

Dopiero teraz doczytałam ,że masz pracę - GRATULACJE !No i pięknie wyglądasz na zdjęciach !

Dygoczący z zimna, oblodzony i zaśnieżony Kraków też pozdrawia, i to wbrew wszelkim pozorom robi to całkiem cieplutko. I śle buziaki.

C.

Trini pozdrowienia przesyłam i dziękuję, że zaglądasz na mój wąteczek mimo, że tam gospodyni ani widu, ani słychu. Ale obiecuję poprawę i w tym tygodniu powinnam wrócić na dłuzej.