Strona 54 z 125 PierwszyPierwszy ... 4 44 52 53 54 55 56 64 104 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 531 do 540 z 1249

Wątek: Tym razem się uda(je!).

  1. #531
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Izuś dasz radę!! Będę trzymać kciuki na 100%

    Możę Cię pocieszę : przez 4 lata każdy egz miałam podwójny ( każdy ! ) pisemny + ustny niezależnie od wyniku, wiadomo im wyższa ocena z pisemnego tym łatwiej na ustnym ale co stres to stres.Skoro ja dałam radę to Ty Izuniu poradzisz sobie bezbłędnie.Dodam, że moja mama jak jej marudziłam o tych egz mówiła, że miała tak samo a też, tak jak Ty, kończyła matmę więc głowa do góry wszystko idzie do przodu i będzie łatwiej

    Ja mam egz pod koniec marca na podyplomówce.Już mi się ręcę trzęsą.Oduczyłam się już uczyć.Będzie ciężko

    Kochana nie za mało tych kalorii??Żebyś nie zasłabła!Ćwiczenia,nauka....Kochana musisz się odżywiać dobrze, obiecujesz??Jak nie wyrabiasz to wcinaj orzeszki poprawiają pamięć i koncentrację.Przyjemne z pożytecznym

    Buziaki Kochana

  2. #532
    Awatar AKJAM
    AKJAM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2005
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej kochane ale u was tłoczno hii zawsze mnóstwo pościków.Izuniu będę trzymała kciuki i wierzę że wszystko będzie oki .Samiczko widzę że po mału dążysz do celu bardzo się cieszę.Wytrwasz na pewno słonko,pozdrawiam cieplutko Majeczka.

  3. #533
    samiczka Guest

    Domyślnie

    Iza przy takich dawkach kalorycznych to raczej mało co do głowy może wejsc i pozostac na dłuzej...


    Ale dobrzez e sie odezwałas, bo juz zaczynałam sie martwic... :* Napisz jak poszedł egzamin...


    No a ja.. tez powoli zaczynam sie uczyc bo 7 lutego egzamin z prawa administracyjnego... i jak w większosci ustny... a wiadomo ze ustne egzaminy to najgorsze co moze byc...


    No i dzis odnotowałam znowu kilogram mniej, mimo, ze jem 1500 cal ))) ahhh )) jeszcze ze 13 kg i r 46 jest moj

    Cmoczki

  4. #534
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cauchy, przesyłam sobotnie pozdrowienia

  5. #535
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Ble.. egzamin poszedł średnio - nienajlepiej. Niezbyt jestem zadowolona.

    Ale za to po egzaminie poszłam sobie poprawić humor, zakupiłam obiecane perfumy, słodziutki Bruno Banani, a do tego jeszcze wodę toaletową Isabelli Rosselini, nazywa się IsaBella i uznałam, że z czystego sentymentu chcę to mieć
    A potem wróciłam do domu, potem z przyjaciółką na spacer, oto i jestem.
    Jeszcze się wybieram na zakupy, nabyć zapas wody mineralnej, bo się skończyła (aż dziw, jak kiedyś nie lubiłam niegazowanej, tak teraz za nią tęsknię) i jogurtów, bo pustki, a ostatnio mnie ciągnie do jogurtowo - self-made-musli śniadań.
    I ładnie pachnę.

    Wieczorem jeśli się zmuszę, to ABS, miałam ostatnio przerwy..

    Waga zależnie od jej humoru pokazuje liczby między 94kg a 96kg - obraziłam się na nią. Już nawet nie chcę patrzeć. Coś mi się wydaje, że nie będę nawet zmieniać suwaczka w poniedziałek. Bleee.

    Nie mam nawet siły łazić po wątkach, przepraszam..

    Trzymajcie się dziewuszki, buziaki!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  6. #536
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Izus
    mam nadzieje,ze wynik ostateczny egzaminu bedzie miła niespodzianką trzymam kciuki
    gratuluje perfumek..ehh.. zaszalalas
    na wage sie nie obrazaj, ona tez miewa 'zle dni'... wierzę ,ze jej szybko przejdzie a wtedy będzie już tylko coraz przyjazniejsza
    pozdrawiam serdecznie i zyczę miłego wieczoru i duzo odpoczynku

  7. #537
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Izz

    Też jestem obrażona na swoją wagę i wiesz co? Następne ważenie za tydzień! Po co niby mam się codzienni dołować! Buziak :*

  8. #538
    samiczka Guest

    Domyślnie

    Hm... moja waga tez jest humorzasta, wczoraj pokazała jeszcze jeden kilogram mniej, a dzis juz nie chchciała. Mysle, ze naparwde to ma duzy wpływ na nasz humor... i nie potrzebnie sie stresujemy. Dziewczyny przeciez nie wazne ile idzie w dul, czy 1 kg na tydzien czy 3, wazne ze idzie w dol... i nie ma zupełnie co sie obrazac.

    Jak wazymy duzo, to nie chcemu stawac na wage, a jak na diecie to jakis wyscig szczurkow i oszukiwanie samej siebie ze z dnia na dzien waga moze pokaze 2 kg mniej i tak dzien w dzien. A to raczej mało mozliwe.

    Teraz sie obrazam na wage ja, stane na nią dopiero 1 lutego czyli w środę.
    Mam nadzieje ze pokaze tyle co mam obecniena suwaczku... a nawet troszke mniej, bo cffaniara zmienia zdanie z dnia na dzien.

  9. #539
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cauchy, mam nadzieję, że jednak wyniki egzaminu nie będą złe, bo brakuje mi w tym wąteczku Twojegu zapału, uśmiechu i energii, popycham więc wskazówki różne (tą na wadze też, ale przede wszystkim wskaźnik Twojego nastroju), żeby ta dobra energia znowu do Ciebie (a za Twoim pośrednictwem i do nas) wróciła. Szkoda, że nie mogę Cię przez monitor powąchać, bo na pewno ślicznie pachniesz po tych perfumowych zakupach

    Mocno ściskam


  10. #540
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cauchy trzymam kciuki za twoje egzaminy. Będzie dobrze!

    Samiczko gratuluję kiloska mniej!

Strona 54 z 125 PierwszyPierwszy ... 4 44 52 53 54 55 56 64 104 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •