-
Witam
ehhhhhh- no i Cheryl se pojechała do Hiszpanii - może jednak przywiezie jakiegoś Hiszpana - skoro ratownika ni widu ni słychu
a ja dziś padam - bo byłam wczoraj na imprezce - i przetańczyłam calutką noc - ale kalorii spaliłam, nie ?? a ludzie mnie nie poznawali na imprezie - Ci którzy dawno mnie nie widzieli kurcze - mówię Wam super uczucie
ide na rowerek
pozdrawiam
-
Hejka wszystkim!Każdy na tym forum pisze o tym ze razem łatwiej itp. A co najbardziej zaskakujące ja jak dotąd nie trafiłam na tym forum na wsparcie.Staram sie odzywac w kilku tematach na raz,odpisuje innym, ale jak dotąd nikt nie nawiązał ze mną rozmowy,nikt sie nie zainteresował moim problemem a mam 20 kg nadwagi i bardzo potrzebuje wsparcia bo żre tyle że nie potrafię się opanować!!HELP!!Zaś się nażarłam że wstać z krzesła nie potrafię
-
Witam Cię Tinka
dość dziwne to co piszesz - o braku zrozumienia na forum - to dziwne dla mnie, ponieważ za każdym razem kiedy tego potrzebowałam, właśnie tutaj znaleźć mogłam i wsparcie i motywację - no ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ważne że teraz dobrze trafiłaś - i wsparcie otrzymasz
ja doskonale rozumiem Twój problem związany z nadwagą, bo sama go miałam - jeszcze troszkę mam - ale mój to ciut większy kaliber - myślę, że skoro ja daję radę z takim balastem - Ty powinnaś spokojnie pozbyć się tych ciążących Ci 20 kilogramów - wiem, że to się wydaje dużo - ale uwierz - to liczba całkowicie realna do zrzucenia - wiem co mówię - niedługo stanę się specjalistką w tym temacie - i Twoje szanse do wygranej oceniam na bardzo duże
napisz kochana coś więcej o sobie - może wagę, wzrost - może dietkę jaką wdrażasz w życie lub jaką planujesz no i koniecznie napisz o aktywności ruchowej jaką preferujesz - bo na pewno już wiesz, że ruch to podstawa, by skutecznie schudnąć
i nie załamuj się pod żadnym pozorem - bo odchudzanie to ciężka walka - szczególnie na początku - potem idzie się do wszystkiego przyzwyczaić - i nawet to polubić - ja już nawet lubię to moje życie w odchudzaniu
pozdrawiam i życzę powodzenia
-
no to widze że tym razem trafiłam na temacik w którym ktoś mi odpowiedział.Dziękuję.No cóż, generalnie to mam 166cm wzrostu i waże 78kg.Może i jest tu mnóstwo kobiet które ważą i po 120kg i tym może mój problem wydaje się śmieszny ale ja kiedyś też ważyłam juz 95kg(dwa lata temu) Zrzuciłam te kilogramy za pomocą diety niełączenia składników(polecam)któras mi bardzo odpowiada,niestety po tak długim czasie stosowania stała sie nieskuteczna(do tego doszly tabletki antykoncepcyjne)i waga z 72 doszła zaś do 78 a właśnie czy są tu może Panie które mają tez takie zahamowania w odchudzaniu po antykoncepcji doustnej?jeśli tak to proszę o komentarze(chętnie się dowiem)w tej chwili droga Anodo probuję znależć pomysł na siebie,wciąż zastanawiam się nad dietą 1200kcal ale wiesz jak to jest na początku - wskaźnik dziennego spożycia nie może jakoś złośliwie zejść poniżej 1900kcal,od jutra zaś powalcze żeby było 1200kcal ale to bedzie juz 4 dzien proby...
-
Widzisz Tinka - z tą dietą to już tak jest - czym dłużej się do niej zabierasz - tym jest Ci ciężej - zresztą - skoro już tyle kilosów straciłaś - to pewno już znasz tajniki odchudzania
ja podjęłam decyzję o odchudzaniu z dnia na dzień - i zaczęłam od destrukcyjnej diety pseudo-kopenhaskiej - potem przeszłam na 1000kcal - i tak trwam na tej dietce 5 miesięcy - i jest to dla mnie genialna wręcz opcja, bo kilogramy spadają - i czegóż chcieć więcej a o diecie dobrych połączeń słyszałam, że jest dobra, ale jak dla mnie chyba zbyt skomplikowana - a na 1000 mam praktycznie pełną swobodę - bo jem co chcę - w granicach zdrowego rozsądku oczywiście
a Twój problem - 78 kilosów wcale nie jest śmieszny - bo dla jednych to dużo - dla drugich malutko - ważne jest, że to Tobie wydaje się dużo i to Ty chcesz z tym coś zrobić jeśli tylko się zabierzesz - wierzę, że kilosy będą spadać jeśli bardzo boisz się drastycznie zejść do tego 1200 - zacznij od 1900 - i codziennie zmniejszaj dawkę kaloryczną o 100kcal - aż dojdziesz do 1200
co do antykoncepcyjnych środków doustnych - niestety - nie pomogę, bo nie brałam nigdy i się zwyczajnie nie znam - słyszałam tylko, że dziewczyny które je przyjmują mają problemy z odchudzaniem i zabiera im ono ciut więcej czasu - no ale zawsze jest tak, że coś kosztem czegoś...
a ja dziś właśnie zaczynam aerobiczną szóstkę weidera, bo stwierdziłam, że mój brzuszek mógłby być bardziej umięśniony - mam nadzieję, że to coś da...chociaż opinie w tej sprawie są podzielone
pozdrawiam
-
no coż Anodo aż wstyd przyznać że mam zaledwie 21 lat i mój brzuch dzięki ciągłemu chudnięciu i grubnięciu prze całe życie wygląda jak flak wypchany sadłem.Poprostu ohydny worek wiszący i odstający kurcze alesz ja potrzebuję pożądnego kopa od kogoś.Ktoś musiałby mi chyba przywalić żebym w końcu przestała się opychać jak zwierze
-
ale ten pomysł ze stopniowym zmniejszaniem kalorii jest bardzo dobry.Spróbuje jutro,i dziękuję za pomysł...:*
-
Tinka! jak chcesz, to ja Ci moge takiego kopa zasadzić od razu Ci się zachce odchudzania
a to forum to jest skarbnica dobrych pomysłów
słuchaj - a może zacznij dziś ze mną aerobiczną 6 Weidera - znajdziesz ją w dziale kultura fizyczna - razem będzie łatwiej - bo jak jednej się nie będzie chciało - to fakt, że druga już to zrobiła będzie dobrą motywacją
ja znam to rzucanie się na jedzonko - też kiedyś tak miałam, dopóki nie dokonałam dość trudnej rzeczy - otóż uświadomiłam sobie, że jedzonko to tylko dodatek - i nie mogą wszystkie moje myśli wokół niego krążyć - to trudne, ale jak Ci się to uda - odchudzanko pójdzie jak z płatka - czytałam tu gdzieś na forum, że trzeba sobie wmawiać - że jedzenie nie bedzie nami rządzić tak długo, aż sami w to uwierzymy - i takie wmawianie skutkuje
zatem do roboty!!! walczymy!!!
-
Tinka! jeszcze jedno - przeczytałam Twoją wypowiedź na wątku Margolki - cel - ładne ciało - i mam pytanie - o co chodzi z tym zabiegiem ujędrniającym z czerwonego wina????????? bo brzmi to ciekawie nawet bardzo ciekawie, ale ja nigdy nic o tym nie słyszałam.... więc jeśli coś wiesz - to proszę - podziel się
a co do ujędrniania biustu - to moja mamuśka kazała mi do diety włączyć sporo produktów białkowych - i efekty są - biust jest zdecydowanie jędrniejszy i ładniejszy
pozdrawiam
-
Wiesz co Anoda chodziłam do szkoły fryzjerskiej i obok miały też pracownie kosmetyczki,wiem że one na zaliczenie robiły jakieś zabiegi ujędrniające z czerwonego wina właśnie...generalnie słyszałam że zabieg jest świetny ale nie znam szczegółów...właściwie mogę się dowiedzieć,popytam.Najpierw muszę zobaczyć co to jest ta coś tam weidera,jeśli dziś zdąże sprawdzić(mam jeszcze kupe roboty mimo późnej pory)to dam odpowiedz czy zaczynam jak najprędzej.Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki