Strona 597 z 739 PierwszyPierwszy ... 97 497 547 587 595 596 597 598 599 607 647 697 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,961 do 5,970 z 7388

Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

  1. #5961
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Buziaki Triskell

  2. #5962
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak, pisał gryzoń długiego posta, a tu prąd na moment wyłączyli (znowu wichura). Spróbuję napisać jeszcze raz...

  3. #5963
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    POZDRAWIAM - GRUBASKA A MIALA BYC SZPROTKA

  4. #5964
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie, nie zjadłam całego tego dania. Mój mąż skonsumował całe swoje, ale mojego część została wpakowana w pudełko i następnego dnia on miał lunch (ja następnego dnia, czyli wczoraj, jadłam już grzecznie).

    Kardlozie, już odpowiadam: otóż na talerzu po jednej stronie znajdował się grillowany kurczak, po drugiej wołowina, a pośrodku: ryż, stopiony ser, fasola (refried beans), kawałeczki pomidora, guacamole i śmietana. Kosztowało takie danie ok. $15. Są tu i tańsze meksykańskie knajpy, ale zważywszy wielkość porcji….

    Sacharynko, nie zgodzę się z tym, że poza kilkoma markami kosmetyki są w Polsce tańsze. Oprócz eBay mamy tu jeszcze trochę sklepów internetowych, chociażby strawberrynet (wiem, że bazę ma w Hong Kongu, ale operują głównie na Stany), gdzie dziewczyny z Polski namiętnie zamawiają kosmetyki, czy buymebeauty (końcówki serii w często śmiesznie niskich cenach). Ceny nieporównywalne do tych w Polskich sklepach internetowych. 30 ml perfum Diora Tendre Poison na strawberrynet (i w kilku innych sklepach netowych w Stanach) kosztuje $33,50, czyli ok. 100 zł. W Polsce, wg. Wizażu, 165-190 zł. A spójrzmy na ceny z supermarketów. Kilka miesięcy temu czytałam na polskich forach, że w Rossmanach była przecena podkładów Revlon Colorstay na 39 zł, dziewczyny waliły drzwiami i oknami i podkłady rozeszły się szybciutko. Przecież to $13! Kupiłabyś to tu tak drogo? Poczwórne cienie Revlon Colorstay kilka dni temu widziałam w Walmarcie za troszkę ponad $5. W Polsce, o ile pamiętam, ich cena to co najmniej 40 zł. Kiedyś używałam tuszy Maybelline Sky High Curves. Tutaj kupowałam je za poniżej $4 (najczęściej $3.59), w Polsce za 17-20 zł. Oficjalna (z katalogu, od konsultantki) cena wspomnianych wcześniej podkładów Mary Kay to $14. W Polsce, jak zacytowałam poprzednio, cena w katalogu to 61 zł. Dokładnych cen kosmetyków np. Clinique nie znam, ale wiem, że są tu znacznie tańsze, niż w PL. No i do tego jest eBay, które znowu w porównaniu do Allegro, swojego polskiego odpowiednika, jest znacznie tańsze.

    Megamaxi, postaram się dzisiaj znaleźć naszą love story, którą kiedyś opisałam na innym forum, i wkleić ją tutaj.

    Ściskam Was wszystkich wszystkich pędzę do Was, zanim mnie znowu prądu pozbawią.

  5. #5965
    Guest

    Domyślnie

    Haha, no ja jestem z tych co ma jeden podklad, puder i tusz, i na cenach kosmetykow kolorowych nie znam sie w ogole, wiec skoro twierdzisz, ze sa tansze, to widocznie sa . Chodzilo mi, o to, ze takie rzeczy, jak np. szampony czy balsamy do ciala sa tutaj drosze (np. duzy balsam Nivea w sklepie kosztuje tuaj $10, w Polsce nieco powyzej 20 zl). A perfumy online tez kupuje np. na beautifulperfumes (swego czasu ukochana Givenchy Organza Idecence --niestety wycofana juz z produkcji -- kupilam za $33/100 ml), strawberrynet tez znam.

    Na usprawiedliwie dodam, ze mam wieksze rozeznanie w cenach elektroniki niz w cenach kosmetykow, bo na pierwsze wydaje glownie pieniadze. W USA mozna kupic takie rzeczy za polowe tego, co w Polsce.

    Pozdrawiam!

  6. #5966
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej triskelku,
    co do kosmetyków to ja parę lat w sklepie kosmetycznym pracowałam i np z revlonu dawali do każdej przesyłki kupę testerów, ktore różniły się od oryginałów, jakąś dodatkową naklejką, więc miałam możliwość parę takich sobie wziąć do domu, bo na oryginały to faktycznie średnio mnie było i w sumie jest stać...ale masz rację bardzo lubię inglot i jestem z cieni zadowolona...))

    co do wczorajszego twojego dnia, tzn tej imprezy, to musiało być fajnie

    jak tak patrzę też na ten plakat z filmu z bradem pittem, to on tak ślicznie wygląda, takie wystraszone oczka, ze aż się gościa chce przytulić, hehehe... dobry aktor swoją drogą... lubię go

    za buty dzięki... jak widać samo widmo butów zadziałało

    miłego dnia
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #5967
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    A ja zapytam o dobry tusz do rzęs...czytałam,że masz wrażliwe oczy / łzawią/ i pewnie używasz tuszu do właśnie takiego rodzaju oczu...
    Myślę nad zmianą , wcześniej nie miałam takich problemów a teraz , kiedy się pomaluję to oczy zaczynają reagować.Noszę się z zamiarem zakupu nowego tuszu , ale jakoś mi nie po drodze było ostatnio ...teraz ten temat i tu na topie więc poproszę o małą podpowiedż
    Buziaki!

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  8. #5968
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
    Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
    mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
    potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
    Pozdrawiam Ciepło

    Kasia

  9. #5969
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Animko, akurat w przypadku tuszu do rzęs kieruję się głównie tym, żeby jakoś wydłużył moje niemiłosiernie krótkie rzęski. Używam tuszu Diora Diorshow, ale chyba jakiś hypoalergiczny to on nie jest. Ale w tym przypadku gryzoniek jest próżny i woli nawet pocierpieć ale mieć jakieś widoczne rzęski. Może więc inne dziewczyny wypowiedzą się na ten temat?

    Kasiu, tak bardzo się cieszę, że znowu jesteś z nami. A na priva odpisałam.

  10. #5970
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Trini -moje rzęski też nie są zbyt długie...kiedyś nawet prawie uwierzyłam w to ,że jeśli się je podetnie to urosną dłuższe .Tak i ja cierpię , aby ładnie wygladały , ale robię to nieczęsto , póżniej jak już nie mogę wytrzymać i zmywam je mleczkiem z kojącym rumiankiem ,to moje oczy są tak czerwone jakbym była po kacu conajmniej , więc trzeba coś z tym zrobić .Czekam na specjalistki
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •