-
Jak już sobie przebijesz pępek to dbaj o niego. Nasza Milenka sobie przebiła i jakieś problemy miała, goić się nie chciał i musiała kolczyk wyjąć. Teraz znów ma zalożony i jest ok.
Pozdrawiam.
A zdjęcia są powalające, to nowa motywacja, żeby też taki efekt osiągnąć. Ja troche teraz żałuję, bo kiedyś w desperacji podarłam większość moich grubych zdjęć, a przede wszystkim te najgrubsze.
-
TRINIU DZIEKI ZA ODWIEDZINKI A CO KOLCZYKA W PEPKU TO DOBRZE ZE POMYSLALAS O PRZERWIE W TANCU JA TEZ PRZEKUWALAM PEPEK PO TRZYDZIESTCE A NIE JAK TO TERAZ ROBIA MALOLATKI NO I MUSZE CI POWIEDZIEC ZE GOJENIE SIE GO TO BARDZO INDYWIDUALNA SPRAWA JA W ZASADZIE NIE JESTEM UCZULENIOWCEM MAM KOLCZYKI W USZACH I MOGE NOSIC W ZASADZIE WSZYSTKIE NAWET PLASTIKOWE ALE Z PEPKIEM NIE BYLO JUZ TAK LATWO U WIEKRZOSCI DZIEWCZYN GOI SIE PO ZALOZENIU KOLCZYKA Z TAK ZWANEJ STALI CHIRURGICZNEJ ALE NIE ZAWSZE JA MECZYLAM SIE Z NIM TRZY TYGODIE I NIESTETY PAPRALO SIE PASKUDNIE ZROBILA MI SIE WIELKA RANA I BARDZO BOLALO KIEDY CHCIALAM ZMIENIC NA ZLOTY MOWILI MI ZE NIE BO LEPIEJ SIE ZAGOI TEN ZE STALI (MIMO ZE ZLOTO UWAZA SIE ZE MA WLASCIWOSCI GOJACE) ALE NIESTETY NIE WYTRZYMALAM I ZALUJE TYLKO ZE NIE ZMIENILAM GO WCZESIEJ JAK ZALOZYLAM ZLOTY ZAGOILO SIE WSZYSTKO W KILKA DNI
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
-
Trisku Kochany!
Ja tu już u Ciebie z miesiąc nie byłam... No tak... ponad miesiąc...
Przeglądałam Twój wątek i natrafiłam na fotki. Slicznie wyglądasz! I ten Twój piekny brzuszek! Gdybym ja Taki miała i chciała go nagrodzić kolczykiem pewnie na jednym by się nie skończyło! Jak już go zrobisz dbaj o niego bardzo! No i uwazac na niego musisz! Kolezace został on brutalnie wyrway bo zaczepiła o ogrodzenie...
Wielkie buziaczki :*
Dzis nie sobota, ale zostałam w domku więc pomyślałam, że miło będzie poodwiedzać
-
JA TEŻ CHCĘ TAK WYGLĄDAĆ!!!!
Mam cel..... będę taka chudzina jak ty, i też sobie zrobię kolczyka.
Tylko że mam obrzydliwe rozstępy więc i tak go nikomu nie pokażę
ale za to będę mogła nosić piękne obcisłe bluzeczki i spódniczki!!!
-
No i niestety, na parę wątków nawet tu na xxlkach nie dotarłam (nie mówiąc o wyjściu poza nie), a już na pyszczek padam.
Dobranoc, gryzoń idzie do norki spać
-
Dobrze Triskiellku ze nam te zdjecia wstawilas bo mozemy zobaczyc jak czlowiek chce to moze osiagnac to o czym marzy
-
hej Triskelku
Zdjęcia powalające możesz być z siebie dumna
Ja też mam takie paskudniste zdjęcie "z kiedyś" i jak zawsze na nie patrzę to wiem ,ze już nigdy nie będę napewno wyglądac jak kiedyś ale Ty już jesteś na mecie a ja sobie jeszcze musze podietować choć ostatnio jakieś opory mam
trzymaj sie cieplutko
-
Triskell jesteś naprawdę super przykładem nie dość że pięknie schudłaś czego dowodem sa super zdjęcia, to na dodatek ślicznie utrzymujesz wagę.
Naprawdę ci gratuluję
-
Witaj Tris.... chciałam sie przywitać, gdyz jestem tu praktycznie nowa... i chciałam ci bardzo, bardzo podziękowac...przejrzałam cały Twój pamiętnik ... z nóg mnie powaliło, jestem w szoku.... schudłaś 26 kilo...dokładnie tyle, ile przede mną w tej chwili...i jak się czyta takie pamiętniki...i widzi takie zdjęcia.... nie można inaczej jak tylko uwierzyć w siebie
-
Tris,jestes nieustajaca motywacja! Zdjecia niewiarygodne wrecz.
Tesknimy za Toba...
Pozdrowionka i usciski.Zycze wiecej czasu wolnego.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki