Wątek: Rok 2006 wolny od zbednych kg!!!!!!! mam ich az 33kg!!!!

serdecznie was witam dziewczyny
mam nadzieje ze bedziecie ze mna walczyc do konca!

ja jutro mam rodzinna impreze w restauracji i chyba cosik zjem....
ale potem to juz zaczynam na dobre

no policze sobie te kcal bo to roznie,niby z tego co napisalam malo jem ale ja sie czuje jakbym jadla ful!!

poszperam cos tutaj,moze znajde cos ciekawego do zjedzenia na obiad?

dobranoc babeczki,oddzywajcie sie,plis
grupa wsparcia bardzo potrzebna
Conie to bedziemy sie scigac??? co ty na to?

Super Mozemy sie troche poscigac moze pojdzie nam to szybciej .[/color]Musze sobie znalezc tylko ten rysunek z kilogramami, bardzo fajnie to wyglada jak tak ubywa tych kilo.
Milej zabawy na imprezie, w koncun jak idziesz do restauracji to musisz sie najesc bo pozniej czlowiek jest nieszczesliwy i po powrocie idzie jesc bo i tak sie jest godnym. U mnie przynyjmniej tak to funkcjonuje . A jak jestem glodna to boli mnie glowa , a jak boli glowa to musze wziasc tabletke, a nie moge na pusty zoladek bo pozniej jest mi niedobrze i kolko sie zamyka.Tak, ze jak pojdziesz do tej restauracji to jedz tylko nie slodycze i nie sosy tylko warfzywa i "chude"miesko, albo rybki.
Smacznego
I pozdrawiam

no musze sie pochwalic ze 0,5kg mniej!!!!
czyli 87,5kg

Connie to sie scigamy,a wybralam cie bo mamy obie 30kg do zrzucenia

to wkraczam teraz ja....
" to napisze co dzis zjadlam a wy jakby co napiszcie co o tym myslicie,ok?pewnie macie racje z tym kontrolowaniem

sniadanie:1skibka z miodem a druga z wedlinka chuda
IIsniadanie: 0,5l mleka
obiad:2parowki z dwoma skibkami posmarowanymi maslem+kawa rozpuszczalna z lyzeczka cukru i ful mleka "

po pierwsze mleko nie jest wcale takie zdrowe jak ci sie wydaje poczytaj troche o tym ,a nawet u mnie na wątku jest na ten temat, parówki raz na jakis czas owszem ale tylko drobiowe i RAZ NA JAKIŚ CZAS....bo to same odpady-niezdrowe i tłuszcz...wrrr....i dużo kcal drobiowa malutka paróweczka morliny ma 80 kcal....
Na Boga na co Ci masło??? niezdrowe i kaloryczne...i cukier??!!!! wrrr.....1 łyżeczka cukru to 40 kcal...nie nie, cukier odpada.....
Poczytaj troche,zeby zbilansowac tą diete...bo cieżko to widzę...

Naprawde zajrzyj do wątków gagi i margolki one duzo ważnych informacji tam zawarły....

Fajnie ,że tyle schudłas, ale fakt na jak długo???!!!! wrócisz z czasem do normalniejszego jedzenia i kilogramy sie wrócą...oby nie z nawiązką jeszcze....

I ruch...dużo ruchu i dużo pij wody niegazowanej2-3 litry, zeby oczyscic organizm z toksy....

"ja jutro mam rodzinna impreze w restauracji i chyba cosik zjem....
ale potem to juz zaczynam na dobre "

tak tak, najpierw sie objem jak świnka,a poźniej to już napewno zacznę dietę,ale od jutra!! gratulacje...za tydzien beda męża urodziny,za 2 tygodnie wypad z koleżanką na miasto...hmmmmmm......

Jesli juz musisz to proponuje bukiet surówek i kawałek ryby...ewentualnie chudego mięska duszonego lub gotowanego....zadnych sosow,zadnego smazonego,zadnych ziemniaków,zadnego tłuszczu....

MLEKO.....bardzo proszę...


np.o mleku:

"...Medycyna bierze dziś udział w jednym z największych oszustw ostatniego stulecia - twierdzi. - Jest na usługach koncernów, którym nie zależy na zdrowiu dzieci, tylko na pieniądzach. Lekarze nabrali wody w usta, bo tak jest bezpieczniej.
....DR. Siwik używa mocnych słów. Twierdzi, że zawarte w mleku składniki powodują uszkodzenie wielu narządów wewnętrznych człowieka, nieodwracalne zmiany w układzie naczyniowym, sercowym i kostnym.
....- Mleko, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nim białko wypłukuje wapń z organizmu. Mleko krowie to najlepszy przepis na wózek inwalidzki - grozi.
....-Jeśli wierzymy, że mleko to źródło wapnia chroniącego przed osteoporozą (osłabieniem kości), musimy pamiętać, że osteoporoza jest najbardziej rozpowszechniona w regionach świata o wysokim spożyciu mleka, np. w Europie Północnej, Kanadzie i USA - zauważa również Annemarie Colbin, autorka książki "Osteoporoza".
.......Mleko jest jednym z najgroźniejszych alergenów pokarmowych. Ma aż pięć składników, które mogą być fatalnie tolerowane przez człowieka - przyznaje profesor Edward Tadeusz Zawisza, jeden z najwybitniejszych polskich alergologów.
- Ale groźne mogą być także zanieczyszczenia mleka, takie jak penicylina i białka pszenicy.....
....Mitem jest także przekonanie, że mleko zawiera mnóstwo drogocennego wapnia. Znacznie więcej ma go plaster żółtego sera.
...łatwiej przyswajalne dla człowieka są kwaśne produkty mleczne (jogurty, sery) i mleko pełne, prosto od krowy karmionej trawą. ..."

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60459

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=58739

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60047


poczytaj...

Grubsiaczku ja mam gdzies co pisza o mleku,bo ja mleko uwielbiam
a gdybysmy mieli naprawde brac pod uwage to co jemy i co pisza to nic bysmy nie mogli jesc! a parowki jem raz na jakis czas,

a impreza.....cos zjem,oczywiscie,ale kto powiedzial ze sie OBJEM jak swinka?? rany ja znam umiar
bede szuskac na tym stole tak jak mowisz ryby,surowek,ryzu,salatki
jesli chodzi o kotlety np.smazone to ja zawsze z nich sciagam te bulke bo tam zatrzymuje sie najwiecej tluszczu ze smazenia
obawiam sie jednak ze tam czasem nie bedzie nic gotowanego.....no zdam relacje jak wrocimy

a dzis mamy duzo latania,bo chcemy kupic telewizor,odkurzacz,mikser i zelazko no i moze satke jak nam starczy wiec mysle tylko o tym i jak narazie to nic nie jadlam
musze isc bo trzeba sie trzymac planu

ide zjesc kanapke z szynka -chuda oczywicie

hmmmm.lilianko nie wiem czemu sie oburzasz....ja ci tylko radze...uwielbiasz duzo rzeczy,a one tucza...niestety,,,a mleko tez ma niemało kcal ...chude 0.5 % szklanka ma ich88kcal...wiec..lepiej pij kefiry jedz jogurty naturalne....a to ze zdejmiesz bułke z kotleta niczego nie zmienia...no i sól...wiążaca wode i twój cukier do kawy i masło na kanapkę...niestety.,...to nie jest dobra dieta....

" a gdybysmy mieli naprawde brac pod uwage to co jemy i co pisza to nic bysmy nie mogli jesc! "

niestety biorac sie za diete musisz liczyc sie z tym,ze rezygnujesz z bardzo wielu potraw niezdrowych dla organizmu, duzo rzeczy musisz wykluczyc, chociaz uwielbiasz jak piszesz,....(bo inaczej moze i schudniesz...ale nie na dluzsza mete....no i lekarze dietetycy chyba wiedza najlepiej co jesc a co nie i co jest zdrow....bo napewno kotlet smazony nawet ze zdjeta bułka..nie jest odpowiedni na diete....takze zastanów sie....

ech!....

Hallo Grubsiaczek
Czytalam twoja korespondencje z liliana i nie wydaje mi sie zeby to co piszesz pomagalo tak do konca. MOze cie to oburzy ale, jak sobie czlowiek zacznie wszystkiego odmawiac na raz to na pewno nie poprawi to jego humoru(A WTEDY JUZ TYLKO KROK DO LODOWKI) - mozna sie tez po trochu ograniczac. mysle ze jak liliana policzy sobie sama kalorie to po jakims czasie sama dojdzie do wniosku na co sobie moze pozwolic a na co nie. i zgadzam sie z toba ze mleko jest tluczace ale skoro go lubi to nich pije po jakims czasie zacznie pic chudsze i chudsze , ale przynamniej bedzie to robila z wlasnego przekonania, a nie dlatego ze tak jest "dla niej lepiej"