Ojjj jestem bardzo bliska tego ze zaraz zjem wszystko co tylko mozliwe do zjedzenia z mojej lodowki , nie jesem glodna ale mam straszna ochote na cos...juz pije po trzy szklanki wody zeby miec pelny zoladek ale boje sie zeby sobie od tego jeszcze bardzijej go nie powiekszyc...![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Jest juz stanowczo za pozno na jedzeniea mnie nagle cos napadlo...moja motywacja sllabnie z dnia na dzien, kurcze moze jak skoncza sie problemy to skonczy sie tez ten pesymizm, mam teraz strasznie duzo problemow na glowie i psychicznie ledwo wytrzymuje. kurcze a to sie przeklada na wszystko...
Jutro wstaje wczesnie, takze rano na pewno cos napisze, tylko oby juz mi minal ten fatalny nastorj!!!!!!!!
Zakładki