Strona 15 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 206

Wątek: Po upadku trzeba się podnieść...13 kg kto się przyłączy?

  1. #141
    jagodzio4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej laski!
    Ja też zjadłam dzisiaj strasznie dużo :/ w sumie wyszło 1 486 kcal wiec ledwo się zmieściłam!!! Ale jutro już się bardziej postaram. Doszłam do jednego wniosku: lepiej zjeść więcej rano, bo potem się już nie che tak jeść. Nie zjadałam dziś joguru rano i o mało nie zemdlałam w szkole no i popoludniu byłam głodna.. :/
    Maricia - z tego co piszesz to Twoja dieta jest bardzo niezdrowa i wcale się nie dziwię, że masz anemię. Zacznij jeść więcej owoców!
    Śmiesznie, że nasza dieta zbiegła się z postem. Nieprawdaż? :P
    3majcie się

  2. #142
    Guest

    Domyślnie

    Maricia zastanow sie czy na pewno chcesz kontynuowac diete? To jest pewne ryzyko, wystapienie choroby moze miec zwiazek z nieprawidlowym sposobem odzywiania sie...jezeli juz wykryto u Ciebie chorobe zapewne bedziesz miala konsultacje z psychologiem ktory bedzie Ci probowal uswiadomic, ze dieta jest niepozadana w takiej sytuacji

    Ale skoro juz do tego doszlo lekarze powinni dac Ci diete ktora powinnas stosowac, tak byc powinno w przypadku anemii zarowno jak i kazdej innej choroby w pewnym sensie powiazanej z odzywianiem sie...mam nadzieje ze bedzie dobrze i mocno Ci tego zycze...takich rzeczy nie mozna lekcewazyc, ale na pewno bedzie OK

  3. #143
    Guest

    Domyślnie

    Dzisiaj dzien zaczelam od kubka kawy i miski muesli siedac nad ksiazkami mam dzisiaj sprawdzian a nic nie umiem...mam nadzieje ze dzisiajszy dzien bedzie pod kazdym wzgledem udany wam tez tego zycze

  4. #144
    Guest

    Domyślnie

    WITAM

    Dzisiaj mam fatalny humor...jestem strasznie zla i nienawidze samej siebie i wszystkich wokol, wiec na pewno nic nie zjem kalorycznego...ale jak tam u was?? Nic nie dajecie znaku zycia

  5. #145
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    Pytasz co tam u mnie?! Tak se dieta. Tzn. diety nie ma. Tzn. pilnuje się, ale co z tego, jeśli dzisiaj byłam na kroplówce 1000kalori. Z jedzeniem się pilnuje. Dzisiaj miałam spr z hipy brr jakoś poszedł - dwa pytania źle odpowiedziałam, jestem zła na siebie bo na łatwych poległam. Ah ludzka głupota. Mam teraz same spr i pytania, a wszystko przez to, że nie było mnie w budzie troche. Jutro chyba pójde na blałe z chemi bo babka będzie mnie ścigała z jeszcze jedną kartkówką, a musze zdać fize jutro, a z fizy ostatni termin, więc musze teraz. Zaraz zrobie notatki z fizy i się będe jej uczyć, potem chyba niemca lizne. Szczerze to mam dość tej szkoły, co z tego, że ma najwyszy poziom w wielkopolsce, jeśli nie ma się w niej na nic czasu....ciągle nauka, nauka...a jak coś Ci się nie podoba to wypie****aj. Ah
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #146
    Guest

    Domyślnie

    Maricia skad ja to znam...nienawidze szkoly, to cos strasznego...a dzisiaj mam okropnego dolka bo zarobilam nastepna kape i rodzice nie pozwalaja mi jechac w tym tygodniu do studium...gorszej rzeczy nie mogli mi zrobic, to jest jedyna rzecz ktora lubie w tym zasranym zyciu...czy wam rodzice kiedykolwiek dali kare z powodu zlych ocen??????

    Nie wiem co ze saba zrobic...ryczec mi sie chce i wszystko mam gdzies, nic nie ma dla mnie sensu, caly tydzien jakos zyje zeby wreszcie przyszedl weekend...a to co?? nic ku*** jestem dzisiaj strasznie zla, dietka sie w ogole teraz nie przejmuje, nie mam na nic ochoty, nic mnie nie obchodzi...nie wiem co stanie sie dalej...

  7. #147
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    gasia16 Złe oceny skąd to znam, kochana córunia ojczulka, średnia w pierwszej klasie 4,6 ciągle się kułam. teraz przestałam, zmieniłam klase na jeszcze większy poziom (starzy chcieli) więc mam średnią 3,0 starzy uważają, że się pogorszyłam, nie daje rady się uczyć, nie mam czasu na nic, a oni ciagle mnie karają. Jestem w klasie gdzie rodzice dzieci są lekarzami, prawnikami itp. w najlepszej szkole i najlepszej klasie. Średnia klasy 4,4 wiesz jak tam jest trudno? Miesiecznie czytam 2 lektury. Podręcznik od polskiego lece już 2 ponad program, lekcji zamiast 30 godzin tygodniowa jak w innych szkołach mam 38 i to bez korków. Więc, wiem coś o nauce. Stary mi powiedział, że albo średnia 4,0 albo mnie wywali. Ja się uczę z podręczników i to tak i tak nic nie daje, musze uczyć się z encyklopedi. Bo wiedza z podręcznika to na 3 góra 4
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #148
    Guest

    Domyślnie

    Maricia widze ze nie jestem sama...ja tez jestem w najlepszej szkole...i jeszcze do tego najlepsza = najtrudniejsza klasa...najbardziej boli mnie to ze mam srednia 3.18, czyli najslabsza w klasie...jestem zalamana bo nie potrafie nadazyc za programem...z niemieckiego jestesmy na takim poziomie ze w drugiej klasie pisalismy na sprawdzianie mature a reszta to tez przesrane... :/// najgorsze jest to ze ktos np. na geografie poswieci 30 minut bo przeczyta dwa razy i umie a ja tak nie potrafie...ja musze uczyc sie na pamiec inaczej nie dam rady...wiec 3-4 godzin...z tego samego...zla jestem jak nie wiem!
    Nie wiem jak przezyje ten weekend...caly czas z nosem w ksiazkach...buu ja nie chce.

    Tak jak myslalam...co prawda z godzinke temu zjadlam kolacje dopiero ale nic kalorycznego, w ogole dzisiaj nie mam apetytu Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej

  9. #149
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    Wiesz ja dostałam sie do tej klasy przez przypadek razem z moją kumpelą z ławki, w pierwszej klasie byłam w innej klasie w 1n (teraz 2n) u mnie klas jest do t. Nauczyciele wybrali 150 uczniów najlepszych (2 osoby odeszły z tej klasy)i pisaliśmy test (zostaliśmy zmuszeni). 2 godziny pisania testu, tragedia. Wtedy myślałam, że nie mam szans. Teraz wiem, że byłam najlepsza. Zdobyłam 176punktów na 180 możliwych. Teraz jednak chodze do klasy z laską która miała 178 punktów z tego całego testu i ma średnią 2,8. Ale obie jesteśmy szcześliwie, jako jedyne z tej całej klasy mamy chłopaków. Jako jedyne się całowaliśmy...Może nie mam super średniej, ale coś w głowie mam. Głupia nie jestem. Mam na półrocze trzy 2 ale dam chyba rade. Boje się co będzie z liceum, ale podobno z tej szkoły biorą wszystkich wszedzie warunkowo.
    A ja dostałam teraz więcej kalori witaminy, i żygam i mam rozwolnienie podobno organizm się odzwyczaił od takiej ilości kalori!!!
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #150
    jagodzio4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej laski!
    Widze, że Wam też nie wychodzi trzymanie się regulaminu.. Zjadłam dzisiaj na pewno powyżej 1500kcal, nawet mi się liczyć nie chce, ale rodzice tak mnie zdołowali, że żyć się nie chce. Chyba zbliża się przedwiośnie, kiedy wszyscy są rozdrażnieni, mają doły i źle się czują. Cieszę się, że nie jestem w tym osamotniona - trochę to pociesza... Widzę, że Wy obie do gimnazjum chodzicie.. A ja już do liceum. Też tak jak Wy poszłam do "najlepszego", remonowanego z "najwyższym poziomem", któreśtam w kraju. I jest...masakrycznie! Nie chodzi już nawet o naukę, bo ta jest znośna, ale o nauczycieli, którzy są NIENORMALNI!!! I to nietylko moja opinia. Ze średnie gimnazjalnej 5.4 spadłam na 4.0 :/ no ale przestałam się przejmować nauką. Martwi mnie jedynie, że przez to nie dostanę się na studia, ale co ja mogę jak Ci nauczyciele tak mnie zniechęcają do każdego przedmiotu (w gim uważałam, że każdy przedmiot jest ciekawy, a teraz tylko biologia pozostała na tej liście ).
    Moja przyjaciółka chodziła do remonowanego gim jak Wy i jest jej teraz dużo łatwiej w liceum, ma bardzo dobre ocenki więc się nie martwcie.. To zaprocentuje!
    Buziaki papa! :*

Strona 15 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •