-
też mam szkole też sobit tlumaczyłam czekolede porzebą energi no i wiem jak teraz wytłumaczyć 77 kg,
Ale musze sie pochwalic ze ograniczyłam słodycze
Tylko mam problem jak rzucałąm papierosy to zaczełam pić cole, niby light ale to i tak gazowane...nie wiem jak sie przezucic, nie funkcjonuje bez tej glupiej coli.
-
A ja ograniczylam slodycze na 1,5 miesiaca a w swieta sernik smakowal niesamowicie az trudno mi sie bylo z nim rozstac. Dzisiaj jednak powrocilam do diety 1000kcal i o dziwo waga przez swieta nie drgnela chociaz jadlam bez opamietania
-
Moja współlokatorka się dzisiaj wyprowadziła.Smutno mi się zrobiło.Wszyscy się wyprowadzają z akademika tylko ja zostaję.Już mam dość tego chlewu w łazienkach i kuchni,ciągłego biegania z garami do kuchni i obleśnych napalonych kolesi Chcę na mieszkanie
Ps. Słodyczy nie jem od lipca i nie dało to żadnych efektów.Jeśli chodzi o colę to może warto spróbować zastąpić ją gumami do żucia.
-
marjoryszkoda że nie mieszkasz w szczeinie to by sie załatwiło mieszkanie bo sama szukam współlokatorki.... a guma do żucia niestety nie wchodzi w gre...szczęka odmawia mi posłuszeństaw po pół godziny...musze czekać aż bede bogata i ją sobie naprawie, ale dzieki za pomysł i czekam na kolejny jak ci sie uda na cos wpasc[/i]
-
To może sok marchewkowy?Sama jestem od niego uzależniona:P Nie pamiętam jak się nazywa ale jego reklamę zrobili w filmie "Tylko mnie kochaj".Poza tym kosztuje 2 zł więc szkoda by ci było kasy na zbyt duże jego ilości.Całkowite uzależnienie od niego jest więc niemożliwe:P
Dzięki za dobre chęci z tym mieszkaniem Już mi przeszedł kryzys Teraz molestuję mojego chłopaka żeby znalazł nam mieszkanie na przyszły rok :P
-
Czy któraś z was wie może, gdzie kupię we Wrocławiu hula - hop?
-
Trzymam kciuki...moim celem tak samo jak u CIBIE jest też być..normalna na wiosnę, już nie wspomnę o lecie...
Trzymam kciuki...
Całuski
-
Trzeci egzamin i pierwsza wpadka;/ Hm...chyba objem się ptasim mleczkiem.
-
Szczuplejsza,silniejsza,zdrowsza...
Zrobiłam sobie dość długą przerwę od dbania o siebie Cóż studia pochłaniają mnie całkowicie.Niedługo wakacje, zrobiło się cieplej i moja motywacja wróciła do swojego właściwego stanu :P Od ponad tygodnia jestem na diecie 1300 kalorii z zauważalnymi rezultatami.Zaczęłam też biegać 30 minut dziennie i pływam dwa razy w tygodniu po 1h.Od piątku zaczynam robić '6'Weidera. Mam nadzieję, że tym razem wytrwam.W nowym roku akademickim chcę wrócić szczuplejsza, silniejsza i zdrowsza Liczę na wsparcie
Na nowy początek małe co nieco o mnie :
wiek: 22 lata
wzrost: 176 cm
waga: brak wagi do ważenia:P
brzuch: 99 cm
talia: 93 cm
biodra: 100 cm
Biust: 103 cm
Pod biustem: 85 cm
Udo: 64 cm
łydka: 39 cm
Ramię: 36 cm
-
Właśnie wróciłam z basenu.Namachałam się dzisiaj i to porządnie - mieliśmy zajęcia z piłki wodnej.Podtopiłam trzech gości i jednemu podrapałam niechcący plecy. Wyjątkowo nikt mi nie oddał :P Zaraz zjem lekkie śniadanko: 3 płatki wasy żytniej, 3 łyżeczki twarożku, pomidor 50 gramowy i jajko dodane do twarożku.Nie może też zabraknąć małego dopalacza - kawy.Spać mi się chce strasznie a nie mogę. Znowu sobie przypomnieli na uczelni o istnieniu studentów i zawalili nas materiałami do nauki Siedzę więc nad książkami,ziewam, zapijam kawą i wkuwam...Niech to się już w końcu skończy
Wieczorkiem dla odprężenia będę biegać albo ćwiczyć.Z bieganiem się jeszcze zastanowię, bo koleżanka wyjechała a sama się boję.Mamy fajny teren do biegania ale niestety za dużo krzewów tam rośnie i samemu trochę niebezpiecznie jest tam chodzić.
No...zmotywowałam się trochę :P Napisałam, że poćwiczę i się nie cofnę choć mi się nie chce :P Będę twarda :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki