Strona 25 z 36 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 357

Wątek: Bede zgrabna !!!Bal pozegnalny!!!

  1. #241
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Z takim podejściem do dietkowania napewno schudniesz bezstresowo a to też ważne...
    A co do męża to zapraszam do siebie - całe trzy pokoje i kuchnia na pomalowanie czekają Nawet później posprzątam

  2. #242
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Cicia widzę, że tu u Ciebie bardzo pozytywnie i wesoło, tak trzymaj.

    I ja też już zaczynam nakręcać się myślą o siódemce z przodu, może zaatakujemy nasze siódemki wspólnie?

    Życzę miłego dzionka i dietowania.
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  3. #243
    Guest

    Domyślnie

    wczoraj mialam znow dzien weglowodanowy! Ile ja sie napchalam pieczywka wasa!!! Kiedys tego nienawidzilam a teraz pychotka! druga polowe dnia przezylam juz na warzywach bo ilez mozna w siebie tej maki pchac??? Ostatnio zamiast czipsow chrupie mace. Bardzo smaczna! Przegryzka moja taka . Mniam.
    waga kochaniutka dzis pokazala 83,3 ! Ide zaraz pozmieniac suwaki! Siodemka z przodu juz dosc realna sie wydaje. Znaczy z 83 to juz z gorki .
    wczoraj sie tez probowalam zmierzyc. Gdzie sie mierzy pas????? Wyszedl mi taki wynik,ze wg tabeli z bonprixa powinnam nosic rozmiar 50. Dalej sie nie mierzylam. Nie mialam odwagi . Wage kocham a centymetr jest do bani !

    Asiu moi sasiedzi dosc osobliwie okazuja radosc w takim razie Leniu chodz sie zmobilizujemy! Chociaz nawetjak to pisze to wiem,ze nie wejde dzis tez na steper bo juz koncowka malowania i moge myc okna i rozstawiac graty. Lenie do potegi

    Gosza! A ja bylam u Ciebie

    Pyzku! Wyjatkowo bezstresowo teraz sie odchudzam. I wiecie co? Teraz dopiero naprawde wierze,ze DAM RADE! Nie zaleznie od tego ile to bedzie trwac!A co! Bede laska A mojego malarza bierz! Niech sie gdzies wyszaleje !

    milego dnia!!!!

  4. #244
    Guest

    Domyślnie

    i jeszcze cos ku pokrzepieniu serc :


    Nowa Dieta-Cud Zwana Dietą Przedszkolaków.
    Prawdopodobnie zwróciłaś(-eś) uwagę na fakt, że większość dwulatków jest
    szczupła. Teraz przepis na ich sukces w tej dziedzinie staje się dostępny dla
    wszystkich w tej oto nowej diecie. Wskazana jest konsultacja z lekarzem przed
    jej rozpoczęciem, w przeciwnym przypadku będziesz się musiał(-a) z nim zobaczyć
    po jej zakończeniu. Tak czy inaczej powodzenia!

    DZIEŃ PIERWSZY
    Śniadanie: Jajecznica z jednego jajka, jedna grzanka z dżemem z winogron. Zjedz
    dwa kęsy jajecznicy, przy pomocy palców, zrzuć resztę na podłogę. Jeden raz
    ugryź grzankę, następnie rozsmaruj dżem po swojej twarzy i obrusie.
    Drugie Śniadanie: Cztery woskowe kredki (obojętnie jakiego koloru), garść
    ziemniaczanych czipsow, i szklanka mleka (3 łyki tylko, resztę rozlej).
    Obiad: Suchy patyk, dwie dwugroszówki i jednozłotówkę, cztery łyki
    rozgazowanego Sprite.
    Zagryzka przed snem: Rzuć grzankę na podłogę w kuchni.

    DZIEŃ DRUGI
    Śniadanie: Podnieś z podłogi wczorajsza, grzankę i zjedz ja. Wypij pół
    butelki wyciągu z wanilii albo jedna buteleczkę farbki do kolorowania
    jedzenia. Drugie Śniadanie: Polowe szminki w jaskrawym różowym kolorze i garść
    suchego psiego jedzenia, jedna kostkę lodu, jeśli masz na to ochotę.
    Popołudniową przekąska: Liż tak długo lizaka aż się zrobi klejący, zabierz na
    dwór, upuść do piasku. Podnieś i liż tak długo aż zrobi się czysty. Wtedy wnieś
    go z powrotem do domu i upuść na dywan.
    Obiad: Mały kamyk, albo nie ugotowane ziarnko grochu, wepchnij do lewej dziurki
    w nosie. Wylej sok z winogron na uklepane ziemniaki, zjedz łyżeczką.

    DZIEŃ TRZECI
    Śniadanie: Dwa naleśniki z dużą ilością dżemu, zjedz jeden palcami,
    wetrzyj dżem we włosy. Szklanka mleka, wypij polowe, włóż drugiego
    naleśnika do
    reszty mleka w szklance. Po śniadaniu podnieś wczorajszego lizaka z dywanu
    i zliż włoski, połóż na siedzeniu najlepszego wyściełanego krzesła.
    Drugie śniadanie: 3 zapałki, kanapka z masłem orzechowym i dżemem. Wypluj
    kilka gryzów na podłogę. Wylej szklankę mleka na stół i wychłeptaj.
    Obiad: Miseczka lodów, garść czipsow, trochę czerwonego ponczu. Spróbuj
    wyśmiać trochę ponczu przez z nos, jeśli dasz rade.

    OSTATNI DZIEŃ
    Śniadanie: Ćwierć tubki pasty do zębów (jakiegokolwiek smaku), kawałek
    mydła, oliwkę, szklankę mleka wrzuć do miseczki z płatkami kukurydzianymi,
    dodaj pół szklanki cukru. Gdy płatki zmiękną, wypij mleko, a reszta nakarm
    psa. Drugie śniadanie: Zjedz okruszki chleba z podłogi w kuchni i dywanu w
    pokoju gościnnym. Znajdź lizaka i zjedz go do końca.
    Obiad: Połóż spaghetti na grzbiecie psa, włóż klopsy mięsne do uszu. Włóż
    budyń do soku i wyssij przez słomkę.
    POWTÓRZ DIETĘ JEŚLI POTRZEBA !





    Cauchy! Dobra! To ty lec pedem po 7 a ja bede Cie gonic! Tylko nie czekaj jak mnie zadyszka zlapie czy cos. Sie spotkamy najwyzej juz na samej mecie - upragnionej wadze!!!!


  5. #245
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Hej Cicia! Ale świetną dietkę nam tu polecasz. Najfajniejsze są te woskowe kredki - rarytas! Chyba zastosuję . Widzę ,że bycie kurą domową ( jak to sama określiłaś) bardzo Ci pasuje . Humorek dopisuje na całego - ale nie dziwię , waga Cię chyba pokochała. Co do Twoich uczuć macierzyńskich to nie dziwię się , że rozczulają Cię maluchy - są rozkoszne. Nie zapomnij jednak , że czasami dają nieźle w kość. A propo "bocianka" to można go rozumieć dwuznacznie .

    Acha! A propo "kury" ja też uwielbiam siedzieć w domu, ale jednak po 4 miesiącach macierzyńskiego wróciłam chętnie do pracy. Teraz najbardziej pasowałaby mi praca tydzień na tydzień ( oczywiście za tę samką pensję ).

    Pozdrawiam gorąco

  6. #246
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Do tej diety 2-latków to z jakim lekarze trzeba się skontaktować ?
    Z psychiatrą ?
    Gratuluje spadku wagi
    Widze ,że pani nr 7 jest w zasięgu ręki
    Pozdrawiam

  7. #247
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Nie no Cicia nie moge!!!! Kredki świcowe mniam...... nie ma jak to sobie przypomnieć czasy słodkiego dzieciństwa! Ty porządniacho ty! 1000 okasków z powodu porządków domowych ))))) Jesteś moim przykładem.. Ja na weekend myknełam na konferencje a mężuś ze ścierą latał . Któregoś dnia mi wyrosną wąsy i broda a jemu biust hahahaha.
    no ale czas wreszcie trochę świeta naszykować. Wybacz, że jeszcze Ci nie wysłaam muzyki ale ..... mamm chyba w głowie większą dziurę niż ozonowa .. Zapomniałam mówiąc krótko. Kurcze a co do kwiatków... ty mi poradz dobra kobieto co na balkon kupić żeby szybko było ładnie i zielono bo jak na razie mam jeża z fajek

    buziaki

  8. #248
    antidotum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam i kibicuję aby jak najszybciej pojawiłą się u Ciebie "7" Miłego dnia

  9. #249
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Serdeczne pozdrowienia

  10. #250
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Cicia ty łobuzie gdzie się ukrywasz ? Wpadłam pozyczyc Ci miłego weekendu

Strona 25 z 36 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •