Oj dawno mnie tu nie było ....
Fałdki na pewno się niebawem pozbędziesz Zresztą to malutka fałdeczka zaledwie
Fajnego szopa macie za sąsiada
Buziaki przesyłam
Ula
Oj dawno mnie tu nie było ....
Fałdki na pewno się niebawem pozbędziesz Zresztą to malutka fałdeczka zaledwie
Fajnego szopa macie za sąsiada
Buziaki przesyłam
Ula
Triskell wpadłam zostawić buziaki Co u Ciebie?
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
znając twoją silną wolę, brzusszek podda się szybko i będzie idealny , dzięki za pomoc
Triskellku jak milo sie czyta takie dobre wiadomosci. Ciesze sie, ze tak dzielnie Ci ida te cwiczenia. Ja duzo o nich slyszalam, ale nigdy sie za nie nie zabralam. Zycze powodzenia i czekam na Twoje buszowanie!!!
PS. Wlasnie zjadlam sobie chlebek z musztarda i wedlinka. Mniam, mniam.
Katsoniku to dla Ciebie.Zamieszczone przez katson
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witam
Mam na imię Monika. Na forum jestem od jakiegoś czasu, ale dopiero pierwszy raz piszę list. Chciałam się przywitać i serdecznie pozdrowić Triskell i wszystkie Forumowiczki. Jestem pod wrażeniem samozaparcia wszystkich tu obecnych. Osobiście mam do zrzucenia dużo, bardzo dużo kilogramów. Mam nadzieję, że z Wami mi się uda.
Monika31
Pozdrawiam serdecznie. :P
Za mną już ósmy dzień. Na razie nie jest ta szóstka taka straszna (choć łatwa też nie jest), a brzuszek po niej faktycznie mięśnie nabywa. Jeśli nawet tej skóry w ten sposób nie zwalczę, to na pewno nabywam siły w mięśniach brzucha, a to zawsze do tańca nie zając
Przeczytałam cały wątek z sfd na temat szóstki, 400 stron ciągle tych samych pytań i mnóstwa nieistotnych informacji, ale trochę z niego wyłowiłam, może się przyda innym wykonującym to ćwiczenie:
- ważny jest oddech (wydech przy spięciach, wdech pomiędzy nimi),
- pomaga rozciągnięcie szyi przed ćwiczeniem (i oczywiście nie zginanie jej do brody podczas),
- z tych "wymaganych" 2-3 sekund spięcia warto (moim zdaniem) wybrać sobie, gdzie chcemy 2 a gdzie 3. Żeby pod koniec zmieścić się w 25-30 minutach (podobno po tym okresie zaczyna się spalać mięśnie), nie można pozwolić sobie na 3 sek. wszędzie. Ja ćwiczenia 1-4 robię po 2 sek, 5 nie jest na czas, a 6 robię 3 sek (bo chcę dolnym mięśniom trochę dołożyć). Na razie czas mam ok. 12 minut i zdaję sobie sprawę z tego, że będę musiała przyspieszyć. Choć z drugiej strony nie obiecuję sobie, że tę szóstkę skończę, więc może nie dojdę do etapu, gdzie będzie to konieczne.
Idę sobie śniadanko zrobić, chyba zasłużyłam po dzielnym ćwiczeniu
Hi Triskelku, pewnie, że zasłużyłaś na to śniadanko. Mięśnie brzucha nie są moim ulubionym miejscem ćwiczeń, jednak od czasu do czasu się przemagam i jakoś udaje mi się je też poćwiczyć, choć ostatnio szukam nowych inspiracji. Ładnie, ósmy dzień już za Tobą. Widzę, że Ty masz podobnie, poszukujesz co troszkę czegoś nowego, może to jest najlepszy sposób na utrzymanie wagi i wspaniałe rzeźbienie ciała, z pewnością tak jest. Pozdrawiam serdecznie. :P
jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem - ja nie dałabym rady z szóstką - chociaż marzy mi się kiedyś zrobić chociaż część --> ale moja szyja by tego nie wytrzymała - nawet 8minsABS jest dla mnie za długi i potem boli mnie szyja muszę mieć jednak ręce pod głową
no ale za Ciebie trzymam kciuki mocno
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Zakładki