Asiu ja ze słodyczami mam podobnie, jak wpadnę w trans to nie ma przepuść. Szczególnie dotyczy to czekolady. Snickersy i marsy akurat mnie nie pociągają wcale, ale cały słoiczek nutelli czemu nie
Ale teraz nie damy się nawet jak nas kryzys dopadnie, no nie? W końcu, żeby zająć czymś ręce można napisać coś tutaj na forum
Zakładki