Wątek: Będę tego lata szczupła...musi się udać.

Życz synkowi od nas wszystkiego najlepszego. A od soboty powodzenia na diecie

Wszystkiego najlepszego dla synka, i jak tam kapuścianka zaczęłaś ja jednak?

Cześć dziewczyny!!!!
Dzięki za życzenia. Imieninki się udały, nie jadłam nic słodkiego ( tylko 1 cukiereczek). Od dziś już na poważnie sie wziełam za kapuścianą.
Troche będzie trudno jutro i w niedziel bo będę na wykładach przez cały dzionek od 9 do 17- ostatni rok magisterskich na Uniwersytecie Warszawskim - administracja zaoczna ( to do wiadomości Flakony)

Groszek, powodzenia w trzymaniu diety na wykładach, zupki za sobą pewnie nie zabierzesz, ale o ile wiem na tej diecie je się też bardziej "przenośne" potrawy, więc wystarczy przygotować odpowiednią ilość pojemniczków i będzie dobrze . Dasz radę!!!

Ściskam

Stosowalam kapusciankę i zupę do pracy zabierałam zmiksowaną w termosie.

Powodzenia na diecie Obys wytrzymała do konca
Miłego weekendu słoneczko i gratuluje silnej woli

Trzymaj się dzielnie. Poowdzenia

Miłego tygodnia!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Cześć,
Zaczynam nowy tydzień pełna radości i optymizmu. Będzie b. dobrze. Ludzie są wspaniali Ja również jestem wspaniała.Wszystko dobrze się uda.
Te kilka słów na wstępie to optymizm, który przemawia przez moja osobę. Ważę 1,5 kg mniej...i to jest fajne.
Wykłady sobotnie nudne, muszę się wziąść do pisania..bo 26.11. mam referować już część napisanej pracy../a ja jeszcze w lesie i to w samym jego środku/. Ale będzie dobrze.
Pogody dla wszystkich "grubasińskich"
Miłego dzionku( za oknem piekna pogoda a Ja dziś do 18 ).

Groszek, gratuluję fajnego, optymistycznego podejścia (tak trzymać) i straty 1,5 kg