Plinko moja wychowawczyni to też baba od anglika, wielorybica na szczęście rzadko coś zadaje, ale efektem tego jest to że z angielskim u mnie słabo, tzn dogadać sie umiem, ale jakieś gramatyczne sprawy to ojoj, ciężko, za to z francuskim jest lepiej i duuuuuuuuuuużo zadają.....
a za dietkowanie należą Ci sie wielkie brawa i buziaki
Zakładki