Wątek: Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

Dziękuję bardzo za dobre rady ... napewno z nich skorzystam ( bo zamierzam raz na zawsze pozbyć sie balastu )
Gratuluje ładnie znikajacych nadprogramowych kilogramów..jestem pod wrażeniem Twojego ćwiczenia ( mam nadzieję że odwiedzajac Cię sama się zarażę tym )..czasu jaki na nie poświęcasz!!!
Życze jak najmniej problemów zdrowotnych
Pozdrawiam ciepło Wiola

Wspaniałego weekendu życzę

Miłego i dietkowego weekendu zycze!!!
Pozdrawiam i sle buziaczki!!!!

Witaj Kasiu.
Mam nadzieje, ze po zrobieniu tych wszystkich wymazow i rezonansu okaze sie, ze nie taki diabel straszny jak go maluja. Trzymam za to kciuki. Za cos musze, bo za dietke u Ciebie nie trzeba. Tym bardziej za cwiczenia. Slicznie sobie radzisz, tylko podziwiac. Uwazaj jednak na siebie bo ze zdrowkiem nie ma zartow.
Buziaczki.

Kasiu, wpadam z rewizytką i dziękuję bardzo za wizytkę u mnie! :P

Trzymam kciuki za badania, wyniki, za wizyty u lekarza, też zawsze bardzo je przeżywam, odkąd mam niedoczynność tarczycy, muszę się regularnie kontrolować i codziennie przyjmować hormon, ale patrzę na życie optymistycznie i wbrew niedoczynności udało mi się osiągnąć cel i wyrzeźbić ciało :P

Tobie też tego życzę, chociaż z Twoim zapałem, konsekwencją i samozaparciem, to tylko kwestia czasu :P

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej soboty!

KASIAKASZ ŻYCIE SPRAWIA NAM RÓŻNE PROBLEMY .
MUSIMY NAUCZY C SIĘ ZNIMI RADZIĆ.
BUZIACZKI.

Kasiu, ja juz sie nie dziwie ze tyle cwiczysz - to daje tyle frajdy i powera ze az chce sie bardziej dietkowac!

I sobotka leci

Miałam dziś byc na Pś w Zakopanym
ale maz pojechał sam, tzn z wycieczką z jego firmy
Jakoś tak mi sie nie chciało, a i dzieci na cały dzień u rodziców zostawic by trzeba było
wole z nimi spedzic dzień, zresztą za tydzień bal przebieranców wiec wieczorkiem w sobote i tak do dziadków pójda, wiec lepiej nie przesadzac.

wczoraj ładnie powcwiczylam rano jeszcze w miare lekko
ale wieczorkiem na stepie dałam sobie wycisk
czuje sie dobrze i jutro pojade juz na aquaareobik

zjadłam wczoraj

serek ze szczypiorem

rybe z folii z surówką z kiszonej kapusty z odrobina majonezu i zielona cebulką

makrele wędzoną

woda ok 2 litry


Dziś te z dietkowo, ale raporcik jutro

Za chwile koncze 3 tydzień SB i moja przemiana uległa poprawie
ciesze sie z tego bardzo

kurcze cały czas mam problem ze strojem na bal.....

pozdrawaim

Myślałam ze uda mi sie wstawic zdjecie ale nic z tego


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



O udało sie ciesze sie bardzo
mojedzieci to te w chustkach, stoją tyłem
a ja blondynka jak zawsze
prawie zawsze

Czy to Twój synek Kasiu???