Strona 493 z 739 PierwszyPierwszy ... 393 443 483 491 492 493 494 495 503 543 593 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,921 do 4,930 z 7388

Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

  1. #4921
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Triskell
    Teraz jestes zgrabna laseczka,wiec brzuszek z ladnym kolczykiem bedzie bardziej rzucal sie w oczy
    Podoba mi sie to , ale u kogos
    A owocki....... chetnie bym przeslala, ale cos nie chca isc wirtualnie ,ale wczoraj zalalam wisnie spirytusem i zasypalam cukrem , to moze wezme w grudniu ze soba
    Przesylam pozdrowienia

  2. #4922
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie



    Sama sobie to bym się bała cokolwiek przekłuwać - i to wszystko jedno czym, jakoś chyba bym rady nie dała sobie krzywdy zrobić
    A tej małej chrząstce blisko policzka też mi się kółka nie podobają, fe! Ale mały kryształek może wyglądać ślicznie
    Ja dziś spacerując zastanawiałam się co by tu sobie następnego przekłuć spodobało mi się! Pępek to raczej nieprędko, schudnąć najpierw muszę, a i sama nie wiem, czy będę chciała - jeszcze mam czas, to się zastanowię. Za to ciągnie mnie, żeby sobie przebić nos - ale nie wiem jak matka na to zareaguje.. nie wspominając już o języku
    A jeszcze bardziej to marzy mi się zrobić tatuaż - ale to już też po odchudzaniu.. jakiś ładny tribal, chociaż jeszcze nie wiem gdzie. Ale zrobi się taki, że matka nie zauwaaaży

    Co do wrocławskiego spotkania - no coraz bardziej się nakręcam, żeby też pojechać! Oczywiście zależy to również od daty, funduszy, innych planów.. ale na pewno będę się starać, żeby być

    Aaa, no i również jestem za asymetrią! Sama sobie tak uszy kolczykuję, żeby nie było po równo

    Buziaki i miłego dnia!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  3. #4923
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja nawet boje się przekłuć jeszcze jedną dziurkę w uchu

  4. #4924
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadam tylko na momencik przed snem.

    Z tym spotkaniem to macie rację: faktycznie przed samymi świętami ludzie będą w ferworze sprzątania. Oczywiście ze mnie taki sprzątacz, że nawet o tym nie pomyślałam . A na samym początku grudnia (jak najszybciej po przyjeździe) chcę zoperować sobie żylaki (wbrew temu, co sugerowałoby niniejsze zdanie, nie sama ) i przez kilka dni będę mniej mobilna, no ale to tylko kilka dni. Ale coś mi się wydaje, że faktycznie okres między świętami a Nowym Rokiem mógłby być najrozsądniejszy.

    Cauchy, wszystkie osoby z przekłutym językiem, które znam, jednak troszeczkę seplenią. Niby nie jakoś drastycznie, ale ja to słyszę. Ja bym się nie zdecydowała.

    Ściskam Was, dobranoc

  5. #4925
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    No jakbyś sobie sama operowała żylaki...

    Kolczyka na języku też bym nie chciała, wprawdzie teraz by mi sie przydał - trudniej by mi sie jadło, wiec szybciej chudło
    A w nosie to mnie zawsze przerażała myśl o katarze. Ja zawsze zimą, późną jesienią i wiosną jestem zasmarkana, wiec nie bardzo... Jeszcze wysmarkałabym sobie kolczyk z kawałkiem nosa

    Buziolce i kolorowych snów
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  6. #4926
    PannaMloda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Laseczko
    Serdecznie pozdrawiam.
    Aga

  7. #4927
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    hmm... przyłącze sie do tematu kolczykowego kiedyś marzył mi sie kolczyk w brwi ale to już przeszłość, od mniej więcej 2 lat chce sobie zrobić kolczyk w języku ale... mam za krótki język tzn da sie niby zrobić kolczyk ale praktycznie na samym czubku języka ale to jakoś nie bardzo mi pasuje... hehe a nawet przekutych uszu nie mam, bo sie boje ale kolczyki do przekuwania mam, ale jakoś nie moge zebrać sie i odważyc na taki zabieg...

  8. #4928
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Za krótki język?? o czymś takim to jeszcze nie słyszałam

  9. #4929
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć,

    Triss, jak z twoją pracą? Ten twój strażak nadal taki dobry jaki był?

    Kolczyk... Na język nie zdecydowałbym się. Kiedyś mocno zafascynowany oglądałem tatuaże. Byłem teraz na buddyjskim kursie medytacyjnym - dwa tysiące ludzi, sporo "zza granic" - i było sporo mocno wytatuowanych ludzi, głównie facetów. Czasami aż oglądałem zafascynowany... Był taki gość z Rosji, chyba z pół ciała pokryte fajnymi indiańskimi wzorkami.

    Ale na żaden kolczyk ani tatuaż nie zdecydowałbym się.

    Trzymaj się cieplutko! A jak u was pogoda? Leje czy grzeje?

    Maks

  10. #4930
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem czy dałabym sobie zreobić tatuaż...na całe życie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •