-
nie nie ja jem teraz minimum 1000 kcal zazwyczaj wychodzi kolo 1000-1300 czasem wiecej nie moge w siebie wsadzic bardziej mnie ta waga przeraza jak zjade do 80 a potem do 75 to utrzymywac pewnie bede musial to z 3-4 miesiace a potem zaczac w miare normalnie jesc ale poki co jeszcze 5 kg do pierwszego celu :P
-
Sluchaj, ja wierze w to, ze nie mozesz w siebie wiecej zmiescic, wierze, bo sama na poczatku zrobilam ten idiotyczny blad i jadlam jak najmniej, gdzie po podliczebniu wychodzilo jakies 600-700kcal (czy analogicznie u faceta bedzie to jakies wlasnie 1000-1300kcal, czyli tyle ile ty jesz). Nie mozna tak! Nie wolno! Zniszczysz sobie zdrowie i gwarantuje ci, ze wrocisz predzej czy pozniej do pierwotnej wagi. Jestes mlody, rozwijasz sie, rosniesz (rosnac bedziesz do 21 roku zycia, o ile sobie sam nieodpowiednia dieta tego procesu nie zahamujesz!!!). Twoj zoladek sie teraz max skurczyl, wiecej mu nie trzeba, ale on potrzebuj wiecej! Zwieksz ta ilosc kalorii- nie na hop siup, z dnia na dzien, ale systematycznie, zeby twoj organizm nie przezyl szoku po tym GLODZENIU. bedziesz nadal chudl! kto wie, czy nie szybciej, bo podrasujesz swoj metabolizm Nie rob sobie krzywdy i sluchaj starszych i bardziej doswiadczonyc
Pomysl sam, jesli spadek 1kg wiaze sie z okolo 7000kcal, to jezeli normalnie w twoim wieku powinienes jesc- optymalnie, zdrowo, tak, zeby funkcjonowac, ale nie chudnac- okolo 3000kcal, to jak dziennie zejdziesz do 1800, to kazdego dnia robisz sobie deficyt prawie 1200kcal!! w perspektywie tygodnia wychodzi na czysto okolo 1kg mniej, jak nie wiecej!! Nie rob glupstw, jedz wiecej, ale pamietaj, ze musisz teraz to dodawanie kalorii zrobic pomalu- jak pisalam co tydzien czy dwa o 100-200kcal- szkoda zdrowia i twojego wysilku. Wrocisz pozniej do "normalnego" jedzenia i twoj organizm sie rzuci na zarcie, bo teraz go glodzisz!!
Przemysl to.
-
Sluchaj, ja wierze w to, ze nie mozesz w siebie wiecej zmiescic, wierze, bo sama na poczatku zrobilam ten idiotyczny blad i jadlam jak najmniej, gdzie po podliczebniu wychodzilo jakies 600-700kcal (czy analogicznie u faceta bedzie to jakies wlasnie 1000-1300kcal, czyli tyle ile ty jesz). Nie mozna tak! Nie wolno! Zniszczysz sobie zdrowie i gwarantuje ci, ze wrocisz predzej czy pozniej do pierwotnej wagi. Jestes mlody, rozwijasz sie, rosniesz (rosnac bedziesz do 21 roku zycia, o ile sobie sam nieodpowiednia dieta tego procesu nie zahamujesz!!!). Twoj zoladek sie teraz max skurczyl, wiecej mu nie trzeba, ale on potrzebuj wiecej! Zwieksz ta ilosc kalorii- nie na hop siup, z dnia na dzien, ale systematycznie, zeby twoj organizm nie przezyl szoku po tym GLODZENIU. bedziesz nadal chudl! kto wie, czy nie szybciej, bo podrasujesz swoj metabolizm Nie rob sobie krzywdy i sluchaj starszych i bardziej doswiadczonyc
Pomysl sam, jesli spadek 1kg wiaze sie z okolo 7000kcal, to jezeli normalnie w twoim wieku powinienes jesc- optymalnie, zdrowo, tak, zeby funkcjonowac, ale nie chudnac- okolo 3000kcal, to jak dziennie zejdziesz do 1800, to kazdego dnia robisz sobie deficyt prawie 1200kcal!! w perspektywie tygodnia wychodzi na czysto okolo 1kg mniej, jak nie wiecej!! Nie rob glupstw, jedz wiecej, ale pamietaj, ze musisz teraz to dodawanie kalorii zrobic pomalu- jak pisalam co tydzien czy dwa o 100-200kcal- szkoda zdrowia i twojego wysilku. Wrocisz pozniej do "normalnego" jedzenia i twoj organizm sie rzuci na zarcie, bo teraz go glodzisz!!
Przemysl to.
-
no ok ale ja mam mala aktywnosci ruchowa.wszystko ogranicza sie do chodzenia do szkoly 2x dziennie spacer z psem i tam wypad jakis 1-2 godzinny gdzies do kolegi czy cos i to tyle wczoraj jak zjadlem obiad to mnie brzuch zaczal az bolec a zjadlem 2 kawalki piersi z kurczaka z surowka i sie zapchalem ze sie ruszyc nie moglem a byl to pierwszy posilek bo wstalem dosyc pozno i nie oplacalo sie sniadania robic bo poczekalem chwile na obiad tylko.jedni mowia zeby jesc kolo 1500 kcal inni 2000
-
hejka Pawełku - dawno nie zwiedzałam Twojego wątku ale widze, że super sobie radzisz z tym całym chudnięciem dietka 1000-1300 ciut zbyt rygorystyczna - dorzuc z jedno jabłko i bedzie ok najlepiej by było jakbyś do 1500 dobrnął - chociaż wiem, że czasem ciężko jest w siebie coś wmusić zastanawia mnie jeszcze jedno - czemu taka mała aktywność ruchowa???? szłoby Ci dużo łatwiej i szybciej, gdybyś jakieś cwiczonka włączył do dietki ja dziennie chodze na spacerki - 1godz-2godz, ok godzinke jezdze na rowerku stacjonarnym i jeszcze ponad 0,5godzinki innych ćwiczonek - i czuję się super dlatego polecam jakąkolwiek formę aktywności fizycznej
pozdrawiam Cie serdecznie i życze powodzenia
-
witam
no jakos se radze jak narazie jestem zadowolony z postepow moich zobaczymy jak dalej
ale sa tez negatywy tej diety dla mnie
przez to zaczalem palic nie wiem moze z nerwow chociaz sam nie wiem narazie musze walczyc z waga a potem z tym 2 chociaz wiem ze rzucenie palenia to uuuu
co do cwiczonek to tez jezdze na rowerku stacjonarnym: dzinnie spalam na nim okolo 200-600 kcal zalezy od dnia kiedy wracam do domu i od tego ile mam sily z psem tez wychodze dziennie na okolo 1 h pod wieczor kolo 19-20 i pozniej nic nie jem wiec to korzystnie wplywa pewnie
ja teraz zaczalem jesc serki danio (200kcal) bardzo dobre i mozna sie zapchac poza tym lubie marchewke z puszki bonduelle (sama marchewka bez zalewy okolo 80 kcal) rowniez dobre i po tym nie chce mi sie tak jesc no pierw jadlem 1000 kcal teraz okolo 1000-1300 wiec niedlugo dojade na 1500 kcal i sie zatrzymam na tym
dzis przede mna jeszcze jakies 2 jablka i pomidor narazie zjadlem (tost rano z szynka i serem 300 kcal obiad mieso z surowka 500 kcal sered danio 200 i marchewki z puszki 80 kcal + a szklanki soku pomaranczowego 160 kcalczyli troszke ponad 1200 kcal)
-
hm.....Chcesz zdrowo schudnac i na stale??? To pomysl troszke, oki? jestes mlody, rozwiajasz sie, chyba nie chcesz sie w tym rozwoju zatrzymac, prawda? Nie schodz ponizej 1500kcal, ciagle podtrzymuje swoje zdanie, ze powinienes i tak zwiekszyc ilosc tych kalorii. Pomysl, ze pozniej trzeba bedzie wyjsc z diety i jak zaczniesz jesc nie tyle "normalnie", co wiecej, a raczej znacznie wiecej, to dwa razy szybciej wrocisz do poprzedniej wagi, jak nie przekroczysz tej wagi, Czego oczywiscie ci nie zycze!! Warto ryzykowac? chyba nie. Mozna troszke wolniej, prawda? Zreszta z tego, cow idze i tak szybko chlopie chudniesz!! Nie musisz sie przy tym glodzic, naprawde
A co do ruchu....kto to slyszal, zeby 18 letni chlopak mial prawie zero ruchu?!!?!?!? Nieladnie:P na rower przynajmniej!!
Btw- przy wychodzeniu z diety tak czy siak, jesli chcesz sie ustrzec jojo bedziesz musial zwiekszyc swoja ruchliowsc, tak to wyglada, czy tego chcemy czy nie!
Powodzenia!
P.S a jakies postepy w zdobyciu dziewczyny sa juz moze?
-
no chce schudnac zdrowo i na stale
dzis zjadlem 1500 kcal moze ciupke ponizej ale minimalnie obiecuje ze jutro juz zjem te 1500 ...
co do chudniecia to jestem zadowolony bo w troche ponad miesiac 9 kg spadlo mi
ale jeszcze 6 zostalo
a teraz coraz wolniej spada
a co do dziewczyny to postanowilem sobie ze nic nie bede robi dopuki nie bede wazyl tyle ile chce czyli 80 kg jakos mnie to bardziej motywuje a kolejne postanowienie (jak to sie uda) czyli 75 to w pozniej
-
Tylko, zebys nam tu w anoreksje nie wpadl, jak bedziesz sobie wyznaczal kolejne cele! :P
Trzymam cie za slowo, ze ponizej 1500kcal nie zejdziesz i licze, ze jesz zdrowo i racjonalnie, czyli wszystko, co twoj organizm potrzebuje!!! I postaraj sie pomalu zwiekszac ten limit kalorii, stpniowo, zobaczysz, ze dalje bedziesz chudl! Wczoraj przeczytalam o chlopaku- tez tu gdzies na forum- ktory w przeciagu 4 miesiecy schudl 20kg, jedzac 2000kcal!! Tylko, ze on wiecej sie ruszal. Zatem sam widzisz, ze jak bedziesz jadl 1800kcal, ktore polecam , i troszke sie ruszal- np rower, cwiczenia w domku i piesze wedrowki , to moze nie w 4 miesiace 20kg, ale w 2 miesiace 8kg???
Szkoda, zebys pozniej zaprzepascil ta cala robote i wrocil z jojo.
A ktos cos juz zauwazyl? Jakas zmiane? Bo w koncu 9kg to calkiem niezly wynik
I inwestuj w miesnie! Kobiety lubia delikarna rzezbe Ale nie cyber miesnie, blee :P hhe
Trzymam kciuki i bede zagladac
-
nie nie nie wpadne w anoreksje ale moja wymarzona waga to 75 po prostu
tak jem zdrowo i wszystko to czego moj organizm potrzebuje jest dobrze 20 kg w 4 miesiace to dobry wynik ja po prostu chce 80 do 17 maja uwazam ze jak najbardziej to jest do wykonania i mozliwe ze szybciej waga mi tyle pokaze
tak szczegolnie moja mama widzi roznice ... co chwile gada "chudniesz w oczach" albo "podciagnij te spodnie bo ci spadaja z tylka" i podobno na twarzy widac roznice ale ja jej nie dostrzegam niestety ale to chyba normalne ze tak jest chociaz sam nie wiem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki