Strona 110 z 139 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 120 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 1382

Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

  1. #1091
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Lady
    No i jak tam słoneczko było w pracy zmokłaś
    No i co to za szaleństwa wekendowe też jestem ciekawa
    U mnie super ale też pada i zimno w ogóle to pogoda do kitu
    Pozdrawiam i czekam na wieści

  2. #1092
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    buziaczki pzresyłam
    Lady, pytałaś mnie na wątku u Agniesi, czemu wczoraj były dwa posiłki, ale zpoamnialam Ci odp p otóz jetem na 1
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #1093
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jestem w końcu. Co do szaleńst weekendowych - no bawiłam się u mnie w Tychach nad jeziorkiem na szantach - Port Pieśni Pracy. Pierwszego dnia, w sobotę, byłam z Adamem. Suuuper było. Drugiego dnia to byłam z innymi znajomymi, bo Adam nie mógł isć. Ale w niedzielę było lepiej, bo zespoły były lepsze Trochę się pokołysałam przy muzyce (bo nie chciałam skakać, bo bym dziś chodzić nie umiała, a tak mnie nosiło dosłownie ). Dziś rozdawałam ulotki. Na początku troszkę kropiło, tak parę razy, ale po godzinie wyszło piękne słoneczko No, a jak słonko wyszło, to i ludzie od razu milsi i brali chętniej, więc dziś wyjątkowo szybko mi poszło, bo 500 ulotek w 4 h I jutro też na 12
    Witam wszystkie nowe grubaski na moim wątku Fajnie, że wpadłyście
    milcia ja właśnie tak robię (tzn. teraz mam przerwę) - wstaję rano, piję kawę (bo inaczej bym nie wiedziała, co się ze mną dzieje ) i pół godziny biegu w parku. Na mnie to bardzo dobrze działa i szkody na zdrowiu też nie odnoszę
    czurek moje odchudzanie zaczęłam pod koniec stycznia tego roku. A moimi śladami, jeśli tylko chcesz, to oczywiście, że możesz iść

  4. #1094
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    a kto by nie chciał iść Twoimi śladami ?
    powiem Ci, że czasami patrzę sobie na te Twoje fotki i tak sobie wzdycham...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  5. #1095
    czurek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    A szmapan bardzo tuczy?? Bo chyab zdeka za duzo go wypilam i babelki uderzaja do glowy:P

  6. #1096
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hehe nie można powiedziec że nie ma kcal
    a co przygotowałas w końcu na kolacje ? pisałam Ci o curry z kurczaka, ale chyba było już za póxno :P
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  7. #1097
    czurek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Jenny hmmm Upieklam jego ulubione ciasto i spagetti z ostrym sosem A on mi tez zrobil prezent bo szampana przytargal Ale fajnei blyo fajnie nie zapzrecze. jakby moja mama sie dowiedziala co tam sie dzialo by chyab sie wkurzyla bo to starszna babtyskstka i staroświecka kobieta ale kochana

  8. #1098
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    dobre jedzonko wyszło?
    hehe, mamuści takie są
    ja nie wiem, coi by moja mama poeiwdziała, bo faceta nie mam czy coś ze mną nei tak ? :]
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #1099
    czurek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Wszystko wporządku Po prostu faceci to świnie i nei warci dziewcyznz wyjatkiem paru Ty też znajdziesz swoj wyjatek i też tak bedzie A jedoznko pysznie wyszlo tlyko aj troszke sprobowalam bo to po 18 juz bylo a ja po tej nei jem:P Wiec i tak zmuszona zostalam do tego by zjesc:P

  10. #1100
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    mam nadz że spotkam tego jedynego ... ehhh... dzięk za pocieszenie :*
    tak, facec to świnie... Ci fajniejsi się pewnie ukrywają..
    ne martw sie spalilas jedzonko takze fajnie też wogle zjesc spagetti
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •