Wątek: Rok 2006 wolny od zbednych kg!!!!!!! mam ich az 33kg!!!!

Czesc Lilka
jak tam od jutra zaczynamy sie wazyc.
I policz sobie te kalorie , nikt przeciez cie nie bedzie sprawdzal a sama sie przekonasz ze warto
Na razie
mam nadzieje ze zakupy ci sie udaly

wiesz conie...przeciez mnie to bez różnicy co Lilka bedzia jadla i piła...prosiła o rady to jej udzielam....a picie mleka liotrami-tak jak pisze,smazonki,masło,cukier...no przepraszam...czy to sie nazywa dieta?? sama powiedz....ja mówie tylko to co myśle i o czym wiem...a Lilka niech decyduje sama za siebie, tylko zeby potem nie bylo" przeciez ja sie odchudzam...dlaczego nie chudne..?" albo " udało mi sie schudłam np.20 kg" a za pol roku przeczytamy" o matko tak ladnie udalo mi sie schudnac,a tu znow przytyłam 25 kg..."
jezeli ktos prosi o korekte jadlospisu i rady...to ich udzielam,a decyzja nalezy do niej.Pozdrawiam
A propo...dieta polega wlasnie min...na odstawieniu tuczacych rzeczy od teraz a nie od jutra tygodnia czy stopniowo....i przejsciu na nisko kaloryczne i zdrowe....

ważne zeby nie pic pleka 3.2tluszczu. natomiast mleko 0.5% jest wskazane szklanka dziennie niczemu nie zaszkodzi.

Grubsiaczku wydaje mi sie ze troche sie jednak czepiasz niepotrzebnie...Jak widzisz Liliana juz zaczela a na tej planowanej imprezie bedzie jesc salatki i dietetyczne rzeczy i przy tym trzeba pozostac a nie doszukiwac sie jakis ukrytych czy hipotetycznych sytuacji czy sie obje czy nie. Mi sie wydaje z ejest na tyle dorosla ze umie nad soba panowac szczegolnie ze chce schudnac.wiec twoje uwagi grubsiaczku do budujacych nie naleza;/

I nie wolno nikomu na sile wmuszac sposobu na diete...wyrazic swoje zdanie (bardzo ok) dac rady (tez) restza niepotrzebna...

pozdrawiam!

p.s nie pisalam tego zeby kogokolwiek urazic

Morningris...jak juz powiedzialam co Lilka zrobi to mnie to praktycznie nie obchodzi,wyrażam tylko swoje zdanie-wolno mi....
Mleko owszem ja tez czasem troszke do platkow używam...ale lila pisze ,ze pije je litrami...ja sie niczego nie doszukuje w jej wypowiedziach,poprostu stwierdzam fakty,o ktorych sama zreszta pisze....Tak wiec,takie jest moje zdanie,a ze ktos ma inne...ma prawo...Pozdrawiam

No czesc
Wiem ze dieta poledga na tym zeby wszystkiego nie jesc co sie widzi , ale nie wszyscy potrafia byc az tak zawzieci i gotowac tylko to co w ksiazce jest napisanez odwazeniem co do gramma, Powiedziala ze zaczyna to zaczyna, i jest na tyle dorosla ze to ja sumienie bedzie pozniej gryzlo , a nie cciebie . To jest milo ze udzielasz rad i starasz sie ale trzeby tez umiec to robic a nie od razu dobijac do konca .
Na razie pa

dzisiaj sie wazymy
i zobaczymy co bedzie za tydzien
u mnie 91,8 na wadze jutro niedziela pamietaj zeby policzyc kalorie i zadnych sosow i parowek - no trzymaj sie i nie zostawiaj mnie na lodzie
pa,pa,pa

Conie w zyciu cie nie zostawie!!!

ja nadal 87,5kg wiec nie utylam po imprezie
wyprobowalam wszystkie salatki i surowki,zjadlam malutki galacik drobiowy,troche ziemniakow
ogolnie nie objadlam sie

dziekuje dziewczyny za obrone
naprawde Grubsiaczek tak mnie zniechecil do tego forum za jacie krece
nie mialam czasu pisac przez weekend bo pelno rodziny sie przewalalo,ale juz jestem

uwazam ze Grubsiaczek wszystkiego sie czepia,normalnie musialabym uwaznie pisac aby nie chwycila mnie za slowo
uzywam cukru ale lyzeczka cukru to 40kcal,duzo ale bez przesady aby od razu wszystkiego sie pozbywac
mleko pije ale juz mi przechodzi,pilam gora 1litr 2%mleko
pewnie ful kcal,ale juz nie pije

uff nie lubie jak mi ktos narzuca sie,wyrazic swoje zdanie owszem,ale nie narzucac i atakowac!!

dzieki Grubsiaczku za rady ale nastepnym razem badz 'milsza' bo zniechecasz twoja zawzietoscia

a dzisiaj na sniadanie zjadlam 2 kanapki z chlba razowo-zytniego
jedna z chudym serkiem+wedlinka+pomidorek
a druga z serkiem+pomidorkiem
do tego szklanka soku pomaranczowego

musze jeszcze podliczyc kcal ile to wyszlo

chyba teraz ty sie czepiasz niepotzrebnie...

zniechęciła cie czym?? powiedzeniem co jest zdrowe a co nie?? sama prosiłaś o uwagi. prawda jest taka że niektóre rzeczy trzeba odstawiac czy nam się to podba czy nie(żeby nie było ja też mam z tym problem i to duży ale to nie zmienia faktu że wiem ze jak tego nie zrobię to nie schudnę ) nie ma się co obrażać bo to niczego nie prowadzi - a forum służy do tego, zeby wypowiadać swoje opinie - i wysłuchiwac innych nawet jeśli nam się nie podobają, forum nie jest tylko do głaskania po głowie

Liliano
fajnie, że oparłaś się pysznością na tej imprezce. To dobrze wróży

Przemyśl jeszcze raz uwag grubasiaczka, tak na chłodno, nie chodzi o to żeby tak na raz radykalnie zmieniać diete, ale może powoli wyeliminować tuczące produkty, z czasem idzie się przyzwyczaić