Wątek: Zaczynam od dzisiaj - przyłączcie się.

i jeszcze cos - kobitki nie bójmy sie jesć!! Ja mysle ze to lakomstwo to glownie z tego powodu ze wiesz ze ci nei wolno. Wszystko mozna jesc, wszystko dla ludzi. Tylko w normalnych ilosciach. Nie musisz zjesc pol kilo chałwy na dzień - zjedz łyżeczke , najedz sie marchewka, a drugą lyzeczke chałwy zjesz jutro.
Haha - to tak latwo powiedzic, prawda? Sama to wiem najlepiej. Niestety.
Całuje Was wszystkie , super ze jesteście, papa

Witajcie. Bardzo chcialabym schudnac, mam nadzieje ze mi sie z wasza pomoca uda mam 20 lat i waze 105kg

Skarb111, dzięki ci za cenne rady, to na prawdę ważne co napisałaś, a ja czasami o tym zapominam. Jedzenie jest dla ludzi, tylko w umiarkowanych ilościach.
A jak ja ci zazdroszczę tej kondycji i silnej woli, mi najtrudniej jest się zmobilizować do ćwiczeń, biegów itp. Muszę brać z ciebie przykład. 25 km to na prawdę dla mnie nieosiągalne. Jak przebiegnę 100m to już mam zadyszkę, i zastanawiam się po co ja się tak męczę. jestem takim typem na maksa leniwym. Wolę się głodzić, niż uprawiać sport.
Muszę to zmienić!!!

Kikaa witaj wśród nas. Czy jesteś teraz na jakiejś diecie, bo ja polecam bikini.

Zobaczycie wszystkie damy radę, a za miesiąc to będziemy się przechwalały osiągnięciami.
Całuski i papatki.

Kikaa- uda Ci sie napewno
Skarbb111 jak to sie robi aby mieć tyle samozaparcia 25km to bardzo duzo, jak narazie mnie wystarczy rowerek i brzuszki w przyszlym tygodniu pomyśle o zwiększeniu czasu cwiczen i moze dolacze bieganie, ale bedzie to raczej trudne bo mieszkam w centrum i mam daleko do parku a po ulicy nie bede biegac bo ludzie beda mieli niezly ubaw, a ja zapadne sie pod ziemie
pozdrawiam i trzymam kciuki

Zamieszczone przez magdusiach

Kikaa witaj wśród nas. Czy jesteś teraz na jakiejś diecie, bo ja polecam bikini.

Zobaczycie wszystkie damy radę, a za miesiąc to będziemy się przechwalały osiągnięciami.
Całuski i papatki.

hmmm probuje diety 1000 kalorii slyszalam ze jest dobra

mam podobny problem kiedy tylko się denerwuje jestem w stanie pochłonąc niewiarygodne ilości słodyczyi nie tylko ale wierze w to, że w spólnie jesteśmy w stanie zdziałać wszystko. przyłączam się do Twojej walki i życze powodzonka buźka:-*

______________________________
Wpadnij czasem do mnie-> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=62662

Dziekuje kochane za mile slowa. Jestem pewna ze z Wami uda mi sie schudnąć :***

Witam dziewczynki, ja takze pragnę sie do weas przyłaczyć
odchudzam sie od 20 lutego.Ufało mi sie jak na razie schudnąć 1, 5 kNa początek moim celem jest 65 kg.
obecnie przy wzroście 166 waze 71,8
Mam nadzieję ze z wami mi sie uda
Pozdrawiam gorąco was wszystkie i zycze ddalszej utraty kilogramó

Witaj Tobie takze zycze powodzenia

Co tu dzisiaj tak cicho. ja mam 3 dzień diety. Jestem baaardzo głodna po tych wczorajszych owockach. Ale wytrzymałam i jestem z siebie dumna. Nie mogę się za to zmobilizować do ćwiczeń. A wy jak???
Kikaa,skarb111, madzia1301,april79, ledydevil odezwijcie się.