Mi tak w sumie w ciągu tych 4,5 miesięcy najbardziej zeszczuplały łydki i dolne części ud. A także... palce u rąk (pisałam u siebie o spadającej obrączce). Ale na samym początku to chyba tak wszystko po trosze chudło. Dość długo talia mi stała w miejscu, bo tam miałam najmniej do zrzucenia.
Gratuluję tak wzorowej diety podczas wizyty Mamy
A jeśli chodzi o Twoje propozycje na moim wątku odnośnie ulepszenia nadzienia do naleśników razowych, to tego żółtego sera było symbolicznie. Ale o selerze naciowym nie pomyślałam, lubię go od wielu lat i nawet miałam w domu No nic, następnym razem... Dzięki za sugestię
Uściski
Zakładki