Wątek: JEŚĆ NORMALNIE!

Witam!

Erix dziekuje za wsparcie,dzis juz sie lepiej czuje,ale jak sie dzis juz przyznalam u siebie : DALAM PLAME. Jednak z cwiczen nie zrezygnuje,dzis zaczynam tak jak juz sobie obiecalam

zeuska81 masz racje,w czasie Wielkiego Postu mozemy sie niezle wykazac Zycze juz teraz powodzenia

Pozdrawiam

Witam Kochaniutkie
KRYZYS MINĄŁ!!!
JESTEM Z SIEBIE DUMNA !!! Dziś tylko jeden pączuś do towarzystwa w pracy
poza tym normalnie obiadek i śniadanko oraz kolacyjka (1 komalek )
Dobrze że tu trafiłam Jak tylko spojrzę na coś niedozwolonego to sobie przypominam,że bed musiała to wpisac do dzienniczka kalorii - i juz mi się odechciewa
Będę jutro

Erix - Jolcia84 - dziękuję za miłe słowa i pocieszenie
Naprawdę to niersamowite jak miło mi się z wami dietkuje
Buziaczki

:P :P :P :P
miłego piąteczku....
:P :P :P :P
ostatni karnawału łikend się zbliża
:P :P :P :P

WITAM W PIĄTKOWY PORANEK! :P

Dzień jedenasty, czyli tłustoczwartkowy:
zjedzone 1832 kcal (w tym tylko 1 pączek :P , reszta to zdrowe jedzonko )
ćwiczenia brak (ale zapisałam się wczoraj na marzec do fitness klubu na 1 raz w tygodniu fitness i 1 raz w tygodniu siłownia - planuje ćwiczyć na maszynach do wysiłku aerobowego, czyli orbitrek, rowerek, bieżnia, steper, itp.)
Troszkę sobie wczoraj pofolgowałam, ale nie było źle skończyłam na jednym pączku, a zwykle mi to nie starczało Właśnie tego chcę siebie nauczyć: jeść wszystko, ale z umiarem (własnie przez jego brak teraz mam te nadprogramowe kilogramy )

A dzisiaj po pracy lecę się wreszcie powspinać (na sztucznej ścianie oczywiście) Tak strasznie dawno nie byłam... z braku czasu niestety, ale znowu zamierzam zacząć chodzić! :P :P :P No i weekend tuż tuż... dla mnie na uczelni Nowy semestr czas zacząć

Agabie Cieszę się, że forma i humor powróciły! :P I gratuluję umiaru w jedzeniu pączków Wpadaj kiedy tylko chcesz, tutaj dietkuje się łatwiej

jolcia84 Zaraz polecę na Twój wątek przeczytać, co to za plama ale wczoraj był TŁUSTY CZWARTEK, więc chyba w taki dzień, to żadne plamy nie obowiązują? Uśmiechnij się i uszy do góry! :P I cieszę się, że się nie poddajesz i dzielnie ćwiczysz

zeuska81 Widzę, że choróbsko zmieniło się wreszcie w "lekkie przeziębienie", to fajnie, że coraz lepiej się czujesz i nastrój dietkowy powraca

joannnnnn Miło mi, że znowu Cię widzę na moim wąteczku :P Ale rzeczywiście - artykuł na stronie głównej o pączkach rzeczywiście zdecydowanie zachęcał do pofolgowania sobie wczoraj

EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE Dziękuję za wizytę, ja również życzę miłego piątku! :P

Trzymajcie się, ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU! Papatki! :P :P :P :P

Witam!
kolejny sukces!!
Dziś pochłonęłam 1300 kalorii ale za to spaliłam aż 1838!!!
I wcale się nie głodziłam..hm.. nie przypuszczałam że tylko licząc kalorie można chudnąć
Pozdrawiam Was wszystkie i miłego weekendu życzę
PS
jutro ide na urodzinki... ciężko będzie ale może jakoś przetrwam

Hello!!

Cos ta pogoda na mnie zle dziala,bo czuje sie jak flaki z olejem. Moze w koncu zly humor minie. Niestety 2 dni nie cwiczylam. Mysle,ze od poniedzialku nabiore nowej energii,bo cos sily mnie opuscily. Tak wiec kochana erix nie mozesz mnie tak przechwalac,bo na razie osiadlam

Zycze milego weekendu dla wszystkich,paputki

z tą pogodą to coś musi byc bo najchętniej bym z łóżka nie wychodzila a co dopiero o wiczeniach myślała ale zjeśc to bym coś zjadła

Hej dziewczyny
No ja pączka ani jednego wczoraj nie zjadłam, ale za to ile innych kalorycznyh rzeczy szkoda gadać
Ale od dziś do końca postu zero słodyczy postanowione
kiedys już mi się tak udało i teraz też musi
Trzymajcie kciuki
Miłego weekendu dietkowego życzę
To co pościmy dziewczyny ostro

Witam!
Juz dzis lepiej sie czuje A z tym postem to bedzie dla nas wielkie wyzwanie Damy rade dziewczyny,prawda????

Pozdrowionka dla wszystkich

hej Dziewczyny,
Życze wszystkim miłego weekendu

W końcu sa ostatki - no nie

A od środy - WIELKA DIETA - . może zrobie jakies postanowienie np. zero słodyczy przez ten czas . Zobaczymy