-
ech cicia, wpadlam na chwile przed forumowym odmeldowaniem i widze, ze dobrze zrobilam.. jak to fajnie widziec, ze nie jestem sama!
moze sobie znajdziemy diete alkoholowa.. u mnie taki plus, ze ja na kacu rzygam jak kot, cokolwiek bym nie zjadla taka jednodniowa anoreksja
no i pieknie odwadania, czlowiek taki chudziutki rano sie budzi
ech, zartuje.. no ale cos w tym jest, ja tez wole dluzej, a przyjemniej.. piwo odstawilam i to juz sie liczy.. a wino zdrowe jest..
pozdrawiam towarzyszke doli
-
Cicia! Ty diabełku gdzie się podziewasz? Jak tam dietka!
-
Jestem! Ochudzam sie! Chudne!!!
I tyle dobrych wiadomosci. Cala reszta to praca! Ale sa widoki na poprawe gdyz za chwile dokonam mordu na szefie. Mam nadzieje,ze we wiezniu mi pozwola czasem skorzystac z internetu
tesknie bardzo za Wami!
sciskam
pamietam
a teraz ide dokonac zbrodni!
-
Zlituj się nad biedakiem... w więzieniu napewno nie będzie lepiej...
-
Pozdrawiam serdecznie, suuuuuper że waga spada !! Tak trzymać !!
-
pozdrawiam gorąco
-
" A przecież nie cały umieram
to co we mnie nie zniszczalne trwa. Teraz staję twarzą w twarz z Tym który Jest"
.................................................. .......................JPII Tryptyk Rzymski
-
Gratuluję spadku wagi
A jeśli chodzi o absynt, to po tym prawdziwym nie powinno się mieć kaca (wypróbowane w Sylwestra, i ku mojemu zaskoczeniu okazało się być prawdą), ale pewnie Wy piliście ten czeski... Choć w Czechach zaczęli podobno produkować jeden absynt, który dorównuje tym francuskim czy szwajcarskim - nazywa się Toulouse-Lautrec (to tak na wszelki wypadek, choć wiem, że napisałaś "nigdy więcej" ).
Uściski
-
taaaa daaaaam!
jak dobrze,ze juz po weekendzie Caly weekend pod znakiem swiatecznych porzadkow minal. Wyprasowalam kilometry firanek i zaslonek, wypucowalam, wyszorowalam, wychuchalam cala mase roznych gratow. Skad w ciagu niecalych 2 lat w tym mieszkaniu tyle rzeczy???????? Na steperek nawet nie spojrzalam przez weekend ale przy szorowaniu chyba tez sie troche spala prawda?
Dietka przykladna dosc. Chociaz w sobote zgrzeszylam kawalkiem pizzy ale zmiescil mi sie w 1000 kcal wiec dramatu nie ma. Waga sobie leci w dol . Troszke wolniej niz bym chciala ale wiem wiem rozumiem, teraz juz nie bedzie spadac tak szybko. W kazdym badz razie na liczniku 83.6 kg . Zaczynam marzyc powoli o 7 z przodu
Wiosne czuje juz w kolo. Na dworzu pieknie cudnie i cieplutko. U mnie juz jest wiosna! Rozwazam wywalenie nabalkon juz pelargonii. Troche nie wiem czy aby juz powinnam bo u nikogo jeszcze nie ma. Zna sie ktos na tym??? Zabierac juz kwiatki z klatki i wrzucac na balkon???? Asia! Ty napewno wiesz.
Z nowinek to przestalam sie wazyc codziennie. Jakos tak mi dieta troche zobojetniala. Taka zwykla czescia dnia sie stala. I to jest swietne. Ja po prostu teraz tak jem. a w piatek kupilam sobie bluzeczke w rozmiarze 42!!!!!!!!!!! Jupi! Poniewaz nie jest rozciagliwa ciut ciasnawa jest wiec polezy w szafie jeszcze kilka dni ale jakby nie bylo wbilam moj brzuch w rozmiar 42!!! Taksobie myslalam, ze jak bede nosila rozmiar 40 to juz bede wystarczajaco zadowolona z siebie. Niestety na tylku wciaz 44. Mam zadek jak murzynka ( slowa mojego meza , komplement to mial byc ).
ah...
Triskel!!! Milo Cie widziec!!! Owszem napisalam nigdy wiecej ale posta przeczytalam z najwyzsza uwaga! Faktycznie absynt byl czeski badz slowacki bo duzo mielismy radosci czytajac nalepke . Nazwe Toulouse_lautrec zapamietalam. Tak na wszelki wypadek... gdyby mi znowu przyszla ochota bawic sie jak cyganeria
Antidotku
Asiu!!!! Ogrodniczko ! Podziel sie wiedza!
Maniutka ! Trzymam trzymam i nie puszczam!
Pyz... zlitowalam sie.. cienias straszny jestem
Silanek!!! Ty jedna mnie rozumiesz hyyy
Kasia No wlasnie juz teraz wiem. Czemu tego nei pisza w zadnych poradnikach dot.diet???
sciskam wszystkie o taaaak!!!!!
-
ciciabella-wywal te kwiatki na balkon- zainaugurujesz (jakkolwiek sie to pisze) wiosne w pelni!
ja w piatek do Polski juz na swieta ruszam i juz sie doczekac nie moge- uwielbiam jezdzic na wiosne (u mnie to juz nowe listki, zonkile rosna)..
1400 km w piatek, 500 w srode i 1350 w poniedzialek- myslicie, ze od tego tez sie chudnie?
fajnie masz, ze masz juz posprzatne- to jeszcze przede mna, na dodatek pewnie ze 3 domy Tu, to jeszcze nie problem, mieszkanie mamy malutkie, luby w domu siedzi to wiekszosc zrobi (ale zawsze po cichu poprawic trzeba, pochwalic glosno i po cichu poprawic, coby wiedzial, ze doceniam)
pozdrawiam Cie serdecznie cicia, i gonie, gonie, gonie- mamy podobna dietke, wiec podwojnie ciesze sie, ze chudniesz, bo i dla mnie to dobre prognozy.. a tak zeby pocieszyc- ja zeszly tydzien przebalowalam (i to nie bezalkoholowo) i slicznie schudlam! bo jak czlowiek sie bawi, to i samopoczucie lepsze i chudnie sie lepiej!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki