Wątek: -10 KILO DO GRUDNIA CZ. 8

Melduje sie na posterunku!
CHANEY nic sie nie martw...jestem....i wiem co mnie od jutra czeka )
Ja listy co prawda jeszcze nie zrobiłam ale zaraz jak skończe sie tu produkować to sie za nia wezme i napadne na jakis markecik )) Co by jutro sie nie okazało ze mi czegoś brak ))
NETINA krokieciki są the best!!!! Ja po nich ani grama nie przybrałam a powiem szczerze ze była tego chyba tona )))
A tak swoja drogą to Ty nam tu przed trzynastka opowiadasz o takich frykaskach ))
TROLI witamy w domciu!!! Całe szczescie ze nas znalazłaś...
Jak ja lubie gdy "rodzinka" jest w komplecie )))
Ja dzisiaj jestem cierpiąca bo mnie dopadło z rańca )) Ale co tam...przezyje no nie? Troche mnie tylko brzunio pobolewa ale da sie z tym zyc!!!!
No i to by było chyba na tyle...Jak mi sie cos jeszcze przypomni to zajrze wieczorkiem.Zamelduje sie jutro rano przy kawusi...Dogadamy szczególy?
Acha...CHANEY jak u Ciebie wyglada sprawa z befsztykiem? U mnie chyba znowu bedzie cycuś...Reszta zostaje tak jak jest !!!
No to udanych zakuppów życzę...i nie udawaj że nie widzisz szpinaku....nu...nu...zajrzyj do lodówki,podejdz blizej nie ugryzie cie )) A wtedy napewno zobaczysz ten zielony pakuneczek co sie do ciebie bedzie usmiechał z lodoweczki
Papatki!
j.

oj wy biedne 13
)))))
to ja z wami będę jadła ale tylko szpinak i jajka (bo reszta będzie niedietowa - winka winka duzo winka :P)
to jak? jutro wielki dzień - startowy????????

Mamy nową chatę! Nie mam siły więcej pisać co i jak, bo mi już 3 razy wcięło to co napisałam!!! Czekam na was siostrzyczki na new mieszkanku.
Ch.

no ja wystrzelilam o polnocy, dietka juz ruszyla, chociaz wy smacznie spicie))
wytrwalosci zyczea najbardziej Wam zazdroszcze szpinaku, chyba tez sobie zrobie...uwielbiam
no to do porannej kawki
sarnetina

No to kawusia juz jest ))
I ja tez jestem....
CHANEY ja zawsze cycusia robię sobie w folii i w piekarniku....
Takie pyszniutkie soczki wypuszcza...juz sie nie moge doczekać
Ja z wołowinka raczej nie zaryzykuje bo jeszcze sie przypadkiem ze mnie zrobi szalona krowa i co wtedy? )
No to co? Mozemy zaczynać?Ja moge....i zaczynam
Co do moich "danych" to raczej nie sa dzisiaj wiarygodne ale coż. Rana na wadze 59 kg troszke wiecej ale to chyba przez ten okres....No ale przyjmijmy ze tak jest....Jak to sie przedstawia w centymetrach to jeszcze nie wiem...bo nie zmierzyłam...chociaz tez nie wiem czy jest sens bo mi brzunio chwilowo wywaliło...wogóle to dla mnie zły czas na dietowanie ale decyzja została przeciez podjęta przed tymi dniami i jej nie zmienie no tak czy nie???
Wpadnę wieczorkiem zameldować jak mi poszło....
No to do poczytania...
pa
j.

Hmmm.... właśnie sprawdziłam "forumową" wersję diety na przemianę materii i swoją (otrzymaną kiedyś od qqrq) dietę 13-dniową (danish diet) i ... są rozbieżności... Niektóre dni się nie zgadzają i teraz mam dylemat którą dietę stotować!?!??!?! Bo np w mojej wersji w dniu 4 i 11 jest sok pomarańczowy a w wersji forumowej - puszka owocowego kompotu. Albo w dniu 3 i 10 zamiast forumowego szpinaku jest... seler?!
Ehhh... niech mnie ktoś przekona, że to to samo! ))))
A póki co ... jest ok. Nawet jedzenia wydaje mi się dużo. Lunch zamieniłam z obiadem, bo obiad będzie kolacją a lunch obiadem ))))
Zaraz idę przygotowywać szpinak. Chyba nie będzie tak źle
Wiem już tylko z dzisiejszego doświadczenia, że... za dużo soku z cytryny w sałacie nie smakuje za dobrze i zmusza do wykrzywiania gębulki )))
Tylko jakoś mi się sennie zrobiło, błogo i w ogóle... Czy to te dietowanie???
Do wieczornej relacji
Ch.

A ja sobie dietke trzymam i zadnymi trzynastkami sie nie przejmuje...
>Chaney, jak ja stosowalam 13 tke to mialam wersje forumową. Ale mysle, ze to wszystko jedno. W sumie sok pomaranczowy ma na pewno mniej kalorii niz kompot. Zastosuj sobie w jeden tydzien swoja wersje a w drugi forumową- będziesz miala urozmaicenie.
>Jamiro, a tobie jeszcze nie powiedzialam, ze oczywiscie za ciebie tez trzymam kciuki.
>Sarnetinka, a ty nie odliczaj tylko do dietki !!! ))) I nie siedz po nocach, bidulko, bo sie wykonczysz.
kasia

CHANEY ja tam stosuje sie do wersji forumowej...o zadnej innej nawet pojecia nie miałam
Dzisiaj złapałam jakiegos ogromnego doła....Ech zycie,zycie!!!!
Dzien nr.1 zaliczony na 6+.Zadnych wpadek i innych takich...o dziwo nawet w brzuchu nie burczy
Nie mam cos nastroju do pisania....wpadne rano jak mi przejdzie (((
Pa
j.

U mnie dzień też zaliczony na 6+ Trzymałam się "rozkładu jazdy" jak cholercia i też nie czuje głodu, cud jakiś czy jak? Był szpinak, była wołowinka, wszystko jak trza
O dietce pomyśle, ale że dziś zezarłam cały szpinak, to jednak zastosuje sie do swojej wersji i bede jadła selera (nie uwzględniłam większych ilości szpinaku przy zakupach ).
Będzie dobrze, wytrzymamy. Już tylko... 12 dni )))
Nie wiem czy jutro rano zdąże się dopisać, więc... trzymam się 13stki dalej kurczowo i ... miłego dzionka dla siostrzyczek życzę
Ch.

Aha JAMIRKO "obadaj" moją 13stkę i powiedz łat du ju fink

DIETA 13DNIOWA (DANISH DIET)

Jadłospis

dzien 1 + 8
S - 1 filiżanka kawy + 1 kostka cukru
O - 2 jaja na twardo + gotowany szpinak + 1 surowy pomidor
K - 200 g befsztyku + sałata z olejem i sokiem z cytryny

dzien 2 + 9
S - 1 filiżanka kawy + 1 kostka cukru
O - 200g chudej szynki + 1 jogurt naturalny bez cukru
K - 200 g befsztyku + salata z olejem i sokiem z cytryny

dzien 3
S - 1 filiżanka kawy + 1 kostka cukru + 1 kromka chleba tostowego
O - 2 jaja na twardo + 1 plasterek szynki + salata
K - gotowany seler + 1 pomidor + 1 swiezy owoc

dzien 4 + 11
S - 1 filizanka kawy + 1 kostka cukru + 1 kromka chleba tostowego
O - 200 ml soku pomaranczowego + 1 jogurt naturalny
K - 1 jajo na twardo + 1 duza tarta marchew + 200 g twarozku

dzien 5 + 12
S- 1 duza tarta marchew z sokiem z cytryny
O - 200 g gotowanego dorsza z sokiem z cytryny i lyzeczka masla
K - 200 g befsztyku + salata + swiezy seler

dzien 6
S - 1 filizanka kawy + 1 kostka cukru + 1 kromka chleba tostowego
O - 2 jaja na twardo + 1 duza tarta marchew
K - 1/2 kurczaka + salata z oliwa i sokiem z cytryny

dzien 7
S - 1 filizanka herbaty, bez cukru!
O - NIC (pij czysta wode, to pomaga)
K - 200 g kotleta z jagniecia + 1 jablko

dzien 10
S - 1 filizanka kawy + 1 kostka cukru + 1 kromka chleba tostowego
O - 2 jaja na twardo + 200 g szynki + salata z sokiem z cytryny
K - gotowany seler + 1 pomidor + 1 swiezy owoc

dzien 13
S - 1 filizanka kawy + 1 kostka cukru + 1 kromka chleba tostowego
O - 2 jaja na twardo + 1 duza tarta marchew z sokiem z cytryny
K - 250 g kurczaka + salata z olejem i sikiem z cytryny