Strona 122 z 139 PierwszyPierwszy ... 22 72 112 120 121 122 123 124 132 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,211 do 1,220 z 1382

Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

  1. #1211
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurde, nie ten link To będzie większe:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #1212
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    No piekna fruzurka Haniu Bardzo korzystnie i sympatycznie w niej wyglądasz
    Powalisz wszystkich na spotkaniu klasowym napewno Juz ci zazdroszcze wrażenia jakie zrobisz
    Ja juz się pozbierałąm i wracam do świata normalności, więc wpadłam się przywitać

  3. #1213
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no, widzę różnicę!!!! super wyglądasz

  4. #1214
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Wysłałam maila,żeby zaspokoić Twoją ciekawośc, a teraz ja się dostosowuję do niego odchudzając się, fryzjer, kosmetyczka, jakieś zakupki pożądne - tzn eleganckie ciuszki Tak, tak wiem,że mi odbija Ale coż

    Pozdrawiam

  5. #1215
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień - porażka Jem, jem, jem i ...jem. I to głównie słodycze Ciasto 3 kawałki (różne rodzaje), 3 cukierki, paluszki (z 50 g chyba), czekolada z 4 rządki...ehhh. Ale chyma wiem czemu. Wydaje mi się, że to przez zespół napięcia przedmiesiączkowego (dziś daje mi się strasznie we znaki, u Adama to już chyba z 5 razy ryczałam i to bez powodu właściwie). No i w związku z tym mam dziś takie napady (wręcz kompulsy rzekłabym ). Leżę spokojnie i w jednej chwili dopada mnie taki wilczy głód, że mogłabym pół lodówki opróżnić i dlatego tak dziś niezbyt z tym moim jedzeniem. Aż boję się wtorku, a tak chciałam z pół kilo schudnąć

  6. #1216
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Lady!
    Tak zaglądam do Ciebie po cichutku od czasu do czasu i muszę przyznać, wyglądasz kwitnąco! Jak zobaczyłam Twoją nową fryzurkę, to po prostu zawyłam - mam włosy podobnej długości, podobnie obcięte, z tą różnicą, że moje za nic nie chcą się tak układac Chocbym je męczyła suszarko-lokówką z nakładką prostującą pół dnia...
    Tak wiec zapuszczam moje kudełki, bo z dłuższymi lepiej sobie radzę. I to jest jedyny przyrost wagi na moim ciele jaki planuję Bo kontynuuję moją walkę, nawet dziś nowy temat założyłam, zapraszam...(Pożegnanie z pupą-97-cm...)

  7. #1217
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Lady no no zmiany widzę super fryzurka ładnie w niej wyglądasz a tymi napadami sie nie przejmuj jak to z powodu @ to normalka i te zmiany nastrojów my babki to mamy przekichane co nie pozdrowionka :P

  8. #1218
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Lady
    musze przyznac ze ta now fryzurka dodaje Ci lat tzn wygladasz w niej powazniej idoroslej ale na prawde ladnie nie kazdemu pasuja krotkie wlosuy ale TY wygladasz slicznie to chyba serio zespol napiecia przedmiesiaczkowaego bo ja mam podobne objawy moj Misiek sie juz przyzwyczail i jak zaczynam plakac o jakies bzdety to zaraz mi mowi : no juz dpbrze kochanie okresik sie zbliza wiec sobie musisz polakac to mnie jeszcze bardziej rozczula i placze jeszcze bardziej no i niestety slodycze mnie kusza bardzo w tym czasie ale to szybko mija

  9. #1219
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aaolka na tym zdjęciu tak wyglądam, bo fryzjerka mi prostowała włosy (moje naturalne włosy możesz zobaczyć na poprzedniej stronie - link do starych zdjęć jest, no moje włoski też są niesforne ).
    magi1 "przekichane" to delikatnie ujęte, mam przewalone na całego
    Agatko wyglądam na zdjęciu starzej, ale teraz to wyglądam już inaczej, bo mi się "pokoszczubiły" włosy (fajne słowo, nie? od mojego Adasia się go nauczyłam, nie wiem, skąd on je wytrzasnął). - kręcą się w każdą stronę Zrobię kiedy zdjęcie, to wkleje
    Dziś było już lepiej. Napadów jako takich nie było, nadprogramowo zjadłam Big Milka po pracy (bo miałam straszną ochotę na loda ) i arbuza niedawno - stwierdziłam, że arbuz już lepszy niż ciasteczka albo czekolada. Jutro idę się ważysz. No i jak zwykle się boję, ale tym razem chyba słusznie Dobranoc Kochane:*

  10. #1220
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i znów schudłam...chciałam ważyć 52,5, a ważę 51,8 (tak mało jeszcze nie ważyłam) No nic, trzeba podnieść stawkę kaloryczną, czyli nie 1700-1800 (a swoją drogą jak to możliwe, skoro 3 dni z 7 miałam "obżarte", w tym weekend wybitnie ), a 2200-2300. Tylko boję się, że za dużo przytyje, ehhh

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •